-
21. Data: 2010-09-09 19:31:52
Temat: Re: gdzie oferty prywatne?
Od: "radxcell" <s...@o...pl>
*mariuszmo* wrote in <news:4c87f413$0$22803$65785112@news.neostrada.pl>:
> otomoto i allegro opanowane przez handlarzy krętaczy, szkoda gdziekolwiek
> dzwonić i jechać bo mają same złomy reanimowane z zachodnich szrotów
> tak się zastanawiam może najlepiej kupić coś krajowego od kogoś kto np
> zmienia na większy/ nowszy itp
> tylko gdzie w internecie odszukać takie oferty? są?
ja bym szukal tak jak szukam czesci do PC na allegro. sortuje po malejącej cenie
i patrze na najdroższe, a potem jade w dół aż trafię na akceptowalną cenę.
jeśli auto jest w dobrym stanie, to spodziewałbym się, że zapłacę 10-20% więcej
niż wycena Infoexperta...
pozdr, rdx
--
zapewnij sobie 3584 zł emerytury, http://bit.ly/dBevmU
-
22. Data: 2010-09-09 19:32:30
Temat: Re: gdzie oferty prywatne?
Od: "radxcell" <s...@o...pl>
*Vlad The Ripper* wrote in <news:i6a879$j4t$1@inews.gazeta.pl>:
> Parę lat temu zakupiłem sobie 14 letnie auto, co prawda ściągnięte z
> Holandii, ale przypadkiem okazało się, że miało tam tylko jednego
> właściciela i w ciągu 2,5 roku eksplatacji wydałem na serwis i naprawy
> jakieś 600-700 zł.
nie wymieniales oleju przez 2,5 roku? :)
pozdr, rdx
--
ile kosztuje samochód - http://bit.ly/crVp6y
-
23. Data: 2010-09-10 08:36:03
Temat: Re: gdzie oferty prywatne?
Od: "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl>
Użytkownik "radxcell" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c891a32$1@news.home.net.pl...
> *Vlad The Ripper* wrote in <news:i6a879$j4t$1@inews.gazeta.pl>:
>> Parę lat temu zakupiłem sobie 14 letnie auto, co prawda ściągnięte z
>> Holandii, ale przypadkiem okazało się, że miało tam tylko jednego
>> właściciela i w ciągu 2,5 roku eksplatacji wydałem na serwis i naprawy
>> jakieś 600-700 zł.
>
> nie wymieniales oleju przez 2,5 roku? :)
>
Raz wymieniłem. W wolnossącym benzyniaku, aż nadto
-
24. Data: 2010-09-10 10:31:15
Temat: Re: gdzie oferty prywatne?
Od: amos <g...@g...com>
On 9 Wrz, 10:14, BearBag <c...@g...com> wrote:
> troche drożej. Przecież go nie popsuł tylko dlatego że handluje.
> Stereotypy w tym kraju często urastają do wielkości gór.
> Handlarz nie równa sie złom, ma identyczne szanse posiadać dobre auto
> jak osoba prywatna. Też polecam szukać czegoś w normalnej cenie bo
> okazji na tym rynku nie ma.
Problem niestety polega na tym, ze handlarz nigdy nie powie, ze auto
ma wady, bo zalezy mu na jak najszybszej sprzedazy.
Poza tym czesto nie jest ich swiadomy, bo wiedza o nich pojawia sie
wraz z wielomiesiecznym/letnim uzytkowaniem.
Ja prywatnie sprzedajac auto, o jego wadach napisalem drugie tyle co o
zaletach. Plus dluga lista wszystkich napraw. Bo mi zalezy, zeby
czlowiek nie odjechal oszukany.
U handlarza tego nie dostaniesz. Auto sprzedane i po klopocie.
Dlatego tez sie generealizuje i wszystkich handlarzy traktuje tak samo
omijajac szerokim lukiem. Co nie znaczy, ze nie ma troche bardziej
uczciwych.
Ale tacy maja klientow z polecenia a nie z Allegro.
--
amos
-
25. Data: 2010-09-10 10:33:26
Temat: Re: gdzie oferty prywatne? (was: gdzie oferty prywatne?)
Od: amos <g...@g...com>
On 9 Wrz, 10:54, huri_khan <s...@s...pl> wrote:
> Nie wiem na jaki wydział i gdzie chodziłes ale u mnie to chyba większość
> była dziewicami ;)
U mnie tez, mniej wiecej polowa. Ta brzydsza polowa. Ze 2 sztuki ich
bylo...
--
amos
-
26. Data: 2010-09-10 10:46:20
Temat: Re: gdzie oferty prywatne?
Od: "Dman-666" <d...@t...o2.pl>
Patrze a tu w szybce robal taki: news:i6a62f$c0j$1@inews.gazeta.pl !
Pewnie kiero jakis, ten Vlad The Ripper . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:
> Trzeba zawęzić filtr. Pierwszy właściciel, zarejestrowany w Polsce i
> kupiony w polskim salonie.
Szczegolnie to ostatnie ;>
Z autopsji wiem, ze samochody krajowe po gwarancji to najczesciej
metaloplastyka, druciarstwo itp. - wymagana duzo wieksza uwaga niz auto np
z poludnia europy (fakt, ze to tzw "ulegalki" ale stan ogolny przy podobnym
przebiegu jak w PL o niebo lepszy).
Taka luzna uwaga z mojej strony na "z polskiego salonu"...
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec
-
27. Data: 2010-09-11 10:54:13
Temat: Re: gdzie oferty prywatne?
Od: BearBag <c...@g...com>
>
> Problem niestety polega na tym, ze handlarz nigdy nie powie, ze auto
> ma wady, bo zalezy mu na jak najszybszej sprzedazy.
> Poza tym czesto nie jest ich swiadomy, bo wiedza o nich pojawia sie
> wraz z wielomiesiecznym/letnim uzytkowaniem.
Myslę że o aucie wiesz prawie wszystko po tygodniu użytkowania, ten
jeden 1-2% niewiedzy ma naprawdę małe znaczenie.
> Ja prywatnie sprzedajac auto, o jego wadach napisalem drugie tyle co o
> zaletach. Plus dluga lista wszystkich napraw. Bo mi zalezy, zeby
> czlowiek nie odjechal oszukany.
> U handlarza tego nie dostaniesz. Auto sprzedane i po klopocie.
Auta kupuje na co dzien i takich kłamstw i udawania niewiedzy jak u
prywatnych włascicieli kombinatorów nigdy nie uslyszałem od handlarza.
Sorry, ale będac piewszym włascicielem jak można sie tłumaczyć że sie
nie pamięta że auto było rozbite a takie tłumaczenie słysze prawie za
każdym razem jak pokazuje sprzedającemu ewidentne skasowania auta w
przeszłości.
Jeszcze gorszy jest przypadek który upiera się że auto jest
bezwypadkowe i bezstłuczkowe, ma oryginalny lakier i w ogole jest wow!
Pokazujesz takiemu typowi odchodzący i łuszczący sie klar, ślady
papieru ściernego pod lakierem, nierównie wyczyszczoną szpachlę albo
nawet pekąjącą a on ci bedzie twierdził że 10letnie auto ma prawo mieć
takie oznaki. Hadlarz przynajmniej nie udaje wariata i debila w jednej
osobie. Najwyżej może udawać niewiedze bo auta nie zna od nowości.
I jeszcze jedno, według polskiego prawa o wiele łatwiej zwrócić auto
pośrednikowi, kupując złoma od prywatnej osoby możesz mu najwyżej
pomachać palcem po fakcie.
> Dlatego tez sie generealizuje i wszystkich handlarzy traktuje tak samo
> omijajac szerokim lukiem. Co nie znaczy, ze nie ma troche bardziej
> uczciwych.
>
> Ale tacy maja klientow z polecenia a nie z Allegro.
Żle robisz, powinieneś oglądać auta a nie sprzedających.
Jakby handlarz sprzedawał tylko auta z polecenia to zamknął by
działalność po miesiacu z braku obrotów. To nie piekarnia że chodzisz
tam codziennie na zakupy, trzeba szukać wszedzie rynku zbytu i przede
wszystkim na internecie.