eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyklepiący popychacz › Re: klepiący popychacz
  • Data: 2010-02-26 11:43:43
    Temat: Re: klepiący popychacz
    Od: DoQ <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dman-666 pisze:
    >> Jak masz zamiar pojezdzic tym Mitsu to wymien wszystkie, chyba ze chce
    >> ci sie co jakis czas wymieniac kolejno jeden po drugim (ale koszty
    >> takich operacji przewyzsza pewnie wymiany calosci).>
    > W tym sek, ze chce wyeliminowac na razie te ktore ew banglaja.
    > Nie opyla sie wymieniac wszystkich raczej-caly silnik kupie za 700PLN

    I masz gwarancje ze ten uzywany silnik bedzie mial dobre popychcze?:)
    1200 pln komplet nowych popychaczy, jedna robota i masz spokoj.

    >> Jak juz wymienisz
    >> to lej dokladnie taki olej jak zaleca producent ;-)>
    > Wlasnie przez fabrycznie zalecana oliwe wg mnie to pada. Producent zaleca wlewac
    > jakas parafine a kanaly olejowe doprowadzajace oliwe sa niestety za waskie i czesto

    > maja zatory na starym, zimnym oleju - auto lubi byc upalane do odciecia, tak
    zostalo

    No ,skoro wiesz lepiej ;-)

    > wymyslone wiec olej starzeje sie stosunkowo szybko.
    > Do tego auta trza lac syntetyk o konsystencji wody zeby bylo cicho (a i tak po
    > pewnym czasie zacznie napierdalac jak w dizlu)

    Tak, lej syntetyk o konsystencji wody to napewno popychacze nie beda ci
    stukac:)

    Pozdrawiam
    Paweł

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: