-
21. Data: 2019-12-15 19:22:22
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-12-15 11:43, Uncle Pete wrote:
>>> Zdjąłeś mi to z języka (klawiatury). Jednak widzimy w nocy lepiej,
>>> niż taka kamerka.
>>
>> Gość, który nie zobaczył pieszego przysłał Ci tu obraz z jego kamerki.
>> Może Ty masz jakiś wyjątkowy wzrok, ale normalni ludzie tak właśnie
>> widzą.
>
> Jeżeli mój wzrok jest wyjątkowy, to teraz będzie się bał po ciemku
> jeździć wśród ślepców.
>
> Chociaż czekaj... Pieszego na filmiku widać od dziewiątej sekundy, kiedy
> wszedł na przejście. I kierowca z naprzeciwka nie miał problemów z jego
> zobaczeniem. Może po prostu jak jedziesz w deszczu po ciemku, to należy
> uważnie patrzeć, co się dzieje na każdym przejściu?
Ja Ci mówię, że jakby pieszy przepuścił samochód to nie musiałbyś go
wypatrywać a Ty pier...sz, że będziesz wypatrywał, ale to Ci się tylko
zdaje bo powypatruesz, ppwypatrujesz aż w końcu kogoś przejedziesz i
tyle będzie z tego.
-
22. Data: 2019-12-15 19:25:13
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-12-15 11:51, Shrek wrote:
> W dniu 15.12.2019 o 11:43, Uncle Pete pisze:
>
>> Jeżeli mój wzrok jest wyjątkowy, to teraz będzie się bał po ciemku
>> jeździć wśród ślepców.
>>
>> Chociaż czekaj... Pieszego na filmiku widać od dziewiątej sekundy,
>> kiedy wszedł na przejście. I kierowca z naprzeciwka nie miał problemów
>> z jego zobaczeniem. Może po prostu jak jedziesz w deszczu po ciemku,
>> to należy uważnie patrzeć, co się dzieje na każdym przejściu?
>
> W nocy pieszy zły bo go nie widać, w dzień pieszy zły bo słońce oślepia.
> Ciężkie życie kierowcy. Skoro tak ciężko to może by się na pieszych
> (którym tak dobrze) przekwalifikowali?
>
Jeśli z kimś coś jest nie tak to z tymi co nie widzą realnego problemu i
chcą przekwalifikowywać innych.
-
23. Data: 2019-12-15 19:29:12
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-12-15 13:02, j...@j...org wrote:
> On Sunday, December 15, 2019 at 8:42:35 PM UTC+9, Kubuś Puchatek wrote:
>> W dniu 14.12.2019 o 22:23 ToMasz <t...@p...fm.com.pl> pisze:
>>
>>> W dniu 14.12.2019 o 21:32, p...@g...com pisze:
>>>> Ziew. Przecież auto z naprzeciwka się zatrzymało więc gdybyś walnął
>>>> pieszego to pudło murowane. Nie widzisz nie jedziesz wciąż obowiązuje.
>>>>
>>>
>>> Tak jak napisałeś, ja zwolniłem i zatrzymałem się, bo ci z naprzeciwka
>>> stanęli. Gdybym go przejechał, to ja bym siedział, on by nie żył (chyba
>>> ona to była). tyle ze sens jest taki, ze nowe przepisy pozwolą łatwiej
>>> wsadzić za kraty, zamiast ratować życie lemingów.
>>> bo jak ktoś z naprzeciwka będzie zwalniał, zatrzymywał się, bo szuka
>>> miejsca do parkowania, to reszta po hamulcach, bo przecież ktoś tam
>>> przechodzi? Nie, tak nie będzie. Będzie po staremu, tylko łatwiej będzie
>>> przerzucić winę na kierowce.
>>> ToMasz
>>
>> Czyli wyznajesz zasadę: "nie widzę przeszkód to zapierdalam"?
>
> Do SOP jak znalazł...
>
Nie ogarniasz problemu SOP. Oni powinni 50km/h jeździć by nie zrobić
krzywdy przewożonej osobie i postronnym. Takim Twizy np. A dostają
nadmierne uprawnienia i wykorzystują je bardziej niż się fizycznie da.
-
24. Data: 2019-12-15 20:48:37
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: andal <a...@a...org>
On Sun, 15 Dec 2019 09:09:42 +0100, kk wrote:
> On 2019-12-14 23:07, andal wrote:
>> On Sat, 14 Dec 2019 20:59:37 +0100, ToMasz wrote:
>>
>>> witam oto filmik ukazujący jak kierowca samochodu, widzi pieszych
>>> nocą,
>>> w deszczu. Dzięki dobrej woli wszystkich uczestników ruchu, bezpieczne
>>> przejście odbyło się wzorowo. Ale wystarczy ze pieszy nie da szans
>>> kierowcy na to aby został dostrzeżony, a skończy się tragedią.
>>>
>>> https://youtu.be/XzGuXWxamY4
>>>
>>> ToMasz
>>
>> nie bujasz w oblokach ?
>>
>> zdjecie/video zrobione pod swiatlo i bez fitra !
>>
>>
> I co, myślisz, że kierowcy w oczy nie świeciło albo miał filtr?
mysle ze gdyby video bylo zrobione ze strony kierowcy to piszy bylby na
nim bardziej/wczesniej widoczny
-
25. Data: 2019-12-15 21:09:58
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-12-15 20:48, andal wrote:
> On Sun, 15 Dec 2019 09:09:42 +0100, kk wrote:
>
>> On 2019-12-14 23:07, andal wrote:
>>> On Sat, 14 Dec 2019 20:59:37 +0100, ToMasz wrote:
>>>
>>>> witam oto filmik ukazujący jak kierowca samochodu, widzi pieszych
>>>> nocą,
>>>> w deszczu. Dzięki dobrej woli wszystkich uczestników ruchu, bezpieczne
>>>> przejście odbyło się wzorowo. Ale wystarczy ze pieszy nie da szans
>>>> kierowcy na to aby został dostrzeżony, a skończy się tragedią.
>>>>
>>>> https://youtu.be/XzGuXWxamY4
>>>>
>>>> ToMasz
>>>
>>> nie bujasz w oblokach ?
>>>
>>> zdjecie/video zrobione pod swiatlo i bez fitra !
>>>
>>>
>> I co, myślisz, że kierowcy w oczy nie świeciło albo miał filtr?
>
> mysle ze gdyby video bylo zrobione ze strony kierowcy to piszy bylby na
> nim bardziej/wczesniej widoczny
>
E tam, z pozycji kierowcy bywa dokładnie tak samo a może i gorzej.
-
26. Data: 2019-12-15 21:34:29
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: Kubuś Puchatek <k...@k...org>
W dniu 15.12.2019 o 17:53 Irokez <n...@w...pl> pisze:
> W dniu 2019-12-15 o 12:42, Kubuś Puchatek pisze:
>
>> Czyli wyznajesz zasadę: "nie widzę przeszkód to zapierdalam"?
>>
>
> No ale nie widział przeszkód więc w czym problem?
>
Był taki który "nie widział przeszkód to zapierdalał" i przez jakiś czas
czkawką każdego dziesiątego się to odbijało :(
> Tu mamy chujowo ubranego pieszego i chujowo oświetlone/oznaczone
> skrzyżowanie. Taka kumulacja.
>
Tam była chujowo ubrana brzoza...
Może lepiej jednak stosować inną zasadę: "widzę że nie ma przeszkód to
zapierdalam"?
--
Pozdrawiam
Kamil
-
27. Data: 2019-12-15 21:42:12
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.12.2019 o 21:34, Kubuś Puchatek pisze:
> Był taki który "nie widział przeszkód to zapierdalał" i przez jakiś czas
> czkawką każdego dziesiątego się to odbijało :(
No ale tu mamy do czynienia z pieszym. (ironia) Niech pieszy spierdala,
bo tamten za blachą - takie naturalne prawo fizyki. Co prawda tamci też
coś pierdolili o zamachu, bo przecież brzoza powinna ustąpić...
--
Shrek
-
28. Data: 2019-12-15 23:09:07
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2019-12-14 o 22:23, ToMasz pisze:
> W dniu 14.12.2019 o 21:32, p...@g...com pisze:
>> Ziew. Przecież auto z naprzeciwka się zatrzymało więc gdybyś walnął
>> pieszego to pudło murowane. Nie widzisz nie jedziesz wciąż obowiązuje.
>>
>
> Tak jak napisałeś, ja zwolniłem i zatrzymałem się, bo ci z naprzeciwka
> stanęli. Gdybym go przejechał, to ja bym siedział, on by nie żył (chyba
> ona to była). tyle ze sens jest taki, ze nowe przepisy pozwolą łatwiej
> wsadzić za kraty, zamiast ratować życie lemingów.
> bo jak ktoś z naprzeciwka będzie zwalniał, zatrzymywał się, bo szuka
> miejsca do parkowania, to reszta po hamulcach, bo przecież ktoś tam
> przechodzi? Nie, tak nie będzie. Będzie po staremu, tylko łatwiej będzie
> przerzucić winę na kierowce.
Chodzi o ułatwienie kierującemu podjęcia decyzji o niezapierdalaniu.
-
29. Data: 2019-12-16 10:02:43
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj kk, 15 gru 2019 w news:qt5tl1$t7v$1@news.icm.edu.pl
napisałeś/aś:
> On 2019-12-15 11:43, Uncle Pete wrote:
>>
>> Chociaż czekaj... Pieszego na filmiku widać od dziewiątej sekundy,
>> kiedy wszedł na przejście. I kierowca z naprzeciwka nie miał
>> problemów z jego zobaczeniem. Może po prostu jak jedziesz w deszczu
>> po ciemku, to należy uważnie patrzeć, co się dzieje na każdym
>> przejściu?
>
> Ja Ci mówię, że jakby pieszy przepuścił samochód to nie musiałbyś go
> wypatrywać a Ty pier...sz, że będziesz wypatrywał, ale to Ci się
> tylko zdaje bo powypatruesz, ppwypatrujesz aż w końcu kogoś
> przejedziesz i tyle będzie z tego.
>
He, he, dobre. Poza tym nerwicy będzie można dostać od tego ciągłego
wypatrywania pieszych, którzy przecież nie muszą się tak napinać, żeby
zobaczyć samochód. A człowiek za kierownicą i tak już na jakimś wyższym
poziomie adrenaliny, czy tam napięcia nerwowego.
Pamiętam, jak się zdziwiłem jadąc z kimś, kto nigdy nie okazuje
nerwowości i braku kultury, ale w jakiejś tam błahej sytuacji na drodze
zaczął wyklinać innego kierwocę, aż mi uszy zwiędły.
-
30. Data: 2019-12-16 10:18:55
Temat: Re: jak widać pieszych w deszczu nocą
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj Shrek, 15 gru 2019 w
news:5df69aa3$0$17345$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
> W dniu 15.12.2019 o 21:34, Kubuś Puchatek pisze:
>
>> Był taki który "nie widział przeszkód to zapierdalał" i przez jakiś
>> czas czkawką każdego dziesiątego się to odbijało :(
>
> No ale tu mamy do czynienia z pieszym. (ironia) Niech pieszy
> spierdala, bo tamten za blachą - takie naturalne prawo fizyki. Co
> prawda tamci też coś pierdolili o zamachu, bo przecież brzoza
> powinna ustąpić...
>
Ponieważ jesteś wielkim orędownikiem bezpiecznego włączenia pieszych do
ruchu drogowego, to mi powiedz mi co sądzisz o tej sytuacji:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/lubelskie-
piesza-wpatrzona-w-
telefon-potracona-na-pasach,988416.html
Było to niedawno na grupie. Czy widzisz tu jakieś rozgrzeszenie dla
kierowcy? Czy do paki go?
No, wg mnie mógł od razu dać na maksa po heblach, ale chyba próbował ją
ominąć - niestety ona tego nie zauważyła, bo do samego końca nie
próbowała popatrzeć w lewo. Ona miała pierwszeństow nawet nie przed
przejściem - tylko już po założeniu butów w domu i wyegzekwowała je na
całego.
No i zdaje się kierowca został ukarany...