Użytkownik Asmodeusz napisał:
>>
> Cóż, gdy pisałem tego posta byłem mocno zdenerwowany. Być może to nie
> było zamierzone. Może po prostu mieli jakiś błąd w serwisie, co
> spowodowało że próba rejestracji kończyła się informacją że domena
> zajęta, a próba dokończenia lub ponowienia transakcji, że domena jest
> wolna.

To jest troche inaczej. Domena po wygasnieciu jest blokowana zwykle na
jakis czas, ale wtedy serwis sobie juz zyczy wiecej za przedluzenie
domeny. W tej chwili ceny domen sa w zasadzie dumpingowe. Serwisy
zachodnie zyja w zasadzie ze sprzedazy domen drozej, kiedy domena
wygasnie. W kazdym razie po wygasnieciu domena jest widoczna dla innych
jeszcze jako zajeta i mozna ja tylko przedluzyc w tym serwisie, ktory ja
rejestrowal.

Pozniej jak domena sie zwolni, to moze ja kupic kazdy. Nie jest trudno
napisac program, ktory sprawdza, czy jakas domena sie zwolnila, potem
program ja rejestruje i czekamy na osobe, ktora sie spoznila z
atrakcyjna oferta. Jesli 5% osob kupi domene od takiego serwisu, to
biorac pod uwage ceny domen i ceny tych serwisow, to jest oplacalny biznes.

wer