eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › fajny uklad
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2012-07-15 15:33:15
    Temat: Re: fajny uklad
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1818jc9lm8ufb.kpy0567ebb7s.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 15 Jul 2012 12:12:07 +0200, Anerys napisał(a):
    >> Skoro kiedyś zrobiłem taki numer... Z książki "Elektronika dla
    >> Wszystkich",
    >> taka zielona, chyba Wojciechowskiego, zmontowałem wzmacniacz,
    >> zatytułowany
    >> przez autora Mini-Max, w miejsce głośnika słuchawka W66 OIDP. Na wejście
    >> nawinięte na rdzeń ferrytowy hmm.. śjakieś 20-50 zwojów grubym drutem.
    >> Żadnej anteny... Tylko bateria, układzik i wisząca na wejściu cewka. W
    >> słuchawce głośno... Wolna Europa, dość głośno i czysto (i z zanikami
    >> typowymi dla propagacji).
    >
    > Mniej wiecej potwierdzam.
    > I to wcale nie "najsilniejszy nadajnik Europy" czyli Warszawe I, a Wolna
    > Europe (no chyba ze to byl Glos Ameryki).
    >
    > We Wroclawiu, gdzie do Monachium jest 500km a do Gabina jakies 240.

    Kiedyś myślałem, że nadajnik W.E. jest w... Krakowie. :)
    Jako "radiowo zboczony", przyturlałem się kiedyś do rodziny w Kraq ze swoim
    radiem przenośnym.
    W Warszawie zwykle W.E. była słabo słyszalna i zagłuszana. W Krakowie
    czysto, potężnie i głośno, jakby nadajnik był gdzieś w mieście, jakby to na
    przyziemnej było odbierane (na KF, nie średnich). Mocniej, niż PR1 na
    długich. Moja W.E.... na cewce (bez kondensatora nawet, pewnie rezonowało z
    pojemnościami pasożytniczymi), to nie wiem, czy średnie, czy raczej krótkie,
    to w dzień było.
    Co do twojego odbioru - zależy, gdzie odebrałeś (średnie, krótkie niskie,
    krótkie wysokie) i o jakiej porze dnia WE i PR1. W '93 w Krynicy morskiej,
    latem wieczorami trzeba było kręcić radiem (PR1 na długich) - zaniki były
    potężne, do tego stopnia, że odbiór stawał się nieczytelny, trzeba było
    przekręcić radio, nawet o 90 stopni. WE/GA nie sprawdzałem (zresztą, w tym
    radiu nie miałem już KF, tylko długie i średnie, oraz UKF niski, który
    jeszcze działał), wtedy już się tak nie słuchało, zresztą, latałem po plaży
    z radiem na 2 metry i gadałem z Trójmiastem.
    W ogóle propagacja fal radiowych, to szalenie ciekawa dziedzina fizyki, jak
    np. dzięki temu zagada się z kimś po drugiej stronie Ziemi :)
    Hihi, od ceweczki na LEDce, dojechaliśmy do cewek w radiach :))

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 12. Data: 2012-07-15 18:05:17
    Temat: Re: fajny uklad
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Anerys wrote:

    >
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:1818jc9lm8ufb.kpy0567ebb7s.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Sun, 15 Jul 2012 12:12:07 +0200, Anerys napisał(a):
    >>> Skoro kiedyś zrobiłem taki numer... Z książki "Elektronika dla
    >>> Wszystkich",
    >>> taka zielona, chyba Wojciechowskiego, zmontowałem wzmacniacz,
    >>> zatytułowany
    >>> przez autora Mini-Max, w miejsce głośnika słuchawka W66 OIDP. Na wejście
    >>> nawinięte na rdzeń ferrytowy hmm.. śjakieś 20-50 zwojów grubym drutem.
    >>> Żadnej anteny... Tylko bateria, układzik i wisząca na wejściu cewka. W
    >>> słuchawce głośno... Wolna Europa, dość głośno i czysto (i z zanikami
    >>> typowymi dla propagacji).
    >>
    >> Mniej wiecej potwierdzam.
    >> I to wcale nie "najsilniejszy nadajnik Europy" czyli Warszawe I, a Wolna
    >> Europe (no chyba ze to byl Glos Ameryki).

    Hehe, moje pierwsze radio, które miało odbierać PR1 na długich odbierał
    świetnie WE na średnich. Pewnie przeliczyłem się przy nawijaniu cewki, młody
    byłem ;-)

    > Co do twojego odbioru - zależy, gdzie odebrałeś (średnie, krótkie niskie,
    > krótkie wysokie) i o jakiej porze dnia WE i PR1. W '93 w Krynicy morskiej,
    > latem wieczorami trzeba było kręcić radiem (PR1 na długich) - zaniki były
    > potężne, do tego stopnia, że odbiór stawał się nieczytelny, trzeba było
    > przekręcić radio, nawet o 90 stopni. WE/GA nie sprawdzałem (zresztą, w tym
    > radiu nie miałem już KF, tylko długie i średnie, oraz UKF niski, który
    > jeszcze działał), wtedy już się tak nie słuchało, zresztą, latałem po
    > plaży z radiem na 2 metry i gadałem z Trójmiastem.
    > W ogóle propagacja fal radiowych, to szalenie ciekawa dziedzina fizyki,
    > jak np. dzięki temu zagada się z kimś po drugiej stronie Ziemi :)
    > Hihi, od ceweczki na LEDce, dojechaliśmy do cewek w radiach :))

    To już wystarczy sam UKF. A choćby coś takiego: leżę sobie w wannie i
    słucham radia. Stare, przenośne coś, z niskim UKFem. Odbieram tym stację
    lokalną, berlińską na górnym. Po prostu filtr puszcza, a heterodyna jest
    76-86MHz. o i słyszę, jak ktoś mówi o plonach zbiorów na Ukrainie. Po
    ukraińsku, ok, ale jakoś nie tłumaczą. Akurat pełna godzina była i poszły
    wiadomości. To było Radio Ukraina, nadajnik chyba w Kijowie (71 coś tam
    MHz). Wyskoczyłem z wanny i zrobiłem parę łączności na 50MHz z Rumunią,
    Ukrainą i Bułgarią.
    A na 2m to z Malagą oraz Rosją (na wschód od Moskwy) sobie pogadałem. 10W z
    Berlina.

    Waldek, DL7ANQ && SO6ANQ
    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 13. Data: 2012-07-15 23:15:05
    Temat: Re: fajny uklad
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 15.07.2012 15:33, Anerys wrote:

    > W Warszawie zwykle W.E. była słabo słyszalna i zagłuszana. W Krakowie
    > czysto, potężnie i głośno,


    Zagłuszarka była podobno w Kielcach - to mniejwięcej pośrodku.

    Mirek.


  • 14. Data: 2012-07-16 14:42:20
    Temat: Re: fajny uklad
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
    wiadomości news:a6g81tFragU1@mid.uni-berlin.de...
    > Hehe, moje pierwsze radio, które miało odbierać PR1 na długich odbierał
    > świetnie WE na średnich. Pewnie przeliczyłem się przy nawijaniu cewki,
    > młody
    > byłem ;-)

    Przebijam - tradycyjny, najbardziej "poczatkujący" układ, sluchawka zwarta
    diodą, ANT, GND, odbieram... PR2! W czasach, gdy nadawali TYLKO na UKF
    (dolny, a za pomyślenie o górnym można było mieć kłopoty, bo na górnym, to
    zgniły Zachód nadawał), więc TYLKO FM. Jakim cudem uległo to detekcji i było
    wyraźne, czytelne... nie wiem...

    > To już wystarczy sam UKF. A choćby coś takiego: leżę sobie w wannie i
    > słucham radia. Stare, przenośne coś, z niskim UKFem. Odbieram tym stację
    > lokalną, berlińską na górnym. Po prostu filtr puszcza, a heterodyna jest
    > 76-86MHz. o i słyszę, jak ktoś mówi o plonach zbiorów na Ukrainie. Po

    Oo... pachnie mi warstwą E :) Albo bardzo silne tropo :)

    > ukraińsku, ok, ale jakoś nie tłumaczą. Akurat pełna godzina była i poszły
    > wiadomości. To było Radio Ukraina, nadajnik chyba w Kijowie (71 coś tam
    > MHz). Wyskoczyłem z wanny i zrobiłem parę łączności na 50MHz z Rumunią,
    > Ukrainą i Bułgarią.

    Rzadkie sporadyczne - złapałem, na dolnym UKF 3 rozgłośnie czeskie, mono,
    pojawiły się niemal nagle i niemal nagle po 10-20 minutach zniknęły, innym
    razem, (w niezbyt długim rozrzucie czasowym) na wysokim UKF mnóstwo stacji z
    Hiszpanii i Francji, z bardzo dobrą jakością, niekiedy nakladajace się
    nawet, ok. 20 sztuk... Potrwało to jakieś 2-3 godziny. Pod koniec lat 80. na
    dolnym UKF słuchałem na kawałeczku drutu rozgłośni z Łodzi, w nieco innym
    czasie często niemal na full miałem Kielce, sporadycznie Kraków, Olsztyn,
    Lublin, nawet raz Koszalin. Mniej-więcej w tamtych czasach ok. 4 w nocy,
    można było słuchać rozgłośni z Kazachstanu (charakterystyczna harmoszkowa
    muzyka tamtych regionów, a w tym czasie nasze rozgłosnie nie działały i
    nadajniki były wyłaczone). Niekiedy specjalnie się budziłem, by tego
    posłuchać. Działało gdzieś tak do 7-8 rano, potem zanikało. Żadne specjalne
    radia, anteny nieraz więcej, niż prymitywne. Łódź nawet i bez anteny w
    gniazdku. W Warszawie. Taki miewała silny sygnał.

    > A na 2m to z Malagą oraz Rosją (na wschód od Moskwy) sobie pogadałem. 10W
    > z
    > Berlina.

    Teraz przy QRMach trudniejsze... Oraz radia z SSB brak, tylko FM... Ale
    zawsze miło kogoś złapać z daleka i powiedzieć "cześć, jak się masz" :))
    Hehe, chyba sobie zaraz radio podszykuję celem poplwania w sitko :) Może w
    totka wygram, celem nabycia sobie jakiejś lepsiejszej kataryny? :)

    Sławek SP5SJT
    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
    (Do olewających to zastrzeżenie - piszę poważnie, nie wkurwiajcie mnie
    "zapytaniami o zgodę", bo się naprawdę wkurwię i będę bardzo niemiły!)


  • 15. Data: 2012-07-16 15:36:53
    Temat: Re: fajny uklad
    Od: Sławomir Szczyrba <c...@o...the.night>

    Do you believe in fate, Anerys?
    >
    > Przebijam - tradycyjny, najbardziej "poczatkujący" układ, sluchawka zwarta
    > diodą, ANT, GND, odbieram... PR2! W czasach, gdy nadawali TYLKO na UKF
    > (dolny, a za pomyślenie o górnym można było mieć kłopoty, bo na górnym, to
    > zgniły Zachód nadawał), więc TYLKO FM. Jakim cudem uległo to detekcji i było
    > wyraźne, czytelne... nie wiem...
    >
    < http://solomonsmusic.net/FM_CrystalRadio.html >

    > Sławek SP5SJT

    Sławek (bez znaku ;)
    --
    ________
    _/ __/ __/ He's going to die just like the others. -- Cypher
    \__ \__ \___________________________________________________
    ____________
    /___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl


  • 16. Data: 2012-07-16 15:52:21
    Temat: Re: fajny uklad
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Sławomir Szczyrba" <c...@o...the.night> napisał w wiadomości
    news:slrn.k0867n.5gl.steev@hot.pl...
    >> zgniły Zachód nadawał), więc TYLKO FM. Jakim cudem uległo to detekcji i
    >> było
    >> wyraźne, czytelne... nie wiem...
    >>
    > < http://solomonsmusic.net/FM_CrystalRadio.html >

    Ale tu masz prymitywny, ale zawsze, obwód rezonansowy, który działa tak, że
    odstrajasz się deko od sygnału, żeby zero wypadało gdzieś pośrodku liniowej
    części charakterystyki - i masz najprostszy, acz też mało efektywny detektor
    FM - dewiacja idąc np. w dół powoduje, że poziom sygnału wyprostowanego
    zwiększa się, idąc w drugą stronę mamy zmniejszenie, co przekłada się na
    uzyskany przebieg m.cz.
    W moim przypadku nie było żadnego obwodu, stąd moje "wąty" wobec faktu
    uzyskania całkiem dobrej jakości audio, mimo braku jakichkolwiek obwodów
    rezonansowych, wspólnie z PR2 był PR1 chyba, w każdym razie dwie stacje
    były. Audio z TV nie odbierałem, mimo wysokiego poziomu sygnału z nadajnika
    (ok. 5 km od PKiN).
    Moje luźne przypuszczenie jest takie, że tzw. okoliczności (układ innych
    przewodników, etc. anteny) powodowały, że sygnał już był odbierany
    zdyskryminowany i wystarczyło go poddać detekcji AM.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 17. Data: 2012-07-16 16:14:14
    Temat: Re: fajny uklad
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 16.07.2012 14:42, schrieb Anerys:
    >
    > Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
    > wiadomości news:a6g81tFragU1@mid.uni-berlin.de...
    >> Hehe, moje pierwsze radio, które miało odbierać PR1 na długich odbierał
    >> świetnie WE na średnich. Pewnie przeliczyłem się przy nawijaniu cewki,
    >> młody
    >> byłem ;-)
    >
    > Przebijam - tradycyjny, najbardziej "poczatkujący" układ, sluchawka
    > zwarta diodą, ANT, GND, odbieram... PR2! W czasach, gdy nadawali TYLKO
    > na UKF (dolny, a za pomyślenie o górnym można było mieć kłopoty, bo na
    > górnym, to zgniły Zachód nadawał), więc TYLKO FM. Jakim cudem uległo to
    > detekcji i było wyraźne, czytelne... nie wiem...

    Na nieliniowości diody detektuje się cuda.

    No to jeszcze insza inszość. U kolegi w domu podłączyliśmy miernik RLC
    przez transformator głośnikowy podłączony do wzmacniacza audio.
    Nadawaliśmy muzykę na różnych częstotliwościach jednocześnie, też na
    UKF. No i w różnych modulacjach, bo i AM i FM ;-).

    >> To już wystarczy sam UKF. A choćby coś takiego: leżę sobie w wannie i
    >> słucham radia. Stare, przenośne coś, z niskim UKFem. Odbieram tym stację
    >> lokalną, berlińską na górnym. Po prostu filtr puszcza, a heterodyna jest
    >> 76-86MHz. o i słyszę, jak ktoś mówi o plonach zbiorów na Ukrainie. Po
    >
    > Oo... pachnie mi warstwą E :) Albo bardzo silne tropo :)

    Sporadic E. Bardzo silne i długotrwałe. Na 2m też podobno szło, ino
    anteny nie miałem (i dalej nie mam :-()

    > Rzadkie sporadyczne - złapałem, na dolnym UKF 3 rozgłośnie czeskie,
    > mono, pojawiły się niemal nagle i niemal nagle po 10-20 minutach
    > zniknęły, innym razem, (w niezbyt długim rozrzucie czasowym) na wysokim
    > UKF mnóstwo stacji z Hiszpanii i Francji, z bardzo dobrą jakością,
    > niekiedy nakladajace się nawet, ok. 20 sztuk... Potrwało to jakieś 2-3
    > godziny. Pod koniec lat 80. na dolnym UKF słuchałem na kawałeczku drutu
    > rozgłośni z Łodzi, w nieco innym czasie często niemal na full miałem
    > Kielce, sporadycznie Kraków, Olsztyn, Lublin, nawet raz Koszalin.
    > Mniej-więcej w tamtych czasach ok. 4 w nocy, można było słuchać
    > rozgłośni z Kazachstanu (charakterystyczna harmoszkowa muzyka tamtych
    > regionów, a w tym czasie nasze rozgłosnie nie działały i nadajniki były
    > wyłaczone). Niekiedy specjalnie się budziłem, by tego posłuchać.
    > Działało gdzieś tak do 7-8 rano, potem zanikało. Żadne specjalne radia,
    > anteny nieraz więcej, niż prymitywne. Łódź nawet i bez anteny w
    > gniazdku. W Warszawie. Taki miewała silny sygnał.

    A to też mogę przebić. Pod koniec lat 60tych oglądałem z ojcem w TV
    walkę byków. Transmisja z Corridy z Barcelony. Bezpośrednio w Opolu na
    dipolu ;-). Kanał 2, czyli coś koło 50MHz.


    >> A na 2m to z Malagą oraz Rosją (na wschód od Moskwy) sobie pogadałem.
    >> 10W z
    >> Berlina.
    >
    > Teraz przy QRMach trudniejsze... Oraz radia z SSB brak, tylko FM... Ale
    > zawsze miło kogoś złapać z daleka i powiedzieć "cześć, jak się masz" :))
    > Hehe, chyba sobie zaraz radio podszykuję celem poplwania w sitko :) Może
    > w totka wygram, celem nabycia sobie jakiejś lepsiejszej kataryny? :)

    A ja mam nawet dość dobrą katarynę. 45W na 2m, 35 na 70cm, 10W na 23cm.
    Ale anteny nie mam gdzie postawić. Stoi w szafie i czeka na lepsze czasy
    :-(((

    Waldek, DL7ANQ && SO6ANQ


    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: