eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaelektryko patent
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2013-01-29 21:55:05
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik badworm napisał:
    > Dnia Mon, 28 Jan 2013 18:13:56 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >
    >> Fajne, ale cena zabójcza. Tak do 50 zł z wysyłką, to bym kupił.
    >
    > To może coś takiego:
    > http://sklep.cseie.com.pl/p/1054/43352/noz-do-zdejmo
    wania-i-zolacji-4-28mm2.html
    > ? Korzystam z takiego w pracy - jest dobry ale trzeba nabrać wprawy w
    > ustawianiu głębokości na jaką tnie ostrze.

    Niech go ręka Boska broni przed zakupem tego czegoś. To jest nóż do
    zdejmowania skóry z rąk! Totalnie naiwnym założeniem projektanta jest to
    że ten kawałek plastiku chroniący ostrze hakowe będzie się zawsze dobrze
    trzymał i nigdy nie zostanie zgubiony. A będzie spadał i w końcu zginie
    - a jak w narzędziach gołe ostrze się wala to prędzej czy później ktoś
    się porżnie.

    Sama ściągaczka do opon zewnętrznych jest naprawdę fajnym narzędziem
    (tylko, jak każdym narzędziem - trzeba się nauczyć nią pracować)- ale w
    wersji bez tego harpuna. Do przecinania izolacji wzdłuż, jeżeli już
    trzeba - polecam noże na ostrza rombowe. Wsadza się rombowe ostrze
    hakowe a nie proste i tnie tak samo jak to coś - w dodatku jak się stępi
    to się odwraca na drugą stronę, jak się druga strona stępi - to się
    ostrze wymienia. I ostrze chowa się jednym ruchem kciuka - nikt grzebiąc
    w skrzynce narzędziowej sobie kuku nie zrobi. A ostatnio widziałem,
    bodajże w Castoramie, nóż dwuostrzowy - wsadza się jednocześnie dwa
    ostrza trapezowe czyli w jednym narzędziu można mieć ostrze proste i
    hakowe, dwa ruchy kciukiem i rodzaj ostrza zmieniony.

    --
    Darek


  • 22. Data: 2013-01-29 21:58:55
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Mario napisał:
    > W dniu 2013-01-28 20:30, badworm pisze:
    >> Dnia Mon, 28 Jan 2013 18:13:56 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >>
    >>> Fajne, ale cena zabójcza. Tak do 50 zł z wysyłką, to bym kupił.
    >>
    >> To może coś takiego:
    >> http://sklep.cseie.com.pl/p/1054/43352/noz-do-zdejmo
    wania-i-zolacji-4-28mm2.html
    >>
    >> ? Korzystam z takiego w pracy - jest dobry ale trzeba nabrać wprawy w
    >> ustawianiu głębokości na jaką tnie ostrze.
    >
    > No właśnie. Według relacji znajomych elektryków, tamten linkowany przeze
    > mnie jest nieporównywalnie lepszy.

    Do czego lepszy? W ogóle pytanie zostało postawione nieprecyzyjnie - co
    znaczy "grube przewody"? Dla elektronika DY2.5 jest strasznie gruby, dla
    elektryka kładącego linie doziemne DY16 to cienizna...

    Ten podlinkowany przez ciebie to do naprawdę dużych przekrojów, do kabli
    zakopywanych w ziemi na ten przykład jest lepszy. Instalacji wewnętrznej
    wygodnie się nim nie robi - 3x1.5 taka kobyłą obierać to niezła
    akrobacja, wole mniejsze narzędzia.

    --
    Darek


  • 23. Data: 2013-01-29 22:04:03
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik terjan napisał:
    >
    >> szukam patentów?
    >
    >
    > nas elektryków ZE służbowo wyposażają w takie coś i jest OK
    > http://allegro.pl/i2913021372.html

    Gość który to zaprojektował oraz gość który zadecydował o zakupie tego
    badziewia nie ma pojęcia o technologii. To wysoce precyzyjne narzędzie
    służy do kaleczenia żyły przewodu i osłabiania jej mechanicznie. Żeby
    izolację ściągnąć to trzeba ją naciąć co najmniej z czterech stron -
    wówczas osłabienie izolacji będzie duże a powierzchnia zakotwiczenia w
    niej narzędzia również duża, I bez wgryzania się w miedź izolację daje
    się ściągnąć. A pokazane przez ciebie narzędzie wgryza się z dwóch
    jedynie stron - w efekcie mało nacina, mało zahacza - i żeby zdjąć
    izolację musi ciąć głęboko, aż kawałek w miedź. Osobiście raz w życiu
    kupiłem narzędzie działające na tej zasadzie, poużywałem i zrezygnowałem.

    --
    Darek


  • 24. Data: 2013-01-29 22:08:01
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik wowa napisał:
    >
    > Użytkownik "identyfikator: 20040501" <N...@g...pl> napisał
    > w wiadomości news:ke6828$1ns$1@node1.news.atman.pl...
    >> czy Szanowni Panowie Elektrycy z tej grupy mogli by mi zdradzić swoje
    >> pomysły na zdejmowanie izolacji z grubych kabli elektrycznych? jeśli
    >> istnieje jakiś przyrząd do tego (widziałem kilka, wszystkie do niczego
    >> moim zdaniem) to proszę o link...
    > Zobacz na to
    > http://www.narzedziak.pl/jokari-noz-do-izolacji-nr-1
    6-standard-10162.html.
    > Ustawiasz głębokość cięcia, jedno cięcie dookoła kabla i ciągniesz w
    > stronę końca. Miałem i używałem, sugeruję kupno produktu znanej firmy.

    A to ostatnie zależy ile się narzędzia używa. Tak samo działający nóż
    można dostać za 16 złotych - fakt, ostrze ze zwykłej stali narzędziowej,
    brak ostrza zapasowego, tandetniejszy plastik - niewątpliwie szybciej
    się zużyje. Ale akurat ja mam znacznie większą szansę na zgubienie tego
    jak zużycie - poszedłem więc w taniznę...

    --
    Darek


  • 25. Data: 2013-01-30 01:24:51
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-01-29 21:58, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    > Użytkownik Mario napisał:
    >> W dniu 2013-01-28 20:30, badworm pisze:
    >>> Dnia Mon, 28 Jan 2013 18:13:56 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
    >>>
    >>>> Fajne, ale cena zabójcza. Tak do 50 zł z wysyłką, to bym kupił.
    >>>
    >>> To może coś takiego:
    >>> http://sklep.cseie.com.pl/p/1054/43352/noz-do-zdejmo
    wania-i-zolacji-4-28mm2.html
    >>>
    >>>
    >>> ? Korzystam z takiego w pracy - jest dobry ale trzeba nabrać wprawy w
    >>> ustawianiu głębokości na jaką tnie ostrze.
    >>
    >> No właśnie. Według relacji znajomych elektryków, tamten linkowany przeze
    >> mnie jest nieporównywalnie lepszy.
    >
    > Do czego lepszy? W ogóle pytanie zostało postawione nieprecyzyjnie - co
    > znaczy "grube przewody"? Dla elektronika DY2.5 jest strasznie gruby, dla
    > elektryka kładącego linie doziemne DY16 to cienizna...
    >
    > Ten podlinkowany przez ciebie to do naprawdę dużych przekrojów, do kabli
    > zakopywanych w ziemi na ten przykład jest lepszy. Instalacji wewnętrznej
    > wygodnie się nim nie robi - 3x1.5 taka kobyłą obierać to niezła
    > akrobacja, wole mniejsze narzędzia.
    >

    Jaka kobyła? Niezbyt duży, bardzo ostry nożyk z czółenkiem na końcu.
    Zaczepiasz na końcu kabla i prujesz błyskawicznie jego płaszcz. A
    stosuje się go już kabli sterowniczych od fi 10 mm. Chociaż najlepsza
    skuteczność jest przy kablach zasilających w których zazwyczaj po
    nacięciu na obwodzie, ciężko jest zsunąć np 30 cm płaszcza z kabla.

    --
    pozdrawiam
    MD


  • 26. Data: 2013-01-30 09:08:43
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 28.01.2013 18:23, J.F pisze:
    > Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości
    > W dniu 2013-01-28 17:32, J.F pisze:
    >>> Z grubego kazdy glupi potrafi, sciagnij z kynaru :-)
    >
    >> Z grubego to się trzeba narobić. Przynajmniej jeśli chodzi o izolację
    >> zewnętrzną.
    >
    > z kynaru trzeba sie narobic. Tniesz .. razem z drutem. Tniesz znow -
    > drut nadciety, lamie sie, tniesz - ok, ale trzeba drugi koniec.
    > tniesz .. nadciety, tniesz .. dobrze, ale kabelek juz za krotki i od
    > nowa trzeba :-P
    >
    > A tych kabelkow do jednego BGA trzeba ze 400 :-P

    jak kynar krótki, to izolacje ściągasz z jednej strony ale za to dwa
    razy więcej niż trzeba, potem przesuwasz izolacja na środek:) Jak idzie
    za co złapać to wysuwasz izolacje poza drucik obcinasz odpowiednią ilość
    i znów wsuwasz. Ale nie zawsze się da.


  • 27. Data: 2013-01-30 15:47:08
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2013-01-29 22:04, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    > Użytkownik terjan napisał:
    >>
    >>> szukam patentów?
    >>
    >>
    >> nas elektryków ZE służbowo wyposażają w takie coś i jest OK
    >> http://allegro.pl/i2913021372.html
    >
    > Gość który to zaprojektował oraz gość który zadecydował o zakupie tego
    > badziewia nie ma pojęcia o technologii. To wysoce precyzyjne narzędzie
    > służy do kaleczenia żyły przewodu i osłabiania jej mechanicznie. Żeby
    > izolację ściągnąć to trzeba ją naciąć co najmniej z czterech stron -
    > wówczas osłabienie izolacji będzie duże a powierzchnia zakotwiczenia w
    > niej narzędzia również duża, I bez wgryzania się w miedź izolację daje
    > się ściągnąć. A pokazane przez ciebie narzędzie wgryza się z dwóch
    > jedynie stron - w efekcie mało nacina, mało zahacza - i żeby zdjąć
    > izolację musi ciąć głęboko, aż kawałek w miedź. Osobiście raz w życiu
    > kupiłem narzędzie działające na tej zasadzie, poużywałem i zrezygnowałem.
    >

    Z całym szacunkiem, nie wiesz, o czym piszesz.
    Mam takie narzędzie, znakomicie nadaje się do ściągania izolacji z
    przewodów, żyła pozostaje nienaruszona, nie ma na niej śladów które
    byłyby widoczne pod mikroskopem 20x (do montażu SMD). Używałem do
    ściągania izolacji z przewodów od 0.25 do 2.5 mm2, zarówno do drutu jak
    i linek.
    Tyle, że to off topic, wątkotwórcy chodziło o ściągcz do grubych kabli,
    a ten nie służy do tego celu.

    Pozdrawiam,
    Paweł



  • 28. Data: 2013-01-30 16:09:44
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2013-01-29 21:42, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    > Użytkownik J.F napisał:
    >> Użytkownik "identyfikator: 20040501" napisał w wiadomości
    >>> czy Szanowni Panowie Elektrycy z tej grupy mogli by mi zdradzić swoje
    >>> pomysły na zdejmowanie izolacji z grubych kabli elektrycznych? jeśli
    >>> istnieje jakiś przyrząd do tego (widziałem kilka, wszystkie do niczego
    >>> moim zdaniem) to proszę o link...
    >>
    >> Z grubego kazdy glupi potrafi, sciagnij z kynaru :-)
    >
    > Ściągnę! Kiedyś kupiłem takie dziwadło - plastikowa pytka, z jednej
    > strony dwie blaszki, w plastiku parę dziur na różne kalibry przewodu, w
    > blaszkach czworograniaste otwory na granicy blaszek, naostrzone - wsuwa
    > się przewód, rozpycha blaszki, brzegi otworu obejmują izolację i ja
    > nadcinają, wystarczy pociągnąć - i odizolowane. Najcieńszy kaliber to
    > właśnie kynar, bierze bezbłędnie. Nigdy więcej takiego ustrojstwa
    > nigdzie nie znalazłem - strzegę jak największego skarbu!
    >

    W pewnym sensie to działa na podobnej zasadzie:

    http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=2950973252&ars_
    source=ars&ars_socket_id=5&ars_rule_id=72

    Ale w praktyce jest mało wygodne. Chyba, że masz dużo przewodów o
    jednakowej średnicy, wtedy raz nastawiasz i jedziesz...

    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 29. Data: 2013-01-30 18:44:02
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
    > W dniu 2013-01-29 21:42, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
    >> Użytkownik J.F napisał:
    >>> Użytkownik "identyfikator: 20040501" napisał w wiadomości
    >>>> czy Szanowni Panowie Elektrycy z tej grupy mogli by mi zdradzić swoje
    >>>> pomysły na zdejmowanie izolacji z grubych kabli elektrycznych? jeśli
    >>>> istnieje jakiś przyrząd do tego (widziałem kilka, wszystkie do niczego
    >>>> moim zdaniem) to proszę o link...
    >>>
    >>> Z grubego kazdy glupi potrafi, sciagnij z kynaru :-)
    >>
    >> Ściągnę! Kiedyś kupiłem takie dziwadło - plastikowa pytka, z jednej
    >> strony dwie blaszki, w plastiku parę dziur na różne kalibry przewodu, w
    >> blaszkach czworograniaste otwory na granicy blaszek, naostrzone - wsuwa
    >> się przewód, rozpycha blaszki, brzegi otworu obejmują izolację i ja
    >> nadcinają, wystarczy pociągnąć - i odizolowane. Najcieńszy kaliber to
    >> właśnie kynar, bierze bezbłędnie. Nigdy więcej takiego ustrojstwa
    >> nigdzie nie znalazłem - strzegę jak największego skarbu!
    >>
    >
    > W pewnym sensie to działa na podobnej zasadzie:
    >
    > http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=2950973252&ars_
    source=ars&ars_socket_id=5&ars_rule_id=72
    >
    >
    > Ale w praktyce jest mało wygodne. Chyba, że masz dużo przewodów o
    > jednakowej średnicy, wtedy raz nastawiasz i jedziesz...

    Na podobnej czyli jedynie właściwej. A szczypcami tego typu, jak się
    nauczyć używać, to pracuje się bez przymiarek - ja już po prostu na oko
    ustawiam rozstaw i ściągam. Od średnicy 0.5 mm do przekroju 10 mm^2
    narzędzie w sam raz. Jedno jest ważne - takich szczypiec nie ma sensu
    kupować wysyłkowo, to trzeba wziąć do ręki - świetne od zupełnie
    nieprzydatnych na zdjęciu nie różnią się niczym, szczeliny miedzy
    szczękami na zdjęciu nie zobaczysz. A waśnie ta szczelina (powinna być
    jak najmniejsza) stanowi o kulturze pracy narzędzia - luźne szczypce
    cieńsze przewody gną zamiast nacinać izolację. Trzeba iść do sklepu,
    poprosić o szczypce, obejrzeć, jak za luźne - poprosić o następne, jak
    sprzedawca zacznie tracić cierpliwość to znaczy że do niewłaściwego
    sklepu trafiliśmy i porządnego narzędzia tam nie znajdziemy - wówczas
    należy iść gdzie indziej.

    --
    Darek


  • 30. Data: 2013-01-31 19:15:25
    Temat: Re: elektryko patent
    Od: "wowa" <w...@g...pl>


    Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
    wiadomości news:ke9dnh$3sl$1@speranza.aioe.org...
    się zużyje. Ale akurat ja mam znacznie większą szansę na zgubienie tego
    jak zużycie - poszedłem więc w taniznę...

    Tanie też miałem :) Najpierw nóż wyginał się tak że nie szło ustalić
    głębokości cięcia, a potem rozleciał się plastik :) Kiedyś kolega kupił
    porządne, chyba niemieckie, i były nie do zajechania. Skrobaliśmy nawet
    kable kopalniane :)
    Wojtek

    --
    Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
    poświęcają cały swój czas i wiedzę
    dla dobra pacjenta...
    np. dr Sowa, dr House...

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: