On 18.10.2015 20:31, PiteR wrote:

>> Niekoniecznie. W Kijowie było podobnie. Przynajmniej 5 lat temu.
>> Samochody lepsze niż u nas, za to w blokach syf nieporównywalny
>> chyba do niczego w Polsce (przynajmniej na skalę masową).
>
>
> Ruscy muszą mieć zerojedynkowo wszystko z górnej półki.

Akurat w Kijowie to nie Ruscy;)

> To widać na ich
> filmikach na yt. Jak kraść to miliony jak kochać to królewnę...

Oj nie wiem. Na tych zdjęciach z portali społecznościowych "takie rzeczy
tyko w Rosji" to wiele księżniczek jest... no wątpliwej urody (choć i
tak pewnie lepiej niż u Niemców;)

> Jeśli
> na Fiata trzeba kraść rok to lepiej poczekać i za dwa lata kupić BMW.
> Polacy już spuszczają z tonu. Robią się skąpi jak Niemcy (jeszze nie
> jak Anglicy).

Ja myślę, że to coś podobnego do naszego syndromu "parkingu przed
kościołem". Tylko mocniej - dlatego zadłużą się na 15 lat, będą
mieszkali w klitce w syfiastym bloku, ale Ładą nie pojadą.

> Może Ruscy nie znają "dobrodziejstwa" spółdzielni :)

Dokładnie tak. Tam nawet ludzie potrafią ocieplić scianę od swojego
mieszkania na 6 piętrze. W wersji hard... pianką montażową;) Dodatkowo -
nie ma takiego balkonu, coby się go nie dało zabudować jakimiś oknami z
wysypiska. A części wspólne... szok. U nas windy w takim stanie jak tam
od ręki by wyłączyli z eksplatacji.

Shrek.