eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › ładowanie akumulatorka 3,8V + przetwornica napięcia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2012-11-26 10:34:48
    Temat: ładowanie akumulatorka 3,8V + przetwornica napięcia
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    Kilka tygodni temu pisałem o moim pomyśle przerobienia starego,
    polskiego telefonu RWT na "komórkę". Prace powoli posuwają się do
    przodu. Na razie prowadzę eksperymenty na płytce testowej z Atmegą8,
    zabrałem się też za projektowanie docelowego PCB z Attiny 2313 (lub
    4313, w zależności od rozmiaru finalnego hexa).

    W tej chwili mam jednak inny problem do rozwiązania. Po pierwsze
    zasilanie. Moduł GSM (D15) może być zasilany napięciem w granicy 3-6V.
    Attiny 2,7-5,5V. Dlatego pomyślałem o akumulatorku 3,8V. Będę jednak
    potrzebował odpowiedniego układu ładowania, współpracującego ze
    standardową ładowarką od komórki. Istnieją może jakieś gotowe
    rozwiązania, w postaci scalaka, który poradziłby sobie z tym po
    podłączeniu kilku dodatkowych części?

    Po drugie wykorzystam jednak standardowy dzwonek telefoniczny, zasilany
    prądem zmiennym o napięciu 70V i częstotliwości 25Hz. O ile odpowiedni
    wzorzec mogę łatwo wygenerować mikrosterownikiem (ustawianie dwóch linii
    naprzemiennie na przeciwne stany). To teraz pojawia się kwestia
    zrobienia z tego 70V.

    Ktoś mógłby coś zaproponować? ;)


  • 2. Data: 2012-11-26 11:07:43
    Temat: Re: ładowanie akumulatorka 3,8V + przetwornica napięcia
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Mon, 26 Nov 2012 10:34:48 +0100, Atlantis napisał(a):

    > Ktoś mógłby coś zaproponować? ;)

    Transformator? Przewinięcie dzwonka? :)
    --
    Jacek


  • 3. Data: 2012-11-26 11:57:37
    Temat: Re: ładowanie akumulatorka 3,8V + przetwornica napięcia
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 26.11.2012 10:34, schrieb Atlantis:
    > Kilka tygodni temu pisałem o moim pomyśle przerobienia starego,
    > polskiego telefonu RWT na "komórkę". Prace powoli posuwają się do
    > przodu. Na razie prowadzę eksperymenty na płytce testowej z Atmegą8,
    > zabrałem się też za projektowanie docelowego PCB z Attiny 2313 (lub
    > 4313, w zależności od rozmiaru finalnego hexa).
    >
    > W tej chwili mam jednak inny problem do rozwiązania. Po pierwsze
    > zasilanie. Moduł GSM (D15) może być zasilany napięciem w granicy 3-6V.
    > Attiny 2,7-5,5V. Dlatego pomyślałem o akumulatorku 3,8V. Będę jednak
    > potrzebował odpowiedniego układu ładowania, współpracującego ze
    > standardową ładowarką od komórki. Istnieją może jakieś gotowe
    > rozwiązania, w postaci scalaka, który poradziłby sobie z tym po
    > podłączeniu kilku dodatkowych części?
    Poszukaj pod LiPo-charger. Jest tego dość dużo, części dodatkowych
    prawie nie potrzeba (2 kondziory, ewentualnie LED jako kontrolka).

    > Po drugie wykorzystam jednak standardowy dzwonek telefoniczny, zasilany
    > prądem zmiennym o napięciu 70V i częstotliwości 25Hz. O ile odpowiedni
    > wzorzec mogę łatwo wygenerować mikrosterownikiem (ustawianie dwóch linii
    > naprzemiennie na przeciwne stany). To teraz pojawia się kwestia
    > zrobienia z tego 70V.
    >
    > Ktoś mógłby coś zaproponować? ;)

    Transformator. Najmniejszy jaki znajdziesz 230/12V. Podłączasz od dupy
    strony i masz jakieś 60V przy zasilaniu 3.3V. Dla dzwonka powinno
    wystarczyć. Aha, daj jakieś międzymordzie po drodze, bo inaczej
    odstrzelisz Atmege.

