eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › jak on to zrobił ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2011-07-05 15:27:26
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>


    Użytkownik "mleko" <m...@m...ml> napisał w wiadomości
    news:iuv0re$us5$1@news.onet.pl...
    > On 2011-07-05 13:51, mz wrote:
    >> http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/pijany-kursan
    t-zdawal-egzamin-na-prawo-jazdy
    >>
    >>
    >> Nie pochwalam picia i siadanie za kierownicą. Ale jak widac 1,37 promila
    >> nie przeszkadza w wykonaniu poprawnie zadań na placu egzaminacyjnym.
    >
    > Popił w sobote, niedziele, a w poniedzialek poszedl na egzamin. Pewnie
    > czul sie normalnie, a alkohol w krwi pozostal.

    To musiałby by pić chyba non stop do rana.
    Każdy organizm inaczej spala alkohol, ze swojej strony mogę powiedzieć, że
    nawet po ostrej imprezie nie mam po 8 godzinach snu więcej niż pół promila.
    Zazwyczaj to budzę się i w wydychanym powietrzu jest 0,0 (co nie zmienia
    faktu, że czuje się fatalnie i badanie krwi pewnie coś by wykazało).

    --
    pozdrawiam
    Leszek Kowalski



  • 12. Data: 2011-07-05 15:51:40
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Tue, 05 Jul 2011 14:13:47 +0200, Olo

    > jebnął przed egzaminem "na odwagę" ;)

    Albo na znieczulenie, w razie gdyby znowu go oblali. :D Do robienia prawka
    trzeba mieć niestety nerwy ze stali. Koleżankę niedawno oblali, bo przy
    skręcie w lewo na skrzyżowaniu "zmieniła pas ruchu". :P Podobno na
    skrzyżowaniu nie można zmieniać pasów ruchu. Ba, niektórzy nawet twierdzą,
    że na skrzyżowaniach w ogóle nie ma pasów ruchu. :P

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 13. Data: 2011-07-05 16:29:48
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello WW,

    Tuesday, July 5, 2011, 2:42:56 PM, you wrote:

    >> Oczywiście, że narusza. Nigdy nie pojmę, dlaczego art. 1 ust 2 jest
    >> tak trudny do zrozumienia.
    > No, jeśli zdał "manewrówkę" to znaczy, że nie był zagrożeniem.

    Może jeszcze napiszesz, że był trzeźwy?

    PoRD mówi o unikaniu zagrożenia. Jazda pijanego samochodem stwarza
    zagrożenie. Na placu egzaminacyjnym odbywa się ruch wielu pojazdów i
    często również pieszych (egzaminatorów i egzaminowanych idących do/od
    pojazdów).

    >>> Co innego jak mieli do miasta wyjeżdżać.
    >> Nic innego.
    > Ale nie wyjechał - gdzie więc tu wykroczenie ?.

    j.w.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 14. Data: 2011-07-05 16:30:53
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: "Dysiek" <b...@b...pl>

    > Albo na znieczulenie, w razie gdyby znowu go oblali. :D Do robienia prawka
    > trzeba mieć niestety nerwy ze stali. Koleżankę niedawno oblali, bo przy
    > skręcie w lewo na skrzyżowaniu "zmieniła pas ruchu". :P Podobno na
    > skrzyżowaniu nie można zmieniać pasów ruchu. Ba, niektórzy nawet twierdzą,
    > że na skrzyżowaniach w ogóle nie ma pasów ruchu. :P


    Te wszystkie bajki o tym jak trudno jest zdac prawko i jacy to egzaminatorzy
    sa zli pochodza od cymbalow, ktorzy nie sa w stanie nauczyc sie jezdzic.
    Mozna nie zdac raz - stres, pech itp. ale zdawac po 3-5 razy to lekkie
    przegiecie. Nie spotkalem jeszcze egzaminatora, ktory uwalilby za nic
    (przeciez w autach sa kamery - mozna sie odwolywac!). Ja na B zdalem za
    drugim razem (slusznie mnie uwalono, naerwy mnie zjadly) na A za pierwszym.

    Pozdrawiam
    Dysiek



  • 15. Data: 2011-07-05 16:32:45
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: "Dysiek" <b...@b...pl>

    > To musiałby by pić chyba non stop do rana.
    > Każdy organizm inaczej spala alkohol, ze swojej strony mogę powiedzieć, że
    > nawet po ostrej imprezie nie mam po 8 godzinach snu więcej niż pół
    > promila. Zazwyczaj to budzę się i w wydychanym powietrzu jest 0,0 (co nie
    > zmienia faktu, że czuje się fatalnie i badanie krwi pewnie coś by
    > wykazało).

    Nie mam prawdzwego alkomatu - czasami dla jakiejs orientacji sprawdzam sie
    tym:

    http://alkomaty.biz/wirtualny-alkomat

    Po konkretnej imprezie do 2-3 rano, alkohol schodzi ze mnie do okolo 19-20
    wieczorem.

    Pozdrawiam
    Dysiek



  • 16. Data: 2011-07-05 17:02:35
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin mz

    > http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/pijany-kursan
    t-zdawal-egzamin-na-
    prawo-jazdy
    >
    > Nie pochwalam picia i siadanie za kierownicą. Ale jak widac 1,37 promila
    > nie przeszkadza w wykonaniu poprawnie zadań na placu egzaminacyjnym.

    Ja też bym zrobił plac z 1.37 promila. :-)

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 17. Data: 2011-07-05 17:05:38
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Dysiek

    > Mozna nie zdac raz - stres, pech itp. ale zdawac po
    > 3-5 razy to lekkie przegiecie. Nie spotkalem jeszcze egzaminatora, ktory
    > uwalilby za nic

    Nie uwalają za nic, tylko za bzdury i drobiazgi albo podpuszczają.

    > (przeciez w autach sa kamery - mozna sie odwolywac!).

    Tak, zajebiste to "odwołanie", jak "wygrasz" to zdajesz kolejny raz tylko
    za darmo. Farsa, a nie droga odwoławcza.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 18. Data: 2011-07-05 17:36:06
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-07-05 16:30, Dysiek pisze:
    (...)
    > Te wszystkie bajki o tym jak trudno jest zdac prawko i jacy to egzaminatorzy
    > sa zli pochodza od cymbalow, ktorzy nie sa w stanie nauczyc sie jezdzic.

    Nie, no jasne. Jak widać mało wiesz.

    > Mozna nie zdac raz - stres, pech itp. ale zdawac po 3-5 razy to lekkie
    > przegiecie. Nie spotkalem jeszcze egzaminatora, ktory uwalilby za nic
    > (przeciez w autach sa kamery - mozna sie odwolywac!).

    ROTFL - kamery? Od kiedy? A co do odwołania - niewiele to daje.

    > Ja na B zdalem za
    > drugim razem (slusznie mnie uwalono, naerwy mnie zjadly) na A za pierwszym.

    Przy poziomie panującym od jakiegoś czasu to żaden wyczyn...


  • 19. Data: 2011-07-05 18:19:24
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin RoMan Mandziejewicz

    > PoRD mówi o unikaniu zagrożenia. Jazda pijanego samochodem stwarza
    > zagrożenie. Na placu egzaminacyjnym odbywa się ruch wielu pojazdów i
    > często również pieszych (egzaminatorów i egzaminowanych idących do/od
    > pojazdów).

    Skoro "zdał" i Twoim zdaniem stwarzał zagrożenie, to co powiesz o tym,
    który był trzeźwy, ale nie "zdał"?

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 20. Data: 2011-07-05 18:25:19
    Temat: Re: jak on to zrobił ?
    Od: "Dysiek" <b...@b...pl>

    > ROTFL - kamery? Od kiedy? A co do odwołania - niewiele to daje.

    Sa montowane w pojazdach - nagrywaja tez polecenia egzaminatora.


    >
    >> Ja na B zdalem za
    >> drugim razem (slusznie mnie uwalono, naerwy mnie zjadly) na A za
    >> pierwszym.
    >
    > Przy poziomie panującym od jakiegoś czasu to żaden wyczyn...
    >

    Zdawalem na B w 2002 roku. Na A w 2010. Dzwinym trafem stalo kolo mnie pelno
    ludzi, ktorzy zdawali ktorys tam raz z rzedu. Zdanie prawka to nie wyczyn o
    ile potrafi sie jezdzic. Wiekszosc zdajacych egzamin tego nie potrafi.

    Dysiek


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: