W dniu 11.01.2024 o 08:31, ptoki (ptoki) pisze:
> a i tak drabina ma 10m a tobie trzeba 30

Potrzebny dron "pomoc drogowa", znaczy "pomoc dronowa" (holownik) ;)

--
SW3

do góry

On Thursday 11 January 2024 at 12:42:06 UTC+1, SW3 wrote:
> W dniu 11.01.2024 o 08:31, ptoki (ptoki) pisze:
> > a i tak drabina ma 10m a tobie trzeba 30
> Potrzebny dron "pomoc drogowa", znaczy "pomoc dronowa" (holownik) ;)
>
> --
> SW3
Jak już do testów to stacja pogodowa z czujnikiem radiowym.
Z czujnika wydzieramy cały plastik, wszystko co waży, bakterię zamieniamy na
polimerową litową,
a do stacji pogodowej doczepiamy antenę.

I bez roboty za 30 zł

do góry

On 2024-01-11, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
> On Wednesday, January 10, 2024 at 7:03:00 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
>> On 2024-01-10, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
>> > On Saturday, January 6, 2024 at 11:15:47 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
>> >> Obejrzałem sobie właśnie jakiś materiał na YT gościa, który sprawdzał
>> >> maksymalny zasięg swojego mini drona. Zasięg sprawdził ale nie doleciał.
>> >> Pokazało mu ostanią pozycję, udał się tam (blisko było) i tak *upa. Nikt
>> >> raczej nie zarąbał bo pustkowie. 2 miesiące później nadal szuka, na
>> >> roztopy czeka. Pomijając błędy, które popełnił, bo było lądować póki aku
>> >> miało jeszcze choć parę procent to pojawia się pytanie, jak się przed
>> >> tego typu sytuacją zabezpieczyć? Mini dron, mini rozmiar, waga do 250g.
>> >> Przydałoby się coś o wadze do paru gramów i wymiarach tak najlepiej
>> >> 0.5cm x 1cm x 2cm maks. Nie musi pokazywać lokalizacji, ale ma np. być
>> >> "widoczne" w zasięgu do 100m i żyjące np. ze 2 tygodnie.
>> >>
>> >> Zastanawiałem się nad wybebeszeniem jakiegoś samsungowego smart-taga,
>> >> ale z tego co widzę sama płytka jest już duża do tego trzebaby dopasować
>> >> mniejszą baterię. Może są inne rozwiązania na BLE? Albo i dowolne radio
>> >> pozwalające się jakoś namierzać. Albo i nawet bierne RFID, choć tu
>> >> pewnie 100m mało realne?
>> >
>> > Generalnie to malo praktyczne i malo realne.
>> >
>> > Od lat co chwila ktos przychodzi i pyta o jakies low power, low
>> > weight, long uptime lokalizatory.
>> Klarownie jest potrzeba :)
>> > I to nawet czasem w druga strone tez slabe jest - byl tu taki co pytal
>> > jak drzewa zinwentaryzowac.
>> Sam pytałem jakiś czas temu jak zinwentaryzwać kolekcję płyt, żeby
>> znaleźć łatwo konkretną na półce. Jak jest potrzeba to szuka się rozwiązań.
>
> A to ty, pamietam.
> Niestety za kazdym razem takie koncerty zyczen koncza sie konkluzja ze niestety ten
czy tamten aspekt sprawia ze skorka nie warta wyprawki...

Pytac nie zaszkodzie bo inni więdzą czesto więcej. Tak jak np. w
sąsiednim wątku widzę dyskusję o termowizji i jak bardzo to wszystko
potaniało w ciągu ostatnich 2-3 lat. Lekki szok. Może do takich
katalogowych zastosowań czy też niskożernych tagów też się za jakiś czas
coś pojawi.

Apropos tego katalogowania, już nie pamiętam czy się w tamtej dyskusji
pomysł pojawił, ale wydaje się juz obecnie całkiem realne po prostu
nadrukować na grzbietach kody kreskowe czy QR i łazić z telefonem.
Pewnie są jakieś biblioteki do rozpoznawania takich kodów, tylko czy są
takie, że sczytają np. kilkadziesiąt na raz. Można to zresztą zrobić na
kilka sposobów z analizą poza telefonem.

>> Są jakieś w miarę półgotowe rozwiązania w sensie łatwych do użycia
>> modułów, gdzie ktoś jedynie z podstawową wiedzą o drutach sobie poradzi?
>
> Poszukaj, na jutubie jest paru ludkow co ciekawe rzeczy montuja i
> nawet publikuja kod i schematy. Ale na poziom "kupic, polaczyc, wgrac
> wsad, uzyc" to nie licz. Trza nieco sie do tematu przytulic i jak nie
> znasz sie na arduino czy programowaniu to utkniesz.

Nie znam ardurino. Znam RPi pico i mikropytona. I to ardurino robiłoby
tu za co, czytnik do rfid czy tej pastylki nadającej 433MHz z
kwantyfikacją mocy sygnału?

> Ujme to tak: nawet jak lokalizator znajdziesz i zadziala to i tak na
> drzewo trza sie wdrapac (a moze byc w lesie gdzie drabine trzeba niesc
> 500m od drogi a i tak drabina ma 10m a tobie trzeba 30. Albo dron
> wpadnie do rzeki, albo do ogrodka obcej osoby. Bo nie zadbales aby
> latac w sensownym miejscu - syndrom popuszczenia wodzy samokontroli)

Można wymyślać pierdylion sytuacji gdzie nic nie pomoze, ale do tego
będzie kilka pierdylionów takich gdzie pomoże. Fakt podstawowy jest
taki, że jak nie będzie planu B to nie juz pozamiatane, więc jeśli
mógłby być możliwie tanim kosztem to zawsze lepiej miec niz nie mieć.

> Oczojebny zolty zobaczysz w sloncu i wieczorem, ledy w nocy. Tyle,
> tanio i problem rozwiazany. Tam gdzie dojdziesz to zobaczysz tam gdzie
> nie dojdziesz to zobaczenie wiele nie pomaga.
>
> Ale jak juz bardzo sie uprzesz to modulik na 433MHz, generatorek i

Coś po tej lini?:
https://randomnerdtutorials.com/rf-433mhz-transmitte
r-receiver-module-with-arduino/

I ten generatorek to byłby do trensmitera zamiast ardurino?

--
Marcin

do góry

On 2024-01-11, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
> On Wednesday, January 10, 2024 at 7:09:56 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
>> On 2024-01-09, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>> > W dniu 09.01.2024 o 01:33, Marcin Debowski pisze:
>> >>> Widze coś takiego, naprawdę tycie, z czym to się je?
>> >>> https://www.aliexpress.com/item/4000689134861.html
>> >>>
>> >>> Piszą o antenach kierunkowych do namierzania.... 433Mhz? Są gdzieś
>> >>> jakieś gotowce do takiego namierzania? Jak ta kierunkowa to jakaś typu
>> >>> Yagi pół metra na 20 cm to też trochę ma to wątpliwy sens praktyczny.
>> >>
>> >> Tak się dalej zastanawiam... ale zasadniczo to żadnej yagi chyba nie
>> >> potrzba jak ma się nogi? Troche sie więcej człowiek nachodzi, trochę
>> >> więcej czasu to zajmie, ale po samej mocy sygnału powinno się dać
>> >> namierzyć? Są jakies gotowce pozwalające na dostrojenie się do takiego
>> >> nadajnika a dalej wyświetlające np. kilkoma diódkami moc sygnału?
>> >>
>> >
>> > Nie masz żadnego zestawu 433?
>> Mam, smart socket z pilotem na 433MHz.
>
> Kup se taki szkolny zestaw arduino. Allegro -> arduino zestaw"
> i dodaj cos w ten desen: https://allegro.pl/oferta/modul-zestaw-nadajnik-odbi
ornik-433mhz-arduino-13770025199 (nie mam pojecia czy ten akuratny to jakis pasciak
czy znosny)
>
> To na poczatek starczy, lepsze zasiegi i ciekawsze ficzery to juz
> nieco dlubania.
>
> Ale one zazwyczaj po dodaniu antenki moga dawac nawet 100m zasiegu -
> szcegolnie jak nadaja z drzewa :)

Ok, czyli tego samego typu co wcześniej znalazłem. Popatrzę w tym
kierunku czy coś z RP2040 nie chodzi, bo ardurino nie mam żadnego, a
róznych sbc na bazie RP2040 całe pudełko.

--
Marcin

do góry

On Thursday, January 11, 2024 at 10:43:24 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-01-11, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
> > On Wednesday, January 10, 2024 at 7:03:00 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
> >> On 2024-01-10, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
> >> > On Saturday, January 6, 2024 at 11:15:47 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
> >> >> Obejrzałem sobie właśnie jakiś materiał na YT gościa, który sprawdzał
> >> >> maksymalny zasięg swojego mini drona. Zasięg sprawdził ale nie doleciał.
> >> >> Pokazało mu ostanią pozycję, udał się tam (blisko było) i tak *upa. Nikt
> >> >> raczej nie zarąbał bo pustkowie. 2 miesiące później nadal szuka, na
> >> >> roztopy czeka. Pomijając błędy, które popełnił, bo było lądować póki aku
> >> >> miało jeszcze choć parę procent to pojawia się pytanie, jak się przed
> >> >> tego typu sytuacją zabezpieczyć? Mini dron, mini rozmiar, waga do 250g.
> >> >> Przydałoby się coś o wadze do paru gramów i wymiarach tak najlepiej
> >> >> 0.5cm x 1cm x 2cm maks. Nie musi pokazywać lokalizacji, ale ma np. być
> >> >> "widoczne" w zasięgu do 100m i żyjące np. ze 2 tygodnie.
> >> >>
> >> >> Zastanawiałem się nad wybebeszeniem jakiegoś samsungowego smart-taga,
> >> >> ale z tego co widzę sama płytka jest już duża do tego trzebaby dopasować
> >> >> mniejszą baterię. Może są inne rozwiązania na BLE? Albo i dowolne radio
> >> >> pozwalające się jakoś namierzać. Albo i nawet bierne RFID, choć tu
> >> >> pewnie 100m mało realne?
> >> >
> >> > Generalnie to malo praktyczne i malo realne.
> >> >
> >> > Od lat co chwila ktos przychodzi i pyta o jakies low power, low
> >> > weight, long uptime lokalizatory.
> >> Klarownie jest potrzeba :)
> >> > I to nawet czasem w druga strone tez slabe jest - byl tu taki co pytal
> >> > jak drzewa zinwentaryzowac.
> >> Sam pytałem jakiś czas temu jak zinwentaryzwać kolekcję płyt, żeby
> >> znaleźć łatwo konkretną na półce. Jak jest potrzeba to szuka się rozwiązań.
> >
> > A to ty, pamietam.
> > Niestety za kazdym razem takie koncerty zyczen koncza sie konkluzja ze niestety
ten czy tamten aspekt sprawia ze skorka nie warta wyprawki...
> Pytac nie zaszkodzie bo inni więdzą czesto więcej. Tak jak np. w
> sąsiednim wątku widzę dyskusję o termowizji i jak bardzo to wszystko
> potaniało w ciągu ostatnich 2-3 lat. Lekki szok. Może do takich
> katalogowych zastosowań czy też niskożernych tagów też się za jakiś czas
> coś pojawi.
>

Troche potanialo ale i mozliwosci nieco przycieto.
Oryginalne fliry mialy calkiem fajne parametry a dzis zazwyczaj ilosc piksli jest
mniejsza niz w tych starszych albo zasieg spektralny wezszy.
Nie zawsze ale niestety te ceny nie spadly bo sie technika poprawila.
FLIR mial patent na te swoje bolometry i nie chcial sie dzielic za psipinionc.

Pare chinczykow zrobilo swoje sensory i tluka masowke ktora nie koniecznie musi byc
lepsza.

> Apropos tego katalogowania, już nie pamiętam czy się w tamtej dyskusji
> pomysł pojawił, ale wydaje się juz obecnie całkiem realne po prostu
> nadrukować na grzbietach kody kreskowe czy QR i łazić z telefonem.
> Pewnie są jakieś biblioteki do rozpoznawania takich kodów, tylko czy są
> takie, że sczytają np. kilkadziesiąt na raz. Można to zresztą zrobić na
> kilka sposobów z analizą poza telefonem.

Bylo wtedy sugerowane. Ale OIDP wymaganie bylo takie aby nie musiec cudowac przy
odkladaniu i zeby szafka wiedziala gdzie dana plyta jest i latwo bylo ja wyszukac jak
sie wetklo bylegdzie.
A tak przynajmniej pamietam tamta dyskusje.
Dlatego rfid i jakies diody byly sugerowane ale cena byla zaporowa i nawet dzis taka
jest...

> >> Są jakieś w miarę półgotowe rozwiązania w sensie łatwych do użycia
> >> modułów, gdzie ktoś jedynie z podstawową wiedzą o drutach sobie poradzi?
> >
> > Poszukaj, na jutubie jest paru ludkow co ciekawe rzeczy montuja i
> > nawet publikuja kod i schematy. Ale na poziom "kupic, polaczyc, wgrac
> > wsad, uzyc" to nie licz. Trza nieco sie do tematu przytulic i jak nie
> > znasz sie na arduino czy programowaniu to utkniesz.
> Nie znam ardurino. Znam RPi pico i mikropytona. I to ardurino robiłoby
> tu za co, czytnik do rfid czy tej pastylki nadającej 433MHz z
> kwantyfikacją mocy sygnału?

Poznaj, to naprawde technika na poziomie 7 klasy podstawowki dzieciaka ktory nie
ogada jutuba tylko nieco rzezbi.
Te arduino to w praktyce tam nawet nie potrzebne bo te pastylki 433 czesto karmi sie
jakims pwm czy innym prostokatem i czytac mozna glosnikiem OIDP.

Ale majac arduino latwiej zrobic cos uzytkoprzyjacielskiego.

> > Ujme to tak: nawet jak lokalizator znajdziesz i zadziala to i tak na
> > drzewo trza sie wdrapac (a moze byc w lesie gdzie drabine trzeba niesc
> > 500m od drogi a i tak drabina ma 10m a tobie trzeba 30. Albo dron
> > wpadnie do rzeki, albo do ogrodka obcej osoby. Bo nie zadbales aby
> > latac w sensownym miejscu - syndrom popuszczenia wodzy samokontroli)
> Można wymyślać pierdylion sytuacji gdzie nic nie pomoze, ale do tego
> będzie kilka pierdylionów takich gdzie pomoże. Fakt podstawowy jest
> taki, że jak nie będzie planu B to nie juz pozamiatane, więc jeśli
> mógłby być możliwie tanim kosztem to zawsze lepiej miec niz nie mieć.

No to mowie, nalep glutoklejem cr3032 z dioda mrugajaca i tyle. Tam nawet rezystora
nie trza bo bateria robi za niego i prad ogranicza.
I mruga 2 dni minimum.

> > Oczojebny zolty zobaczysz w sloncu i wieczorem, ledy w nocy. Tyle,
> > tanio i problem rozwiazany. Tam gdzie dojdziesz to zobaczysz tam gdzie
> > nie dojdziesz to zobaczenie wiele nie pomaga.
> >
> > Ale jak juz bardzo sie uprzesz to modulik na 433MHz, generatorek i
> Coś po tej lini?:
> https://randomnerdtutorials.com/rf-433mhz-transmitte
r-receiver-module-with-arduino/
>
> I ten generatorek to byłby do trensmitera zamiast ardurino?
>
>

Tak.

I do szukania antena jakas kierunkowa dipolowa i tyle.

Na jutubie znajdziesz jakies filmiki jak z tego ludzie rzezbia i jakie maja zasiegi.

do góry

On Thursday, January 11, 2024 at 10:50:05 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-01-11, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
> > On Wednesday, January 10, 2024 at 7:09:56 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
> >> On 2024-01-09, io <i...@o...pl.invalid> wrote:
> >> > W dniu 09.01.2024 o 01:33, Marcin Debowski pisze:
> >> >>> Widze coś takiego, naprawdę tycie, z czym to się je?
> >> >>> https://www.aliexpress.com/item/4000689134861.html
> >> >>>
> >> >>> Piszą o antenach kierunkowych do namierzania.... 433Mhz? Są gdzieś
> >> >>> jakieś gotowce do takiego namierzania? Jak ta kierunkowa to jakaś typu
> >> >>> Yagi pół metra na 20 cm to też trochę ma to wątpliwy sens praktyczny.
> >> >>
> >> >> Tak się dalej zastanawiam... ale zasadniczo to żadnej yagi chyba nie
> >> >> potrzba jak ma się nogi? Troche sie więcej człowiek nachodzi, trochę
> >> >> więcej czasu to zajmie, ale po samej mocy sygnału powinno się dać
> >> >> namierzyć? Są jakies gotowce pozwalające na dostrojenie się do takiego
> >> >> nadajnika a dalej wyświetlające np. kilkoma diódkami moc sygnału?
> >> >>
> >> >
> >> > Nie masz żadnego zestawu 433?
> >> Mam, smart socket z pilotem na 433MHz.
> >
> > Kup se taki szkolny zestaw arduino. Allegro -> arduino zestaw"
> > i dodaj cos w ten desen: https://allegro.pl/oferta/modul-zestaw-nadajnik-odbi
ornik-433mhz-arduino-13770025199 (nie mam pojecia czy ten akuratny to jakis pasciak
czy znosny)
> >
> > To na poczatek starczy, lepsze zasiegi i ciekawsze ficzery to juz
> > nieco dlubania.
> >
> > Ale one zazwyczaj po dodaniu antenki moga dawac nawet 100m zasiegu -
> > szcegolnie jak nadaja z drzewa :)
> Ok, czyli tego samego typu co wcześniej znalazłem. Popatrzę w tym
> kierunku czy coś z RP2040 nie chodzi, bo ardurino nie mam żadnego, a
> róznych sbc na bazie RP2040 całe pudełko.
>
>

