Dnia 09.06.2009 Olgierd <n...@n...problem> napisał/a:
> Dnia Tue, 09 Jun 2009 08:38:18 +0000, Sergiusz Rozanski napisał(a):
>
>>>> Prawo jest ale na osoby które za pomocą JB instalują nielegalny soft,
>>>> a nie odblokowują dla dodatkowego legalnego softu.
>>>
>>> Odblokowanie jest samo w sobie przełamaniem zabezpieczenia.
>>
>> Tak, ale samo przełamanie zabezpieczenia nie jest nielegalne,
>
> Jak nie jest, jak jest?
> Art. 118(1) pr.aut:
> 1. Kto wytwarza urządzenia lub ich komponenty przeznaczone do
> *niedozwolonego usuwania lub obchodzenia skutecznych technicznych
> zabezpieczeń przed odtwarzaniem, przegrywaniem lub zwielokrotnianiem
> utworów* lub przedmiotów praw pokrewnych albo dokonuje obrotu takimi
> urządzeniami lub ich komponentami, albo reklamuje je w celu sprzedaży lub
> najmu,
> podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
> do lat 3.

Czy trzymanie shift podczas wkładania płyty jest usuwaniem zabezpieczenia?
Bo co poniektórzy tak to zrozumieli. Przyczym sam JB _nie jest_ przełamaniem
zabezpieczeń DRM i sam w sobie nie umożliwi użytkowania nielegalnego softu.
Musisz jeszcze wykonać kilka czynności dodatkowych, o których już nie
ma wątpliwości w powyższe: podmiany kluczy - tego JB sam w sobie nie robi,
a to ta czynność umożliwia dopiero użytkowanie nielegalnego oprogramowania.
JB daje poprostu tylko zasadniczo wjazd do systemu plików - co nielegalne
samo w sobie nie jest. Daje możliwość użytkowania społecznościowego
softu itd - również legalne.

> 2. Kto *posiada, przechowuje lub wykorzystuje urządzenia lub ich
> komponenty*, o których mowa w ust. 1,
> podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
> do roku.

Co łatwiej udowodnić dowolnemu dvd-r niż zJB iPhonowi :)

> I na gruncie cywilistyki:
> Art. 77(1) pr.aut: Uprawniony może domagać się od użytkownika programu
> komputerowego zniszczenia posiadanych przez niego środków technicznych (w
> tym programów komputerowych), których jedynym przeznaczeniem jest
> ułatwianie niedozwolonego usuwania lub obchodzenia technicznych
> zabezpieczeń programu.
>
>> istotny
>> jest w ustawie nielegalny soft czy multimedia i co więcej kożyści z tego
>> tytułu.
>
> To jest odrębna sprawa.

Nie jest, kożyści z nielegalnego softu są głównym motywem.

>> Dozwolone jest np łamanie zabezpieczeń forfun - np dla
>> sprawdzenia własnych umiejętności.
>
> A to zależy. Ale jailbreaking ajfonów raczej nie należy do tej kategorii.

Sam w sobie też nie jest łamaniem zabezpieczeń cyfrowych - zmiana kluczy
już tak.

>> Atak prawny na takiego JB nie jest taki prosty jak się wydaje, stosować
>> i już, g.. prawda. Podobnie do JB (albo i gorzej) jest z łamaniem
>> podpisów dla softu na symbiana
>
> Tu się zgadzam. Certyfikat jest swoistym DRM, jak sądzę.
>
>> czy instalacją lewych kopii WM, więc nie
>> jest kolorowo w światku smartphonów.
>
> I tu ten drugi przypadek ;)

No tu już jest piracwo na całego.

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
*** http://www.4x4.kalisz.pl ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/