W dniu 2013-03-30 10:21, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 30 Mar 2013 10:10:57 +0100, Lewis napisał(a):
>> Licznik zawsze da się rozebrać, gorzej z jego złożeniem bo trzeba trochę
>> pokombinować ale w znakomitej większości też się da.
>
> Teraz w przyrodzie modne konstrukcje nierozbieralne.
>
>> Poćwicz na swoim starym po kolei musisz rozebrać bębenki i ustawiać od
>> największej cyfry.
>
> J.
>

Ale taki licznik z bębenkami to raczej słabo teraźniejszy :)
Druga sprawa że trzeba wyczaić czy silniczki od napędu bębenku to
krokowce czy zwykłe, jak krokowce to odczytać symbol i dorobić
sterownik, jak zwykłe to zapodać im napięcie i niech się kręcą do
upragnionego przebiegu :)

--
Pozdrawiam
Lewis