-
61. Data: 2019-11-24 11:13:41
Temat: Re: elektronika
Od: Andrzej <d...@o...pl>
W dniu 2019-11-24 o 09:07, s...@g...com pisze:
> W dniu piątek, 22 listopada 2019 07:12:41 UTC+1 użytkownik Andrzej napisał:
>> W dniu 2019-11-17 o 11:27, Dawid Rutkowski pisze:
>>> Pamiętam laborkę na wydziale fizyki, gdzie na różne "fizyki" przychodziła cała
polibuda, i raz była taka jedna, że na mierniku trudno się było skupić ;)
>>
Kto na laborce z fizyki nie sprawdził organoleptycznie, czy rzeczywiście
alkohol jest skażony acetonem i ma paskudny smak nie był prawdziwym
studentem.
>
> Kłamiesz! Dziewczyny dzielą się na ładne, brzydkie i te z politechniki.
>
Chyba najbrzydsze były na elektronice. Dlatego pewna Bułgarka miała tam
takie powodzenie.
-
62. Data: 2019-11-24 11:54:10
Temat: Re: elektronika
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 24.11.2019 o 11:13, Andrzej pisze:
> W dniu 2019-11-24 o 09:07, s...@g...com pisze:
>> W dniu piątek, 22 listopada 2019 07:12:41 UTC+1 użytkownik Andrzej
>> napisał:
>>> W dniu 2019-11-17 o 11:27, Dawid Rutkowski pisze:
>>>> Pamiętam laborkę na wydziale fizyki, gdzie na różne "fizyki"
>>>> przychodziła cała polibuda, i raz była taka jedna, że na mierniku
>>>> trudno się było skupić ;)
>>>
>
> Kto na laborce z fizyki nie sprawdził organoleptycznie, czy rzeczywiście
> alkohol jest skażony acetonem i ma paskudny smak nie był prawdziwym
> studentem.
Po tym, jak kolega przyniósł skażony benzenem, zawsze sprawdzaliśmy ;-)
>> Kłamiesz! Dziewczyny dzielą się na ładne, brzydkie i te z politechniki.
>>
>
> Chyba najbrzydsze były na elektronice.
Na chemii nie było źle :-)
P.P.
-
63. Data: 2019-11-24 13:43:06
Temat: Re: elektronika
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 24 Nov 2019 11:13:41 +0100, Andrzej napisał(a):
> W dniu 2019-11-24 o 09:07, s...@g...com pisze:
>> Kłamiesz! Dziewczyny dzielą się na ładne, brzydkie i te z politechniki.
>>
> Chyba najbrzydsze były na elektronice. Dlatego pewna Bułgarka miała tam
> takie powodzenie.
Ja tam mialem dwie ladne. Co stanowilo wiekszosc stanu :-)
J.
-
64. Data: 2019-11-24 15:13:09
Temat: Re: elektronika
Od: Andrzej <d...@o...pl>
W dniu 2019-11-24 o 13:43, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 24 Nov 2019 11:13:41 +0100, Andrzej napisał(a):
>> W dniu 2019-11-24 o 09:07, s...@g...com pisze:
>>> Kłamiesz! Dziewczyny dzielą się na ładne, brzydkie i te z politechniki.
>>>
>> Chyba najbrzydsze były na elektronice. Dlatego pewna Bułgarka miała tam
>> takie powodzenie.
>
> Ja tam mialem dwie ladne. Co stanowilo wiekszosc stanu :-)
>
> J.
>
Może siedziałeś wciąż na wydziale (np w Amplitronie") i nie wychodziłeś
na miasto? Pewien badacz natury jadąc w głusz zabierał ze sobą jako
kucharkę najbrzydszą kobietę jaką mógł znaleźć. Kiedy po pewnym czasie
wydawała mu się całkiem do rzeczy - był to sygnał, że należy wracać.
-
65. Data: 2019-11-24 15:32:14
Temat: Re: elektronika
Od: jaNus <p...@b...pl>
W dniu 24.11.2019 o 09:07, s...@g...com pisze:
> Kłamiesz! Dziewczyny dzielą się na ładne, brzydkie i te z
> politechniki
>
U mnie, na Chemii, było na czym oko zawiesić. Może żadna nie była klasy
/miss Universum/, ale *plusów dodatnich* miały sporo, zresztą... młody
byłem! Dziś bym rwał jak ta glebogryzarka!
A maszkaronów jakoś nie pomnę, acz nie wiem, czy po prostu ich nie było
wcale, czy jedynie /nie dostrzegałem/...
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!
-
66. Data: 2019-11-24 15:37:26
Temat: Re: elektroni(cz)ka
Od: jaNus <p...@b...pl>
W dniu 24.11.2019 o 15:13, Andrzej pisze:
> Pewien badacz natury jadąc w głusz zabierał ze sobą jako kucharkę
> najbrzydszą kobietę jaką mógł znaleźć. Kiedy po pewnym czasie wydawała
> mu się całkiem do rzeczy - był to sygnał, że należy wracać.
>
To je dobre!
Ja to wprawdzie znałem w wersji:
/pijemy w knajpie z maszkaronem naprzeciw, aż nabierzemy ochotę/
/owego stwora przelecieć. To znak, że czas do domu/
Andrzejowa wersja ma jednak więcej /smaczków/
--
Matematyka to księżniczka: jest taka... piękna!
Fizyka to prawdziwa potęga.
Logika to narzędzie cudowne, takie precyzyjne.
Ale wszystkie te wspaniałe nauki muszą słuchać *polityków*
Tedy patrz tym draniom na ręce!
-
67. Data: 2019-11-24 23:38:02
Temat: Re: elektronika
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-11-24, Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> wrote:
> W dniu 24.11.2019 o 11:13, Andrzej pisze:
>> W dniu 2019-11-24 o 09:07, s...@g...com pisze:
>>> W dniu piątek, 22 listopada 2019 07:12:41 UTC+1 użytkownik Andrzej
>>> napisał:
>>>> W dniu 2019-11-17 o 11:27, Dawid Rutkowski pisze:
>>>>> Pamiętam laborkę na wydziale fizyki, gdzie na różne "fizyki"
>>>>> przychodziła cała polibuda, i raz była taka jedna, że na mierniku
>>>>> trudno się było skupić ;)
>>>>
>>
>> Kto na laborce z fizyki nie sprawdził organoleptycznie, czy rzeczywiście
>> alkohol jest skażony acetonem i ma paskudny smak nie był prawdziwym
>> studentem.
>
> Po tym, jak kolega przyniósł skażony benzenem, zawsze sprawdzaliśmy ;-)
A gdzie to takie barbarzyństwo się zdarzało? My mielismy chyba wylącznie
skażany KOH :)
>>> Kłamiesz! Dziewczyny dzielą się na ładne, brzydkie i te z politechniki.
>>>
>>
>> Chyba najbrzydsze były na elektronice.
>
> Na chemii nie było źle :-)
Tez tak uważam, ale i proporcje płci są zwykle na chemii dużo normalniejsze.
--
Marcin
-
68. Data: 2019-11-25 20:30:27
Temat: Re: elektronika
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 24.11.2019 o 23:38, Marcin Debowski pisze:
> On 2019-11-24, Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> wrote:
>> W dniu 24.11.2019 o 11:13, Andrzej pisze:
>>> W dniu 2019-11-24 o 09:07, s...@g...com pisze:
>>>> W dniu piątek, 22 listopada 2019 07:12:41 UTC+1 użytkownik Andrzej
>>>> napisał:
>>>>> W dniu 2019-11-17 o 11:27, Dawid Rutkowski pisze:
>>>>>> Pamiętam laborkę na wydziale fizyki, gdzie na różne "fizyki"
>>>>>> przychodziła cała polibuda, i raz była taka jedna, że na mierniku
>>>>>> trudno się było skupić ;)
>>>>>
>>>
>>> Kto na laborce z fizyki nie sprawdził organoleptycznie, czy rzeczywiście
>>> alkohol jest skażony acetonem i ma paskudny smak nie był prawdziwym
>>> studentem.
>>
>> Po tym, jak kolega przyniósł skażony benzenem, zawsze sprawdzaliśmy ;-)
>
> A gdzie to takie barbarzyństwo się zdarzało? My mielismy chyba wylącznie
> skażany KOH :)
Był bezwodny :-(
KOH na "wzmocnienie"?
P.P.
-
69. Data: 2019-11-27 13:29:55
Temat: Re: elektronika - Chinka
Od: Dąbrowski <n...@a...pl>
W dniu 2019-11-17 o 01:48, PiteR pisze:
> ze mną pracuje, Chinka, rączęta jak łapy labradora. Jak słodko niesie
> zasilacz ;)
>
Zamówiłem coś z Chin. Doszło, ale ponieważ zostało wysłane dwa tygodnie
po zamówieniu to dałem tylko 3 gwiazdki i komentarz negatywny.
Następnego dnia dostałem e-maila w którym Chinka bardzo mnie prosi o
zmianę komentarza bo inaczej straci pracę. Zmieniłem i dałem 5 gwiazdek.
Mam nadzieję, że dalej pracuje.
A myślałem, że te paczki pakują u nich roboty ;-|
-
70. Data: 2019-11-27 23:49:34
Temat: Re: elektronika - Chinka
Od: PiteR <e...@f...pl>
Dąbrowski pisze tak:
> Zamówiłem coś z Chin. Doszło, ale ponieważ zostało wysłane dwa
> tygodnie po zamówieniu
Może wiecie jak wędruje paczka z Ali do Polski i który kurier ja
dostarcza i ile czasu leży i czeka zanim odeślą do Chin bo nikt nie
odbiera.
--
Piotrek
Let me see your war face.