Ja mam uraze do tego rpi bo to taka ni pies ni wydra ale na tyle co potrzebujesz to
zadziala.
Powodzenia.

do góry

On Fri, 12 Jan 2024 04:43:20 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-01-11, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
>> On Wednesday, January 10, 2024 at 7:03:00 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2024-01-10, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:

>>> > I to nawet czasem w druga strone tez slabe jest - byl tu taki co pytal
>>> > jak drzewa zinwentaryzowac.
>>> Sam pytałem jakiś czas temu jak zinwentaryzwać kolekcję płyt, żeby
>>> znaleźć łatwo konkretną na półce. Jak jest potrzeba to szuka się rozwiązań.
>>
>> A to ty, pamietam.
>> Niestety za kazdym razem takie koncerty zyczen koncza sie konkluzja ze niestety
ten czy tamten aspekt sprawia ze skorka nie warta wyprawki...
>
> Pytac nie zaszkodzie bo inni więdzą czesto więcej. Tak jak np. w
> sąsiednim wątku widzę dyskusję o termowizji i jak bardzo to wszystko
> potaniało w ciągu ostatnich 2-3 lat. Lekki szok.

Na bazie termowizji, to nie bardzo to widzę.
Są matryce w miare tanie, o rozdzielczosci kilkanascie czy
kilkadziesiąt pikseli.
IMO - mało użyteczne, zeby nie powiedziec bezużyteczne.

> Może do takich
> katalogowych zastosowań czy też niskożernych tagów też się za jakiś czas
> coś pojawi.

W Decathlonie są kasy automatyczne. Wrzucasz towary do pojemnika, i są
skanowane ... RFID oczywiscie.

To ile taka etykietka kosztuje, jesli kupuję np rękawiczki za 20 zl?

P.S. W supermarkecie widzę zabezpiecznia kradziezowe, w postaci
nalepki, ale kasa samobsługowa ... kiedy oni to przestawiają i jak?
Magnes w wadze, cewka w wadze?

> Apropos tego katalogowania, już nie pamiętam czy się w tamtej dyskusji
> pomysł pojawił, ale wydaje się juz obecnie całkiem realne po prostu
> nadrukować na grzbietach kody kreskowe czy QR i łazić z telefonem.
> Pewnie są jakieś biblioteki do rozpoznawania takich kodów, tylko czy są

Są, w Androidzie chyba nawet systemowe.

> takie, że sczytają np. kilkadziesiąt na raz.

Z tym IMO gorzej :-)

> Można to zresztą zrobić na
> kilka sposobów z analizą poza telefonem.

>>> Są jakieś w miarę półgotowe rozwiązania w sensie łatwych do użycia
>>> modułów, gdzie ktoś jedynie z podstawową wiedzą o drutach sobie poradzi?
>>
>> Poszukaj, na jutubie jest paru ludkow co ciekawe rzeczy montuja i
>> nawet publikuja kod i schematy. Ale na poziom "kupic, polaczyc, wgrac
>> wsad, uzyc" to nie licz. Trza nieco sie do tematu przytulic i jak nie
>> znasz sie na arduino czy programowaniu to utkniesz.
>
> Nie znam ardurino. Znam RPi pico i mikropytona. I to ardurino robiłoby
> tu za co, czytnik do rfid czy tej pastylki nadającej 433MHz z
> kwantyfikacją mocy sygnału?

IMO - Rfid sie nie nadaje, bo to bardzo krótkozasięgowe. Metr moze
w dobrych układach.

>> Oczojebny zolty zobaczysz w sloncu i wieczorem, ledy w nocy. Tyle,
>> tanio i problem rozwiazany. Tam gdzie dojdziesz to zobaczysz tam gdzie
>> nie dojdziesz to zobaczenie wiele nie pomaga.
>>
>> Ale jak juz bardzo sie uprzesz to modulik na 433MHz, generatorek i
>
> Coś po tej lini?:
> https://randomnerdtutorials.com/rf-433mhz-transmitte
r-receiver-module-with-arduino/
>
> I ten generatorek to byłby do trensmitera zamiast ardurino?

zamiast to niekoniecznie - to jest nadajnik, dodasz 555, to juz będzie
użyteczny :-)

Ale nad odbiornikiem/namiernikiem, to by chyba trzeba popracować.


J.

do góry

On Friday 12 January 2024 at 19:18:38 UTC+1, J.F wrote:
> On Fri, 12 Jan 2024 04:43:20 GMT, Marcin Debowski wrote:
> > On 2024-01-11, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
> >> On Wednesday, January 10, 2024 at 7:03:00 p.m. UTC-6, Marcin Debowski wrote:
> >>> On 2024-01-10, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
>
> >>> > I to nawet czasem w druga strone tez slabe jest - byl tu taki co pytal
> >>> > jak drzewa zinwentaryzowac.
> >>> Sam pytałem jakiś czas temu jak zinwentaryzwać kolekcję płyt, żeby
> >>> znaleźć łatwo konkretną na półce. Jak jest potrzeba to szuka się rozwiązań.
> >>
> >> A to ty, pamietam.
> >> Niestety za kazdym razem takie koncerty zyczen koncza sie konkluzja ze niestety
ten czy tamten aspekt sprawia ze skorka nie warta wyprawki...
> >
> > Pytac nie zaszkodzie bo inni więdzą czesto więcej. Tak jak np. w
> > sąsiednim wątku widzę dyskusję o termowizji i jak bardzo to wszystko
> > potaniało w ciągu ostatnich 2-3 lat. Lekki szok.
> Na bazie termowizji, to nie bardzo to widzę.
> Są matryce w miare tanie, o rozdzielczosci kilkanascie czy
> kilkadziesiąt pikseli.
> IMO - mało użyteczne, zeby nie powiedziec bezużyteczne.
> > Może do takich
> > katalogowych zastosowań czy też niskożernych tagów też się za jakiś czas
> > coś pojawi.
> W Decathlonie są kasy automatyczne. Wrzucasz towary do pojemnika, i są
> skanowane ... RFID oczywiscie.
>
> To ile taka etykietka kosztuje, jesli kupuję np rękawiczki za 20 zl?
>
> P.S. W supermarkecie widzę zabezpiecznia kradziezowe, w postaci
> nalepki, ale kasa samobsługowa ... kiedy oni to przestawiają i jak?
> Magnes w wadze, cewka w wadze?
> > Apropos tego katalogowania, już nie pamiętam czy się w tamtej dyskusji
> > pomysł pojawił, ale wydaje się juz obecnie całkiem realne po prostu
> > nadrukować na grzbietach kody kreskowe czy QR i łazić z telefonem.
> > Pewnie są jakieś biblioteki do rozpoznawania takich kodów, tylko czy są
> Są, w Androidzie chyba nawet systemowe.
> > takie, że sczytają np. kilkadziesiąt na raz.
> Z tym IMO gorzej :-)
> > Można to zresztą zrobić na
> > kilka sposobów z analizą poza telefonem.
>
> >>> Są jakieś w miarę półgotowe rozwiązania w sensie łatwych do użycia
> >>> modułów, gdzie ktoś jedynie z podstawową wiedzą o drutach sobie poradzi?
> >>
> >> Poszukaj, na jutubie jest paru ludkow co ciekawe rzeczy montuja i
> >> nawet publikuja kod i schematy. Ale na poziom "kupic, polaczyc, wgrac
> >> wsad, uzyc" to nie licz. Trza nieco sie do tematu przytulic i jak nie
> >> znasz sie na arduino czy programowaniu to utkniesz.
> >
> > Nie znam ardurino. Znam RPi pico i mikropytona. I to ardurino robiłoby
> > tu za co, czytnik do rfid czy tej pastylki nadającej 433MHz z
> > kwantyfikacją mocy sygnału?
> IMO - Rfid sie nie nadaje, bo to bardzo krótkozasięgowe. Metr moze
> w dobrych układach.
> >> Oczojebny zolty zobaczysz w sloncu i wieczorem, ledy w nocy. Tyle,
> >> tanio i problem rozwiazany. Tam gdzie dojdziesz to zobaczysz tam gdzie
> >> nie dojdziesz to zobaczenie wiele nie pomaga.
> >>
> >> Ale jak juz bardzo sie uprzesz to modulik na 433MHz, generatorek i
> >
> > Coś po tej lini?:
> > https://randomnerdtutorials.com/rf-433mhz-transmitte
r-receiver-module-with-arduino/
> >
> > I ten generatorek to byłby do trensmitera zamiast ardurino?
> zamiast to niekoniecznie - to jest nadajnik, dodasz 555, to juz będzie
> użyteczny :-)
>
> Ale nad odbiornikiem/namiernikiem, to by chyba trzeba popracować.
>
>
> J.

"""""W Decathlonie są kasy automatyczne. Wrzucasz towary do pojemnika, i są
skanowane ... RFID oczywiscie.

w którym dekatlonie ?

w Hameryce eksperymentowali z tymi czytnikami RFID, przyklejanymi do każdego towaru
ale wadliwie działały, gdy wiele produktów w koszyku, a poza tym czytnik skanował
towary z sąsiednich wózków i badziewie zlikwidowali

do góry

W dniu 12.01.2024 o 23:25, a a pisze:

>
> """""W Decathlonie są kasy automatyczne. Wrzucasz towary do pojemnika, i są
> skanowane ... RFID oczywiscie.
>
> w którym dekatlonie ?
>
> w Hameryce eksperymentowali z tymi czytnikami RFID, przyklejanymi do każdego towaru
ale wadliwie działały, gdy wiele produktów w koszyku, a poza tym czytnik skanował
towary z sąsiednich wózków i badziewie zlikwidowali
W czerwcu 2023 byłem w Warszawie w Decathlonie i dokładnie poprzez
wrzucenie do kosza odbyło się skanowanie.
Około 12 szt po kolei wrzuciła kasjerka do kosza i wszystko się
skasowało. Na wyjściu nic nie zapiszczało tak jakby każdy TAG
był indywidualny i po skasowaniu już nie rozpoznawany.

Ciekawi mnie na jakiej f to działa.
Później spróbuje zeskanować RFID czy czy trafie.
--
pzdr, j.r.

do góry

On 2024-01-12, ptoki (ptoki) <s...@g...com> wrote:
>> Nie znam ardurino. Znam RPi pico i mikropytona. I to ardurino robiłoby
>> tu za co, czytnik do rfid czy tej pastylki nadającej 433MHz z
>> kwantyfikacją mocy sygnału?
>
> Poznaj, to naprawde technika na poziomie 7 klasy podstawowki dzieciaka ktory nie
ogada jutuba tylko nieco rzezbi.
> Te arduino to w praktyce tam nawet nie potrzebne bo te pastylki 433 czesto karmi
sie jakims pwm czy innym prostokatem i czytac mozna glosnikiem OIDP.
>
> Ale majac arduino latwiej zrobic cos uzytkoprzyjacielskiego.

Wypatrzyłem przy okazji moduł D1 mini z ESP8266. Całość ma 3.5x2.5cm,
waży pewnie parę gram. Rozumiem, że programuje się to pod IDE Ardurino.
To też wydawłoby się rozsądną opcją bo jako skaner mogłby robić zwykły
smartfon. Problemem jest zasilanie i dość znaczny pobór prądu. Typowy to
70mA. 3.3V i 5V to bateryjnie też jest problem. Trzeba by pewnie jakiś
DC-DC, a to dodatkowy moduł, nawet jeśli malutki. No chyba, że to 5V to
jak w Pi Pico, że ma DC-DC już na SBC.

> I do szukania antena jakas kierunkowa dipolowa i tyle.
>
> Na jutubie znajdziesz jakies filmiki jak z tego ludzie rzezbia i jakie
> maja zasiegi.

Dzięki, popatrzę.

--
Marcin

do góry