-
11. Data: 2014-12-07 14:03:43
Temat: Re: jak używacie czytnika kart sd
Od: "jakson" <j...@e...org>
> Domyśliłem się, że używa Windows bo poziom zadanego pytania
> obnażał brak podstaw które są niezbędne aby przesiąść się
> z Windows na Linuxa... Również wiem, że użytkownicy Mac OS X
> nie zadają takich pytań, bo tam to wszystko działa trochę inaczej.
> Zostały więc metodą eliminacji MS Windows :-)
Za to Ty to masz poziom... i wiedze...
Buforowanie (lub nie) napedow USB jest stosowane
i pod Windowsem, i pod linuksami.
I tu, i tu jest opcja usuniecia/odmontowania urzadzenia.
Oczywiscie ta druga/linuksowa nazewnictwo jest bardziej adekwatne.
Nie wiem jak wyglada to pod Mac OS - mam go na wirtualce i odpalam raz na
rok,
ale pewnie podobnie, wiec te Twoje wywyody o kant dupy mozna....
-
12. Data: 2014-12-07 14:06:31
Temat: Re: jak używacie czytnika kart sd
Od: "jakson" <j...@e...org>
> Fakt, fizycznie da się wsadzić, ale używać - już nie za bardzo.
A w moim da sie i to, i to :).
-
13. Data: 2014-12-07 15:35:59
Temat: Re: jak używacie czytnika kart sd
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"jakson" <j...@e...org> wrote in message
news:m61jbn$iu$1@speranza.aioe.org...
>> Domyśliłem się, że używa Windows bo poziom zadanego pytania
>> obnażał brak podstaw które są niezbędne aby przesiąść się
>> z Windows na Linuxa... Również wiem, że użytkownicy Mac OS X
>> nie zadają takich pytań, bo tam to wszystko działa trochę inaczej.
>> Zostały więc metodą eliminacji MS Windows :-)
>
> Za to Ty to masz poziom... i wiedze...
> Buforowanie (lub nie) napedow USB jest stosowane
> i pod Windowsem, i pod linuksami.
Twierdziłem gdzieś, że jest inaczej?
> I tu, i tu jest opcja usuniecia/odmontowania urzadzenia.
> Oczywiscie ta druga/linuksowa nazewnictwo jest bardziej adekwatne.
>
> Nie wiem jak wyglada to pod Mac OS - mam go na wirtualce i odpalam
> raz na rok,
> ale pewnie podobnie, wiec te Twoje wywyody o kant dupy mozna....
Akurat w kwestii Mac OS miałem na myśli napędy wbudowane w komputer.
A nie samą procedurę Eject, która oczywiście wygląda podobnie co w MSWin.
-
14. Data: 2014-12-07 15:38:18
Temat: Re: jak używacie czytnika kart sd
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
" 666" <...@...6> wrote in message news:m61d97$65t$1@news.supermedia.pl...
> Są różne czytniki.
> Lepsze obsługują obydwa gniazda (pewnie mają w sobie dwa kontrolery),
> trzeba czytać w opisie.
> Już po zakupie zwykłego doszedłem do wniosku, że warto byłoby dołożyć parę
> centów do takiego.
> Dwóch kart na raz nie wkładaj, ryzykujesz danymi.
Chyba ma na tyle rozumu w głowie że nie będzie niczego TESTOWAŁ
z użyciem kart na których ma ważne dane? A może nie ma... już sam wątpię.
-
15. Data: 2014-12-08 18:03:46
Temat: Re: jak używacie czytnika kart sd
Od: "Podmiot Liryczny" <u...@m...com>
Użytkownik "Pszemol"
> Re: jak używacie czytnika kart sd
Używam jako otwieracz do piwa, bo mam stary czytnik i szybciej mi ssie
bezpośrednio z aparatu niż z karty włożonej w czytnik!
--
LP
-
16. Data: 2014-12-09 09:30:17
Temat: Re: jak używacie czytnika kart sd
Od: Jawi <g...@p...fm>
W dniu 2014-12-07 05:08, PiteR pisze:
> Pszemol pisze tak:
>
>>> >>Jak używać czytnika kart SD na usb żeby się kiedyś nie zdziwić:)
>> >
>> >Czego się spodziewasz? Jakiego zdziwienia? Utraty danych?
> Jeśli nie wiesz to nie zabieraj głosu.
Widać umiesz podziękować na probe odpowiedzi :)
Próbę, bo na tak postawione dziecinnie pytanie nie da się odpowiedzieć
wprost. Już Ci ktoś odpowiedział, że używa czytnika do otwierania piwa.
Sprawdzasz możliwości ludzkiej wyobraźni?
-
17. Data: 2014-12-13 09:28:08
Temat: Re: jak używacie czytnika kart sd
Od: PiteR <e...@f...pl>
Pszemol pisze tak:
>> Pszemol nie odzywaj się w tematach o których nie masz zielonego
>> pojecia. Nie zaśmiecaj mi tu wątku ściągając dyskusję na złe tory.
>
> Piotruś
Tylko nie Piotruś buraku.
> wybij sobie z głowy że będziesz kontrolował świat i ludzi wokół
> siebie. Jeśli Ci się to marzy to przykro mi, ale Twoje marzenia
> nie spełnią się - Ty decydujesz o tym co Ty piszesz a ja i tylko
> ja decyduję o tym co ja piszę i kiedy piszę. Nie masz na to
> wpływu! :-) Lepiej się szybko z tym pogódź.
To prawda, że nie mam wpływu na to co i gdzie piszesz i nie mam takich
marzeń, że się posłuchasz ale za to mogę sobie pokrzykiwać do woli
Pójdziesz ty! Do budy! ;)
Jestem w szoku, że śmiesz udzielać porad na pl.comp.pecet. Wrzucenie do
kf nie załatwi sprawy bo trzeba ostrzegać innych o twoich rewelacjach.
Przeczytaj sobie jeszcze raz na głos nazwę grupy pl.comp.pecet
--
Piter