On 2012-11-24, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
> mam low endowego della n5050, ale mialem przed nim juz kilka laptopow
> roznych marek i roznych segmentow - i powiem szczerze, ze w zwyklym
> uzytkowaniu nie slyszalem wiatraka, pomijajac momenty, gdy w lecie (nie
> na mrozie ;) dostawal do zrobienia cos ze zuzycuem pow. 90% mocy. W
> codziennym uzytkowaniu nie slysze wiatraka :)

Nie wiem jak to wygląda w innych Dellach, ale w służbowym E5520 mam
bardzo dużo możliwych ustawień sprzętu. Są tam też takie, gdzie
priorytetem jest cisza.

Co do samego laptopa, to Dell ma istotnie inne podejście
do chłodzenia niż miało HP przy projektowaniu mojego domowego
lapka. Jest dosyć mało kratek, a wiatrak generalnie chodzi
cicho. Do czasu, gdy temperatura przekroczy jakiś próg i laptop
zamienia się na kilka sekund w suszarkę. Na początku mnie to
denerwowało, po 2 tygodniach się przyzwyczaiłem.

pozdrawiam,
PK