    Waldek

    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 4. Data: 2012-11-26 12:20:52
    Temat: Re: ładowanie akumulatorka 3,8V + przetwornica napięcia
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 26.11.2012 10:34, Atlantis wrote:
    > W tej chwili mam jednak inny problem do rozwiązania. Po pierwsze
    > zasilanie. Moduł GSM (D15) może być zasilany napięciem w granicy 3-6V.
    > Attiny 2,7-5,5V. Dlatego pomyślałem o akumulatorku 3,8V.
    Co to za twór? Daj normalną komórkową baterię 3.6 (rozładowanie do 3.0).
    Do ładowanie masz MCP73811, który kosztuje całe 1.7PLN w TME.

    > Po drugie wykorzystam jednak standardowy dzwonek telefoniczny, zasilany
    > prądem zmiennym o napięciu 70V i częstotliwości 25Hz. O ile odpowiedni
    > wzorzec mogę łatwo wygenerować mikrosterownikiem (ustawianie dwóch linii
    > naprzemiennie na przeciwne stany). To teraz pojawia się kwestia
    > zrobienia z tego 70V.

    Nie wiem jaką moc wymaga taki dzwonek. Nixie (250V,3mA) zasilałem zwykłą
    przetwornicą boost z 9V. Tranzystorem machała po prostu atmega.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 5. Data: 2012-11-26 23:41:00
    Temat: Re: ładowanie akumulatorka 3,8V + przetwornica napięcia
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2012-11-26 11:57, Waldemar Krzok pisze:

    > Transformator. Najmniejszy jaki znajdziesz 230/12V. Podłączasz od dupy
    > strony i masz jakieś 60V przy zasilaniu 3.3V. Dla dzwonka powinno
    > wystarczyć. Aha, daj jakieś międzymordzie po drodze, bo inaczej
    > odstrzelisz Atmege.

    Hmm... Nie wiedzieć czemu, ale myśląc o przetwornicy od początku miałem
    na myśli coś beztransformatorowego. Nie wiedzieć czemu najprostszego
    rozwiązania nie uwzględniłem w planach. ;)

    To międzymordzie jak miałoby wyglądać? Jakiś jeden tranzystor? Czy może
    coś bardziej wyrafinowanego? W przypadku podpięcia transformatora w
    pobliżu uC wskazane są jakieś dodatkowe zabezpieczenia? W końcu
    uzwojenia przekaźników zabezpiecza się diodą.


  • 6. Data: 2012-11-27 10:11:10
    Temat: Re: ładowanie akumulatorka 3,8V + przetwornica napięcia
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 26.11.2012 23:41, schrieb Atlantis:
    > W dniu 2012-11-26 11:57, Waldemar Krzok pisze:
    >
    >> Transformator. Najmniejszy jaki znajdziesz 230/12V. Podłączasz od dupy
    >> strony i masz jakieś 60V przy zasilaniu 3.3V. Dla dzwonka powinno
    >> wystarczyć. Aha, daj jakieś międzymordzie po drodze, bo inaczej
    >> odstrzelisz Atmege.
    >
    > Hmm... Nie wiedzieć czemu, ale myśląc o przetwornicy od początku miałem
    > na myśli coś beztransformatorowego. Nie wiedzieć czemu najprostszego
    > rozwiązania nie uwzględniłem w planach. ;)
    >
    > To międzymordzie jak miałoby wyglądać? Jakiś jeden tranzystor? Czy może
    > coś bardziej wyrafinowanego? W przypadku podpięcia transformatora w
    > pobliżu uC wskazane są jakieś dodatkowe zabezpieczenia? W końcu
    > uzwojenia przekaźników zabezpiecza się diodą.

    Chyba najlepiej zrobić push-pull, czyli przeciwfazowo. Albo machasz
    dwoma nóżkami atmegi, albo jedną nóżką, a drugą stronę przez inwerter.
    Transformator to nie speedi gonzalez ;-). A międzymordzie dobrałbym do
    transformatora. Na przykład inwertery MOS, jak trafko większe, to line
    driver 74xx245 lub 241. Można podłączyć równolegle i już masz. Jak masz
    transformator z dwoma uzwojeniami 115V, to łączysz środek z masą i
    dodajesz diody antyrównolegle do każdej połowy uzwojenia, jak jedno
    uzwojenie, to tego niemanego środka nie łączysz do masy, reszta zostaje ;-).

    Waldek



    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: