-
11. Data: 2011-02-01 00:36:43
Temat: Re: które języki 'historyczne' s? ważne
Od: "R. P." <r...@w...pl>
W dniu 2011-02-01 01:29, A.L. pisze:
> On Tue, 01 Feb 2011 01:19:31 +0100, "R. P."<r...@w...pl>
> wrote:
>
>> W dniu 2011-01-31 20:03, A.L. pisze:
>
>>> Jaka "nowa era"?... C to popsuty Pascal.
>>
>> W Pascalu wskaźniki są bardziej "popsute" niż w C. Dają mniejszą
>> elastyczność. Siła C tkwi we wskaźnikach, w słabej typizacji. To się
>> idealnie nadaje do programowania systemowego.
>
> No wlasnie. Pascal to jezyk wysokiego poziomu, a C to asembler.
>
> A.L.
Daje siłę assemblera przy składni jednak co by nie powiedzieć wysokiego
poziomu. Abyśmy dobrze się rozumieli - nie twierdzę, że _wszystko_
trzeba pisać w C, bo to super-hiper język do wszystkiego. Domeną języka
C jest programowanie systemowe. Nikt normalny nie będzie pisał aplikacji
finansowej w C...
-
12. Data: 2011-02-01 01:14:06
Temat: Re: które języki 'historyczne' są ważne
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 31 Jan 2011 20:04:23 +0100, Arkadiusz Dymek
<a...@n...bedzie> wrote:
>W dniu 1/31/2011 8:44 AM, fir wrote:
>
>> zastanowlilo mnie to ze prawie nic nie wiem o tych historycznych jezykach
>> (przed c) - te co wymienilem wymienielem z powodu tego ze dosyc obficie
>> krążą ich nazwy) gdybym mial wymienic 4 najwazniejsze (z naciskiem na
>> jezyki najczesciej _praktycznie_ stosowane do pisania kodow) to jakie to by
>> byly?
>
>Niekonieczne odpowiedź na Twoje pytanie, ale może się przyda w tych
>rozważaniach: plakacik z wyjaśnieniem zależności historycznych.
>
>http://www.levenez.com/lang/lang_a4.pdf
>
>Pozdrawiam,
>Arkadesh
Bardzo rzetelne i dokladne. Mam tylko takei "przyczepki"
1. Brak jezyka EULER. Ten jezyk, bedacy tematem pracy doktorskiej
Wirtha, byl ogniwem miedzy jezykami Algol-W i Pascal
2. W linii Pascal jest polaczenei do Turbo Pascala a nie na polaczenia
do USCD-Pascala. USCD-Pascal byl niezwykle popularny w drugiej polowie
jat 70 i piewrszej polowie lat 80. Byl oparty na koncepcji maszyny
wirtualnej (tak, Java nei byla pierwsza...) i aby kompilator przeniesc
z platformy na platforme, wystrczalo zaimplementowac maszyne
wirtualna. Wiec USCD-Pascal chodzil "na wszystkim", od PDP-11 i VAXa
po computery Apple.
USCD-Pascal mial srodowisko programistyczne podobne do Turbo Pascala
3.x, i dostep do funkcji systemu operacyjnego. Z tego powodu mowilo
sie o UCSD jako o "systemie operacyjnym", przynajmniej w odniesieniu
do mikrokomputerow.
Potem zaimplementowano inne jezyki, miedzy innymi pierwsza wersje
jezyka Ada.
USCD-Pascal jest dostepny na webie i mozna go sobie zainstalwoac na
pececie zeby sie pobawic.
Brak USCD-Pascala na diagramie to istotne niedopatrzenie.
A.L.
-
13. Data: 2011-02-01 08:25:23
Temat: Re: które języki 'historyczne' sš ważne
Od: Krzysiek Kowaliczek <k...@g...com>
Użytkownik R. P. napisał:
> W Pascalu wskaźniki są bardziej "popsute" niż w C. Dają mniejszą
> elastyczność. Siła C tkwi we wskaźnikach, w słabej typizacji. To się
> idealnie nadaje do programowania systemowego.
Pierwszy raz słyszę, że słaby system typów jest zaletą.
Pozdrawiam
KK
-
14. Data: 2011-02-01 09:10:41
Temat: Re: które języki 'historyczne' są ważne
Od: Spec <m...@g...com>
Jeśli zainteresowały Cie historyczne języki to polecam jeszcze lekturę
4 artykułów. Co dzisiejsze języki czerpią z:
Lispu[1], Algola[2], Simuli[3] oraz Smalltalka[4].
Pozdrawiam,
Spec
[1] http://www.informit.com/articles/article.aspx?p=1671
639
[2] http://www.informit.com/articles/article.aspx?p=1671
636
[3] http://www.informit.com/articles/article.aspx?p=1671
637
[4] http://www.informit.com/articles/article.aspx?p=1671
638
-
15. Data: 2011-02-01 09:13:09
Temat: Re: które języki 'historyczne' są ważne
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Jan 31, 6:02 pm, Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> wrote:
> Andrzej Jarzabek wrote:
> > On Jan 31, 12:50 pm, Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> wrote:
>
> >>Przy okazji pojawia się pytanie, skoro już się bierzesz
> >>za takie klasyfikacje, czemu nie ma tutaj
> >>Pascala, Moduli, LISPa, PHP, Perla/Pythona etc. etc.?
>
> > Bo rozmawiasz z ignorantem.
>
> Oj, panie! Niezależnie od tego czy to prawda, wolę go skłonić
> do poszerzenia wiedzy, niż rzucać epitetami.
Możesz próbować, ale ja z kolei uważam, że w tym wypadku metoda
sokratejska nie będzie skutecznym środkiem.
-
16. Data: 2011-02-01 09:46:17
Temat: Re: które języki 'historyczne' sš ważne
Od: "R. P." <r...@w...pl>
W dniu 2011-02-01 09:25, Krzysiek Kowaliczek pisze:
> Użytkownik R. P. napisał:
>> W Pascalu wskaźniki są bardziej "popsute" niż w C. Dają mniejszą
>> elastyczność. Siła C tkwi we wskaźnikach, w słabej typizacji. To się
>> idealnie nadaje do programowania systemowego.
>
> Pierwszy raz słyszę, że słaby system typów jest zaletą.
W programowaniu systemowym tak, bo pozwala robić różne sprytne rzuty na
wskaźnikach. W programowaniu wysokopoziomowym jest wadą.
-
17. Data: 2011-02-01 09:50:13
Temat: Re: które języki 'historyczne' sš ważne
Od: "Stachu 'Dozzie' K." <d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid>
On 2011-02-01, R. P. <r...@w...pl> wrote:
> W dniu 2011-02-01 09:25, Krzysiek Kowaliczek pisze:
>> Użytkownik R. P. napisał:
>>> W Pascalu wskaźniki są bardziej "popsute" niż w C. Dają mniejszą
>>> elastyczność. Siła C tkwi we wskaźnikach, w słabej typizacji. To się
>>> idealnie nadaje do programowania systemowego.
>>
>> Pierwszy raz słyszę, że słaby system typów jest zaletą.
>
> W programowaniu systemowym tak, bo pozwala robić różne sprytne rzuty na
> wskaźnikach.
#define programowanie systemowe
#define sprytne rzuty
I objaśnij w jaki sposób to ma niby pomagać.
--
Secunia non olet.
Stanislaw Klekot
-
18. Data: 2011-02-01 11:41:43
Temat: Re: które języki 'historyczne' sš ważne
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Jan 31, 7:03 pm, A.L. <l...@a...com> wrote:
> On Mon, 31 Jan 2011 19:59:03 +0100, "R. P." <r...@w...pl>
> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> >W dniu 2011-01-31 13:50, Slawek Kotynski pisze:
> >> fir wrote:
> >>> wczoraj rozmaiwajac z koleg nie programist pragn c mu wyjasnic
> >>> wsoje zainteresowanie i podejscie do jezykow programowania narysowalem
> >>> mu maly wykresik ktory sam mnie lekko zastanowi : chodzilo
> >>> o wyjasnienie e dziel jezyki programowania na dwie grupy: przed
> >>> c (i mw 78 rokiem) i te po c (na ktore zreszta c na tyle wplynal ze
> >>> jak najbardziej mozna je nazwac jezykami post-c) - samo c nalezaloby do
> >>> trzeciej grupy, i chodzilo tez o wyjasnienie jak do tego ma sie moj
> >>> wlasny 'projekt' czyli c2 (c z moimi poprawkami)
>
> >>> /--------c2
> >>> algol \ / / c++ kobol \\ / // Objective-C
> >>> simula // c \\ java
> >>> fortran / \ c#
>
> >> W twoim podziale wstawienie w rodek C nie jest niczym uzasadnione.
>
> >Jak najbardziej ma znaczenie. J zyk C przyni s rewolucj , razem z
> >UNIXem. To od niego zacz a si nowa era programowania.
>
> Jaka "nowa era"?... C to popsuty Pascal.
Nawet jeśli, to jakie ma to znaczenie?
[...]
> >operacyjnych (w tym i najwa niejszych - Unix i Linux) pisze si w C. C
> >jest centralnym, podstawowym j zykiem r wnie we wsp czesnej informatyce.
>
> Naprawde?...
Ja bym powiedział, że niezależnie od aktualnych zastosowań ma duże
znaczenie historyczne.
Patrzysz na języki z punktu widzenia "features" i tu faktycznie C
niczego ciekawego nie wprowadza, ale wybór języka to też kwestia
pewnych przyzwyczajeń i, powiedzmy, estetyki. Prawdopodobnie większość
powstającego dzisiaj kodu jest pisana w językach, których składnia
jest wzorowana na C bezpośrednio, lub za pośrednictwem C++: użycie
nawiasów klamrowych, sposób deklarowania i definiowania zmiennych,
funkcji, typów, sposób zapisu instrukcji warunkowych i pętli, case-
sensitivity.
Abstrahując od tego, czy to dobrze, czy niedobrze, fgakt jest taki, że
język C ukształtował przyzwyczajenia estetyczne współczesnego
programisty.
-
19. Data: 2011-02-01 11:57:06
Temat: Re: które języki 'historyczne' s? ważne
Od: Slawek Kotynski <s...@a...com.pl>
R. P. wrote:
> Nikt normalny nie będzie pisał aplikacji
> finansowej w C...
Jak masz dobre narzędzia do robienia interfejsu
użytkownika i współpracy z bazą danych, to czemu nie?
Jest takie finansowo-księgowe cudo, które osiągnęło spory
sukces finansowy na rynku korporacyjnym. Nadal jest
w paru dużych i znanych firmach używane. Decyzje
o wdrożeniach oczywiście podejmowano w swiatowych
centralach, bez zważania na protesty lokalnych popychadeł IT.
Oryginalnie było napisane w BASICU. Nie, nie chodzi o jakieś
VBA, tylko coś jak BASICA czy Gw BASIC.
Był też implementacje w C. Robione crosskompilatorem ;)
Co więcej, podejrzewam, że w pierwszych implementacjach,
to coś miało własny basicowy "napęd" do obsługi danych.
Ja widziałem tą bazę już w wersji SQLowej, ale wszystkie tabelki
i pola miały nazwy w rodzaju A85, B49, B177 etc... :)
Do pisania query przydały by się autystyczne zdolności...
Widziałem przy pracy konsultantów (koszt usługi rzędu $100/h)
W jednym ręku grubachna rozpiska, co które pole zawiera,
druga ręka na klawiaturze, na twarzy ciepły uśmiech pełen
optymizmu, a wzrok raz na ekranie, raz badawczo skierowany
na księgową na skraju załamania nerwowego.
--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/
-
20. Data: 2011-02-01 12:34:49
Temat: Re: które języki 'historyczne' sš ważne
Od: "R. P." <r...@w...pl>
W dniu 2011-02-01 10:50, Stachu 'Dozzie' K. pisze:
> On 2011-02-01, R. P.<r...@w...pl> wrote:
>> W dniu 2011-02-01 09:25, Krzysiek Kowaliczek pisze:
>>> Użytkownik R. P. napisał:
>>>> W Pascalu wskaźniki są bardziej "popsute" niż w C. Dają mniejszą
>>>> elastyczność. Siła C tkwi we wskaźnikach, w słabej typizacji. To się
>>>> idealnie nadaje do programowania systemowego.
>>>
>>> Pierwszy raz słyszę, że słaby system typów jest zaletą.
>>
>> W programowaniu systemowym tak, bo pozwala robić różne sprytne rzuty na
>> wskaźnikach.
>
> #define programowanie systemowe
kernel + programowanie około-kernelowe - ogólnie programowanie w trybie
jądra, a więc i też sterowniki urządzeń, etc.
> #define sprytne rzuty
Magia typu void*. Nie ma co się rozpisywać. Jako programista
unixowy/linuxowy doskonale wiesz co mam na myśli.
> I objaśnij w jaki sposób to ma niby pomagać.
C daje czytelność języka strukturalnego wysokiego poziomu (jak Pascal),
jednocześnie dając moc assemblera.