-
1. Data: 2013-10-03 18:25:51
Temat: golf i 200 tyś.
Od: "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl>
czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
-
2. Data: 2013-10-03 18:40:46
Temat: Re: golf i 200 tyś.
Od: "misiek" <d...@g...pl>
Użytkownik "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:l2k5qg$l8n$1@node1.news.atman.pl...
> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
bierz ale niech Ci cofna na typowo polskie 189 tys :D
MSPANC
-
3. Data: 2013-10-03 18:43:39
Temat: Re: golf i 200 tyś.
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 3 października 2013 18:25:51 UTC+2 użytkownik inny punkt
siedzenia... napisał:
> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
>
> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
Ja bym zwrócił uwagę na ciśnienie sprężania i ciśnienie oleju.
-
4. Data: 2013-10-03 18:48:01
Temat: Re: golf i 200 ty?.
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
odradzam, te skręcone do 200kkm strasznie się sypią, bierz te skręcone
do 180kkm
A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
5. Data: 2013-10-03 19:17:36
Temat: Re: golf i 200 ty?.
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 3 października 2013 18:48:01 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
> W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
>
> > czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
>
> > czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
>
>
>
> odradzam, te skręcone do 200kkm strasznie się sypią, bierz te skręcone
>
> do 180kkm
>
> A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Łukasz
Dla golfa sprzed dwudzi3estu pięciu lat to faktycznie żaden przebieg. Ale coś mi się
wydaje że pytanie dotyczy jakiegoś młodszego modelu. Dla współczesnego samochodu
klasy golfa 200 tysięcy może być końcówką życia.
-
6. Data: 2013-10-03 19:48:23
Temat: Re: golf i 200 ty?.
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-10-03 19:17, k...@g...com pisze:
> W dniu czwartek, 3 października 2013 18:48:01 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
>> W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
>>
>>> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
>>
>>> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
>>
>>
>>
>> odradzam, te skręcone do 200kkm strasznie się sypią, bierz te skręcone
>>
>> do 180kkm
>>
>> A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
>>
>>
>>
>> --
>>
>> Pozdrawiam
>>
>> Łukasz
>
> Dla golfa sprzed dwudzi3estu pięciu lat to faktycznie żaden przebieg. Ale coś mi
się wydaje że pytanie dotyczy jakiegoś młodszego modelu. Dla współczesnego samochodu
klasy golfa 200 tysięcy może być końcówką życia.
>
eee tam, miałem diesla VAGA z 2007r. i od 170.000 do 260.000km nie było
z nim problemów (miałem tego niby superusterkowego 2.0 tdi)
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
7. Data: 2013-10-03 20:07:12
Temat: Re: golf i 200 ty?.
Od: K <...@...c>
W dniu 03-10-2013 18:40, misiek pisze:
> U?ytkownik "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl> napisa? w
> wiadomo?ci news:l2k5qg$l8n$1@node1.news.atman.pl...
>> czy warto bra? golfa disla z przebiegiem 200 ty?.?
>> czy zaraz zacznie sie sypa?? na co zwr?ci? uwag??
>
>
> bierz ale niech Ci cofna na typowo polskie 189 tys :D
>
> MSPANC
>
>
no to jeszcze 11tys przejedzie zanim sie zacznie sypac.
-
8. Data: 2013-10-03 21:50:26
Temat: Re: golf i 200 ty?.
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 3 października 2013 19:48:23 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
> W dniu 2013-10-03 19:17, k...@g...com pisze:
>
> > W dniu czwartek, 3 października 2013 18:48:01 UTC+2 użytkownik dddddddd napisał:
>
> >> W dniu 2013-10-03 18:25, inny punkt siedzenia... pisze:
>
> >>
>
> >>> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
>
> >>
>
> >>> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> odradzam, te skręcone do 200kkm strasznie się sypią, bierz te skręcone
>
> >>
>
> >> do 180kkm
>
> >>
>
> >> A tak na poważnie -200kkm to żaden przebieg
>
> >>
>
> >>
>
> >>
>
> >> --
>
> >>
>
> >> Pozdrawiam
>
> >>
>
> >> Łukasz
>
> >
>
> > Dla golfa sprzed dwudzi3estu pięciu lat to faktycznie żaden przebieg. Ale coś mi
się wydaje że pytanie dotyczy jakiegoś młodszego modelu. Dla współczesnego samochodu
klasy golfa 200 tysięcy może być końcówką życia.
>
> >
>
>
>
> eee tam, miałem diesla VAGA z 2007r. i od 170.000 do 260.000km nie było
>
> z nim problemów (miałem tego niby superusterkowego 2.0 tdi)
>
>
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Łukasz
Jak byś był właścicielem fabryki produkującej samochody. I wiedział byś że samochody
jakie produkuje ta fabryka są przeciętnie eksploatowane przez klientów przez 7 lat i
robią w tym czasie kilkanaście tysięcy kilometrów rocznie. A Potem trafiają na złom
albo są wywożone do innych krajów. I byś się dowiedział że w biurze konstrukcyjnym
zbudowali w tanim segmencie samochód co wytrzyma 20 lat i zrobi pół miliona
kilometrów. To jako właściciel pochwalił byś ich za to czy wypierdolił wszystkich z
roboty?
-
9. Data: 2013-10-04 08:17:06
Temat: Re: golf i 200 ty?.
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2013-10-03 21:50, k...@g...com pisze:
>
> Jak byś był właścicielem fabryki produkującej samochody. I wiedział byś że
samochody jakie produkuje ta fabryka są przeciętnie eksploatowane przez klientów
przez 7 lat i robią w tym czasie kilkanaście tysięcy kilometrów rocznie. A Potem
trafiają na złom albo są wywożone do innych krajów. I byś się dowiedział że w biurze
konstrukcyjnym zbudowali w tanim segmencie samochód co wytrzyma 20 lat i zrobi pół
miliona kilometrów. To jako właściciel pochwalił byś ich za to czy wypierdolił
wszystkich z roboty?
>
Jak by się psuło bardziej niż inne to też bym wypierdolił ich z roboty.
Muszą pasować do przeciętnej. Jedne wpasowują się lepiej, drugie gorzej.
Auto nie musi się dużo psuć, może np. być konieczność wymiany tarczy
hamulcowej razem z piastą, półosią i wałem napędowym (bo sprzedawane
jako jedna część) lub konieczność zaprogramowania klocków hamulcowych po
wymianie- bo inaczej auto nie zahamuje - i też wyjdziemy na swoje :)
Do tego tańsza produkcja (cieńszy lakier? dzięki któremu 5-letnie auto
ma 20 odprysków od kamyków, a 13-letnie dwa odpryski, więc i blacha w
tym nowszym wytrzyma mniej...) i biznes się kręci
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
10. Data: 2013-10-04 09:13:50
Temat: Re: golf i 200 tyś.
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "misiek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l2k7df$65r$...@m...internetia.pl...
>> czy warto brać golfa disla z przebiegiem 200 tyś.?
>> czy zaraz zacznie sie sypać? na co zwrócić uwagę?
> bierz ale niech Ci cofna na typowo polskie 189 tys :D
On już jest cofnięty na 200 tys. :-)
> MSPANC
Ja też :-)
Pozdrawiam
Ergie