eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › kondensator na jednej nóżce :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2010-06-01 18:40:14
    Temat: Re: kondensator na jednej nóżce :-)
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

    > PS
    > Na zdjęciu dobrze widać nalepkę "Pass Quality Control", więc można być
    > spokojnym o to, że przyjęte standardy technologiczne zostały zachowane.
    > Brak jednak znaku "Accounting Control", ale to pewnie dlatego, że te
    > służby działają po cichu i bardzo dyskretnie, nie szukaja poklasku dla
    > swojej pożytecznej pracy.

    Acz są to służby kluczowe w procesie projektowania.

    --
    Darek


  • 12. Data: 2010-06-01 20:48:16
    Temat: Re: kondensator na jednej nóżce :-)
    Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>


    Użytkownik "VSS" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:hu1asq$934$1@inews.gazeta.pl...
    > nom wrote:
    >> http://lh4.ggpht.com/_1-qNRAJbnDs/TAQXkRQqdKI/AAAAAA
    AAEwI/bxl5kbpbwi0/IMG_1327.JPG
    >
    > kondensator c22 ewidentnie przeszedł z pozycji "padnij" do pozycji
    > "baczność"

    Za pomocą lutownicy przywróciłem go do pozycji "padnij". :-)


  • 13. Data: 2010-06-02 21:15:36
    Temat: Re: kondensator na jednej nóżce :-)
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>


    Użytkownik "Andrzej" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hu3agc$oi2$1@news.onet.pl...

    > Cena sprzedazy liczona była od ilości elementów.
    > Premia była dzielona zależnie od ilości użytych elementów.

    Oj to chyba jakiś były pracownik tego zakładu u mnie w firmie pracuje :)

    Kiedy jeszcze zajmował się "wsparciem technicznym" i kiedy z mającej świetną
    pozycję na rynku, prężnie rozwijającej się firmy zaczeliśmy się
    przekształcać w... (nie napiszę, co mi chodzi po głowie, nie napiszę...) w
    jeszcze lepszą, nowoczesnie zarządzaną i supernowoczesnie prowadzoną firmę,
    z megatrendynowoczesnym managementem opartym na tabelkach, prezentacjach
    i... BACZNOŚĆ! *** W S K A Ź N I K A C H *** Spocznij!, wprowadzono nam w
    dziale wsparcia technicznego specjalny sposób rejestracji obsługiwanych
    problemów, tak, żeby potem na podstawie tego, co jakiśtam inżynier zrobił,
    armia bardzo ciężko pracujących i niezwykle ważnych dla funkcjonowania firmy
    osób mogła sporządzać tabelki, rysować mądre wykresy, robić animowane
    prezentacje - no wiadomo.

    Tenże człowiek w każdym razie do sytuacji przystosował się idealnie.
    Przychodziło zgłoszenie: nie działa cośtam. Cośtam zwykle było sporym
    systemem, opartym na iluś modułach podrzędnych. Ja sprawę załatwiałem jednym
    wpisem: nie działa urządzenie xxx, zresetowano, zaczęło działać, amen. Czas
    naprawy: 1 godzina.
    Kolega zaś:
    1) nie działał taki moduł. Zresetowano moduł. Czas: jedna godzina.
    2) nie działał siaki moduł. Zresetowano moduł. Czas: jedna godzina.
    3)
    4)
    5)
    i tak do wysokości salda. Znaczy ilości komponentów urządzenia. A że cały
    czas chodziło o tą samą jedną godzinę i ten sam reset wykonany na całości
    metodą pociągnięcia za heble od zasilania? No tak. Ale tego w tabelce nie
    było jak zaznaczyć. A np. piętnaście wpisów wyglądało w statystyce
    piętnaście razy lepiej niż jeden wpis :-)

    J.


  • 14. Data: 2010-06-08 17:23:05
    Temat: Re: kondensator na jednej nóżce :-)
    Od: Grzexs <g...@g...pXl>

    > prezentacjach i... BACZNOŚĆ! *** W S K A Ź N I K A C H *** Spocznij!,
    > wprowadzono nam w dziale wsparcia technicznego specjalny sposób
    > rejestracji obsługiwanych problemów, tak, żeby potem na podstawie tego,
    > co jakiśtam inżynier zrobił, armia bardzo ciężko pracujących i niezwykle
    > ważnych dla funkcjonowania firmy osób mogła sporządzać tabelki, rysować
    > mądre wykresy, robić animowane prezentacje - no wiadomo.

    A ja podam przykład odwrotny. W pewnej firmie zajmującej się "obróbką
    mechaniczną urządzeń elektrycznych" koszt był liczony od... masy
    wykonanego elementu. No bez sensu powiecie. Otóż nie do końca. Okazało
    się, że koszt rzeczywisty nie różni się bardziej niż o 15% od tego
    wyliczonego z masy, a że detale były dość łatwe do oszacowania w masie,
    to było znacznie szybsze i tańsze, niż liczenie pracochłonności na
    poszczególnych stanowiskach itp.

    A ja opracowałem metodę dokładnego liczenia! No w sumie trochę mi się
    tam nudziło, dlatego.
    --
    Grzexs

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: