-
281. Data: 2022-08-15 17:55:40
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-08-2022 o 08:59, ddddddddddddd pisze:
> elektryki mają też swoje plusy (dlatego też nie wykluczam w przyszłości
> - na razie odległej - jego zakupu), mają też minusy, o których się nie
> mówi: jeśli by przypadkiem zabrakło prądu, albo rząd chciałby wprowadzić
> lockdown, to pierwsze limity pojawią się właśnie na stacjach do
> ładowania.
Względnie benzynowych.
Z tą różnicą, że elektryka możesz naładować w domu, a benzyny sobie nie
wyprodukujesz.
Więc z minusa robi się plus.
-
282. Data: 2022-08-15 17:57:38
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-08-2022 o 09:08, ddddddddddddd pisze:
> On 15.08.2022 06:58, Cavallino wrote:
>> W dniu 14-08-2022 o 14:00, ddddddddddddd pisze:
>>
>>>> A jaki to ma związek z przymusem pisania w wątkach o elektrykach?
>>>> Czyli hejtowania?
>>>
>>> przymusu nie ma,
>>
>> I tego się proponuję trzymać.
>> Przynajmniej dopóki inni nie robią wyliczanki wad ice (ich zdaniem) w
>> każdym wątku o ice.
>
> ale nikt nikomu ice, w porównaniu do elektryków, na siłę nie chce
> wciskać,
A kto chce wciskać na siłę elektryki?
Bo na pewno nie ja.
Wręcz przeciwnie - im ich mniej tym dla mnie lepiej.
Ja tylko chętnie ograniczyłbym dostęp do wszystkich samochodów, które
nie powinny przejść żadnego przeglądu z racji swojego stanu.
Jak co się czuje na drodze, to jest to właśnie ten przypadek.
-
283. Data: 2022-08-15 18:53:11
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2022 o 08:59 ddddddddddddd <d...@f...pl> pisze:
> elektryki mają też swoje plusy (dlatego też nie wykluczam w przyszłości
> - na razie odległej - jego zakupu), mają też minusy, o których się nie
> mówi: jeśli by przypadkiem zabrakło prądu, albo rząd chciałby wprowadzić
> lockdown, to pierwsze limity pojawią się właśnie na stacjach do
> ładowania.
Dla mnie to podstawowa zaleta elektryka. Mogę sobie sam w domu go
zatankować nawet jak będzie totalny lockdown i świat jak w madmax'ie. Mam
PV na razie on-grid ale po zakupie elektryka poważnie się zastanawiam nad
dodatkowymi 5kW w PV off-grid właśnie na potrzeby elektryka i zasilania
chałupy w przypadku kryzysów. ON czy PB sam sobie nie wyprodukuję.
TG
-
284. Data: 2022-08-15 19:03:19
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2022-08-05 17:47, J.F wrote:
> On Fri, 5 Aug 2022 17:20:43 +0200, mk4 wrote:
>> On 2022-08-03 06:38, cef wrote:
>>> W dniu 2022-08-02 o 21:26, mk4 pisze:
>>>> On 2022-08-02 19:18, cef wrote:
>>>>> W dniu 2022-08-02 o 16:52, mk4 pisze:
>>>>>> On 2022-08-02 06:32, cef wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>> Kiedy teraz nie ma problemu, bo nawet jak jest kolejka do kibla,
>>>>>>> to oznacza tylko tyle, że się dłużej doładuje a stać i tak by musiał,
>>>>>>> żeby się odlać. W czasie przejazdu przez Polskę tam i nazad A4
>>>>>>> widziałem jeden samochód z zielonymi tablicami, więc nie widzę
>>>>>>> problemu.
>>>>>>> A nawet jeśli, to poprzestawiaj sobie klapki i wyjedź dzień wcześniej.
>>>>>>
>>>>>> Masz trudnosci z kojarzeniem czy jak?
>>>>>>
>>>>>> Skoro czynnosc zabierajaca gore minute generuje opoznienia rzedu
>>>>>> minut 15 to co dopiero czynnosc zajmujaca minut 20 czy 30 (jak
>>>>>> ladowanie i to jakas turboladowarka). To wtedy kolejki beda szly juz
>>>>>> w godziny.
>>>>>>
>>>>>> No i nie mowimy o sytuacji teraz - kiedy nie ma jeszcz eleketrykow
>>>>>> tylko o syutajci zachwalanej przez naganiaczy, kiedy wszyscy na te
>>>>>> elektryki si eprzesiedli. Przeciez tego dotyczy dyskusja - czy ta
>>>>>> technologia obecnie ma sens w skali masowej (a ni ejako ciekawostka)
>>>>>> i czy jest wygodna.
>>>>>>
>>>>>> Co za otepienie w tym narodzie.
>>>>>
>>>>> Otępienie to widzę- Twój opis zdarzeń dotyczył sytuacji tu i teraz.
>>>>> Jak masz projekcję na 2100 rok, to trzeba było to zaznaczyć.
>>>>> Wystarczyło przeczytać pierwsze zdanie mojego posta.
>>>>
>>>> Dalej nie rozumiesz. No coz, nie kazdy musi rozumiec i potrafic
>>>> dyskutowac na argumenty.
>>>> Skoro ktos nie potrafi wykonać prostej syntezy i projekcji sytuacji w
>>>> ktorej tworzy sie obecnie znaczacy korek i zator przy sikaniu z
>>>> wybiegajacym w (niedaleka zgodnie z teoriami naganiaczy elektrycznych)
>>>> przyszlosc dodatkowym zalożeniem, ze wszyscy ci ludzie przyjechali
>>>> elektrykami i beda chcieli sie doładowac... No ta... widać, że u
>>>> cześci osób nie tylko nie ma chęci do rzeczowej i w miarę obiektywnej
>>>> rozmowy w temacie ale i zwyczajnie oleum nie styka.
>>>
>>> To, że nie każdy rozumie i potrafi dyskutować na argumenty, to widzę.
>>> Jeśli wykonujesz projekcję (teraz dopiero), to dlaczego dokonujesz jej
>>> wybiórczo
>>> tylko w zakresie sikania a w zakresie ładowania już nie?
>>> Może za 30 czy 50 lat ładowarek będzie więcej niż kibli.
>>> Mnie akurat dość daleko do bycia zwolennikiem elektryków w obecnej
>>> sytuacji ale jak chcesz obiektywnie porozmawiać, to zastosuj się do
>>> swoich zaleceń i dolej sobie oleum.
>>
>> Tylko po co plywac i udawac?
>> Perspektywa przyszlosci to nie 50 czy 30 ale bardziej 15 lat - patrzac
>> co sobie unia uchwala.
>> Zeby za 15 lat powszechnie byl rozwiazny problem z dostepnoscia
>> elektrycznosci/elektrykow tak jak obeceni mamy ze spalinowcami to
>> technologia powinna juz byc w fazie ostatnich testow albo wdrazania.
>
> Ale jest.
>
>> Ale tej technologii poki co nie ma wcale (na ladowarkach sie tego nie
>> zrobi - bo musialyby byc ich cale pola).
>
> No coz, jesli dzisiaj kierowca na stacji paliwowej spedza 5-20 minut,
> w zaleznosci co tam sobie dodatkowo zamowi, a elektryczny bedzie
> spedzal godzine ... to moze wystarczy ich 6 razy wiecej.
>
> I to nie sa jakies nierealne ilosci. W istniejace stacje by chyba 2-3
> razy wcisnąl
No tak, ale teraz ma wybór - jak nic nie chce to spedza 5 minut. A jak
chce to spedza wiecej. No i tu jest istotne - spedza ten czas na terenie
stacji ale nie przy dystrybutorze.
Elektrykiem juz tak nie bedzie - czy chcesz czy nie bedziesz czekac.
> Gorzej z przyłączami po 1MW, i prądzie do nich.
>
>> Czyli za 15 lat problem nie zostanie rozwiazany. Mozna przyjac, że
>> wszystko wskazuje na to, ze wiadomo co bedzie - a raczej cczego nie bedzie.
>
> Na razie to widac - Niemcy samochody kupili, i zaczął sie problem z
> ładowarkami.
> O ile wierzyc pismakom ...
>
> Cavalino pewnie zna dobrą strone - jak sprawdzic ile gniazd jest teraz
> wolnych na paru przykladowych ładowarkach ?
W to nie watpie ;)
--
mk4
-
285. Data: 2022-08-15 19:45:45
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2022-08-15 08:59, ddddddddddddd wrote:
> On 15.08.2022 07:34, cef wrote:
>> W dniu 2022-08-15 o 07:58, Cavallino pisze:
>>> W dniu 14-08-2022 o 14:00, ddddddddddddd pisze:
>>>
>>>>> A jaki to ma związek z przymusem pisania w wątkach o elektrykach?
>>>>> Czyli hejtowania?
>>>>
>>>> przymusu nie ma,
>>>
>>> I tego się proponuję trzymać.
>>> Przynajmniej dopóki inni nie robią wyliczanki wad ice (ich zdaniem) w
>>> każdym wątku o ice.
>>
>> Na tym panie kolego polega dyskusja, że każdy przedstawia
>> swoje zdanie. Jak ktoś przyjmuje zdanie odmienne jako hejt,
>> to do dyskusji średnio się nadaje.
>
> elektryki mają też swoje plusy (dlatego też nie wykluczam w przyszłości
> - na razie odległej - jego zakupu), mają też minusy, o których się nie
> mówi: jeśli by przypadkiem zabrakło prądu, albo rząd chciałby wprowadzić
> lockdown, to pierwsze limity pojawią się właśnie na stacjach do
> ładowania. Wiem, to teoria spiskowa i nigdy się nie wydarzy - kto by się
> dał zamknąć w domu, zgodził na ograniczanie przemieszczania czy blokady
> wypłaty własnych pieniędzy z banku ;)
O to to -nikt o tym nie mowi.
W przypadku zawieruchy (cokolwiek by to mialo byc) paliwa na
przejechanie kilku tysiecy kilomatrow wystarczy z pewnoscia. A jak ktos
ma chalupe i troche terenu to sobie moze nawet maly zapas utrzymywac.
No a prad? Niech tak odetna ladowarki na dzien dobry. To nawet jak z
paneli w domu naladujesz to gdzie zajedziesz? 400km? No a odlaczyc prad
dość latwo.
A moze byc tez tak, ze prad dla ladowarek wylaczy sam rzad dla "dobra"
obywateli. Wlasnie, zeby sie np. nie przemieszczali ;)
--
mk4
-
286. Data: 2022-08-15 20:07:26
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 15.08.2022 16:55, Cavallino wrote:
> W dniu 15-08-2022 o 08:59, ddddddddddddd pisze:
>
>> elektryki mają też swoje plusy (dlatego też nie wykluczam w
>> przyszłości - na razie odległej - jego zakupu), mają też minusy, o
>> których się nie mówi: jeśli by przypadkiem zabrakło prądu, albo rząd
>> chciałby wprowadzić lockdown, to pierwsze limity pojawią się właśnie
>> na stacjach do ładowania.
>
> Względnie benzynowych.
> Z tą różnicą, że elektryka możesz naładować w domu, a benzyny sobie nie
> wyprodukujesz.
>
i zmagazynujesz na 300km autostrady, jeśli twój smart-licznik na to
pozwoli. Ja mam niewielki zapas paliwa na 1500km, a czy zużyję go do
jazdy, ogrzewania, czy ładowania hulajnogi to już bez znaczenia
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
287. Data: 2022-08-15 20:08:49
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 15.08.2022 17:53, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .08.2022 o 08:59 ddddddddddddd <d...@f...pl> pisze:
>
>
>> elektryki mają też swoje plusy (dlatego też nie wykluczam w
>> przyszłości - na razie odległej - jego zakupu), mają też minusy, o
>> których się nie mówi: jeśli by przypadkiem zabrakło prądu, albo rząd
>> chciałby wprowadzić lockdown, to pierwsze limity pojawią się właśnie
>> na stacjach do ładowania.
>
>
> Dla mnie to podstawowa zaleta elektryka. Mogę sobie sam w domu go
> zatankować nawet jak będzie totalny lockdown i świat jak w madmax'ie.
> Mam PV na razie on-grid ale po zakupie elektryka poważnie się
> zastanawiam nad dodatkowymi 5kW w PV off-grid właśnie na potrzeby
> elektryka i zasilania chałupy w przypadku kryzysów. ON czy PB sam sobie
> nie wyprodukuję.
>
tylko płynne paliwo można przechować znacznie taniej i na znacznie
większą odległość.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
288. Data: 2022-08-15 20:10:58
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 15.08.2022 10:13, ii wrote:
> W dniu 15.08.2022 o 09:08, ddddddddddddd pisze:
>> On 15.08.2022 06:58, Cavallino wrote:
>>> W dniu 14-08-2022 o 14:00, ddddddddddddd pisze:
>>>
>>>>> A jaki to ma związek z przymusem pisania w wątkach o elektrykach?
>>>>> Czyli hejtowania?
>>>>
>>>> przymusu nie ma,
>>>
>>> I tego się proponuję trzymać.
>>> Przynajmniej dopóki inni nie robią wyliczanki wad ice (ich zdaniem) w
>>> każdym wątku o ice.
>>
>> ale nikt nikomu ice, w porównaniu do elektryków, na siłę nie chce
>> wciskać, dlatego w drugą stronę to nie będzie działać. Chodzi tylko o
>> wolność wyboru.
>
> Nie, raczej o wolność trucia.
>
no tak, to po to te wyłączenia samochodów luksusowych spod tych
ograniczeń. Bogaci nie trują ;)
>> Z elektrykami jak ze szczepionkami - niby nic na siłę, ale za
>> kilkanaście lat to możesz jeździć albo spalinowym Ferrari czy
>> Bentleyem, albo elektrykiem. Jakby to powiedział Henry F, będziesz
>> mógł wybrać dowolne auto, byle by było czarne (teraz raczej
>> afroamerykańskie)
>>
>>
>
> Tak, wszyscy Izery dostaniemy. Już się z tego śmieją na kabaretach.
zapłacimy za to, tak samo jak za szczepionki
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
289. Data: 2022-08-15 20:13:45
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 15.08.2022 16:57, Cavallino wrote:
> W dniu 15-08-2022 o 09:08, ddddddddddddd pisze:
>> On 15.08.2022 06:58, Cavallino wrote:
>>> W dniu 14-08-2022 o 14:00, ddddddddddddd pisze:
>>>
>>>>> A jaki to ma związek z przymusem pisania w wątkach o elektrykach?
>>>>> Czyli hejtowania?
>>>>
>>>> przymusu nie ma,
>>>
>>> I tego się proponuję trzymać.
>>> Przynajmniej dopóki inni nie robią wyliczanki wad ice (ich zdaniem) w
>>> każdym wątku o ice.
>>
>> ale nikt nikomu ice, w porównaniu do elektryków, na siłę nie chce
>> wciskać,
>
> A kto chce wciskać na siłę elektryki?
> Bo na pewno nie ja.
> Wręcz przeciwnie - im ich mniej tym dla mnie lepiej.
No oczywiście, że nie ty. Nie miałem Ciebie na myśli. I tak samo jak w
przypadku szczepionek nie wypowiadałbym się na temat elektryków, gdyby
nie przymus do którego nikt nie zmusza.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
290. Data: 2022-08-15 20:37:01
Temat: Re: elektryfikacja 2
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 15.08.2022 17:53, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .08.2022 o 08:59 ddddddddddddd <d...@f...pl> pisze:
>
>
>> elektryki mają też swoje plusy (dlatego też nie wykluczam w
>> przyszłości - na razie odległej - jego zakupu), mają też minusy, o
>> których się nie mówi: jeśli by przypadkiem zabrakło prądu, albo rząd
>> chciałby wprowadzić lockdown, to pierwsze limity pojawią się właśnie
>> na stacjach do ładowania.
>
>
> Dla mnie to podstawowa zaleta elektryka. Mogę sobie sam w domu go
> zatankować nawet jak będzie totalny lockdown i świat jak w madmax'ie.
jeszcze tylko dodam - na totalny lockdown jestem przygotowany i go
przeżyję, tym razem nawet zatańczę jak zagrają - czyli zamiast pracować,
będę pobierał zasiłek, a do pracy pójdę jedynie przez kolejną spółkę,
nie rezygnując z pieniędzy z helikoptera). Dla mnie paliwo może się
przydać do "świata jak w madmax'ie" żeby przemieścić się do lepszej
części świata, albo ew. do uzupełnienia w przypadku dłuższych ograniczeń
w tankowaniu jak kilka miesięcy temu.
> Mam PV na razie on-grid ale po zakupie elektryka poważnie się
> zastanawiam nad dodatkowymi 5kW w PV off-grid właśnie na potrzeby
> elektryka i zasilania chałupy w przypadku kryzysów. ON czy PB sam sobie
> nie wyprodukuję.
U mnie w krainie deszczowców nie ma to aż takiego sensu..
--
Pozdrawiam
Lukasz