eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklekoszt lakierowania nakeda?Re: koszt lakierowania nakeda?
  • Data: 2009-05-07 13:23:06
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "lesor" <p...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Grzybol" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gtsqv8$b47$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Kuczu" <p...@j...pl> napisał w wiadomości
    > news:gtsphr$5i4$1@news.wp.pl...
    > > To co Ty chcesz lakierowac ? Resoraka ? I pewnie farba z Castoramy ?
    > > Zgadzam sie z Maverickiem. Calego motocykla (nawet nakeda) za pincet i
    > > dobrze to sie nie da.
    > > Obecne stawki to tak od 250 za element. Liczac oba boczki jako jeden
    > > element i oba blotniki (lub blotnik i zadupek) jako jedno + zbiornik
    daje
    > > nam 750. I to bez zadnych wodotryskow. Im lepszy lakier tym drozej. Im
    > > wiecej kolorow tym drozej, im bardziej elementy uszkodzone tym drozej.
    Tak
    > > to juz jest.
    >
    > Niekoniecznie. Podajesz ceny takie jak większość pseudoprofesjonalistów
    > podaje: cena za element. Bardzo często w samochodach czy w motocyklach tak
    > podają - cena za element. Co oczywiście nie ma nic wspólnego z nakładem
    > pracy oraz kosztami materiałów. Dlatego pisałem, że można pomalować dobrze
    > samochód/motocykl u kogoś z kim dogadujemy się od konkretnej roboty. Całej
    > roboty, bez gadania o elementach. Ceny materiałów? Pierdole? Niezupełnie.
    > Lakier bazowy dobrej klasy: 100-400 zł za litr, klar około 100-200 za
    litr,
    > paperek, szpachla, duperele, zawsze zostają po innych malowaniach, więc w
    > przypadku motocykla praktycznie można tego nie liczyć. Ewentualnie jakieś
    > grosze. Ile farby pójdzie na zbiornik jakiś boczek, ewentualnie 2
    błoitniki?
    > Nie więcej niż 200 ml bazy i pewnie tyle samo klaru. Czyli 50 zł + 50 zł =
    > 100 zł, dodajmy do tego papier, szpachlę, jakiś odtłuszczacz,
    rozpuszczalnik
    > razem 50 zł. Wszystko wyjdzie 150. Niech będzie 200. Pierdolę?
    > Niekoniecznie. Reszta to zarobek za robotę, nie zawsze adekwatny do
    > włożonego wkładu pracy. Maveric twierdzi, że pierdolę, że minimum to 1200

    > i więcej. Zgoda, bo on na tym nieźle przycina:-) Zresztą wszyscy
    przycinają
    > zbyt wiele. Ale jak idą do lekarza, to każdy z nich płacze, że za 15
    > minutową wizytę wziął od nich 50 czy 100 zł. Nie chcetu nikogo obrażać i
    > robic wykładu nt. czasu trwania nauki, umiejętności, czy takich tam innych
    > niuansów. W każdym razie pierdoli ten komu się wydaje, że malowanie
    > motocykla MUSI kosztować drogo. I że musi to robić nie wiadomo jaki
    fachman.
    > To właśnie jest pierolenie:-)
    >

    Mnie to nawet nie irytuje to, ze te pseudofachwowcy sobie licza 200, 250 czy
    300zl za element ale to, ze za te kase robia w drugim gatunku, cos jak Kuczu
    odkurzaczem za 5 dych ;-) proponowal.
    "Wszystko pedzie pieknie, panie, lakierek dobierzemy, identyczny,
    wyszlifowane na blysk i polerka jak z fabryki".
    A przy odbiorze sie okazuje, ze "lakieru to sie panie dobrac nie da jak
    fabrycznie" i "odcien sie na sloncu zmieni" a "te zakamarki to jak se pan
    wyobraza dopolerowac"? "piencet zeta sie nalezy, tak jak sie umawialismy, bo
    ja swoje zrobilem i to musi kosztowac."

    --
    pozdrawiam, lesor


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: