-
31. Data: 2009-05-31 15:48:54
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: Tomasz Wójtowicz <S...@T...MUCH.SPAM.com>
RoMan Mandziejewicz pisze:
> Po raz kolejny: problemem był brak poprawnego PE a nie mityczna faza.
>
Częściowo masz rację. Był brak PE. Ale kiedy jest brak PE, na obudowie
jest 110V. ALE: napięcie mierzone pomiędzy komputerami przypiętymi do
tej samej fazy (bez PE) wynosi 0V, ponieważ na wszystkich obudowach jest
110V w tej samej fazie.
Natomiast, jak podłączysz komputer z innej fazy, też bez PE, to napięcie
pomiędzy jego obudową, a obudowami pozostałych komputerów wynosi circa
185V i to powoduje przepływ prądu wyrównawczego, który przy okazji
ogłusza kartę sieciową.
-
32. Data: 2009-05-31 16:18:04
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Tomasz,
Sunday, May 31, 2009, 5:48:54 PM, you wrote:
>> Po raz kolejny: problemem był brak poprawnego PE a nie mityczna faza.
> Częściowo masz rację. Był brak PE. Ale kiedy jest brak PE, na obudowie
> jest 110V. ALE: napięcie mierzone pomiędzy komputerami przypiętymi do
> tej samej fazy (bez PE) wynosi 0V, ponieważ na wszystkich obudowach jest
> 110V w tej samej fazie.
> Natomiast, jak podłączysz komputer z innej fazy, też bez PE, to napięcie
> pomiędzy jego obudową, a obudowami pozostałych komputerów wynosi circa
> 185V i to powoduje przepływ prądu wyrównawczego, który przy okazji
> ogłusza kartę sieciową.
W swojej argumentacji używasz braku PE. A ja braku PE do wiadomości
nie przyjmuję.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
-
33. Data: 2009-06-01 00:10:53
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>
Użytkownik J.F. napisał:
> On Sat, 30 May 2009 02:56:25 +0200, Schweinchen wrote:
>> "RoMan Mandziejewicz" <
>>> A co Ty z tą fazą? Po kim jak po kim ale po Tobie nie spodziewałbym
>>> się wiary w takie gusła.
>>>
>> A czy ja cos mowilem o WIERZE? To nie grupa o religii. Ja to robilem -
>> "wlasnemi recami". I mozesz mi WIERZYC - na roznych fazach nie chodzilo ni
>> huhu.
>
> Cos bylo sp*.
> Ja uz pare razy pisalem o ciekawym przypadku - wesoly elektryk
> podlaczyl faze na bolec, na obudowie komputera bylo 220V, i co na to
> koncentryk ? Nic, wszystko dzialalo bez bledow ..
Wesoły elektryk podłączył na stole laboratoryjnym fazę na bolce. Na
drugim stole fazę na bolce. Ni huhu nie szło w pokoju niczego zmierzyć -
wszystkie mierniki dostawały pierdolca. W końcu sprawdziliśmy o co biega
- dobra Bozia nas strzegła i stoły były dalej od siebie jak rozpiętość
ramion - bo na bolcach (i na blaszanych obudowach przyrządów) były DWIE
RÓŻNE FAZY! Że ja jeszcze żyję to znaczy że nie było mi pisane się tamże
usmażyć.
--
Darek
-
34. Data: 2009-06-01 00:20:57
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>
Użytkownik Mirek napisał:
> J.F. wrote:
>
>> No wiesz, jak zawiedzie uziemienie, tzn PE
>
> Słyszałem opowiastkę, jak próbowano połączyć sieć koncentrykiem między
> dwoma blokami - podobno spalił się - niektórzy zeznawali nawet, że to
> był wybuch.
Pamiętam jak w Harcerskiej bazie Turystycznej w Lipowcu (obiekt
dzierżawiony od ówczesnego PGR-u i budowany w standardach pegeerowskich)
przyszło nam zmierzyć rezystancję uziomów. Elektryk, jak procedura
nakazuje, wbił dwadzieścia pięć metrów od uziomu pierwszy kołek
pomiarowy, prostopadle do linii uziom - pierwszy kołek następne
dwadzieścia pięć metrów dalej wbił drugi kołek, podpiął miernik i zaczął
to wszystko do uziomu łączyć - najpierw posypał się snop iskier a potem
przewód od jednego z kołków przyspawał mu się do uziomu... Na własne
oczy widziałem, przewody między kołkami a uziomem pomagałem rozciągać.
Ja wiem że instalacja zasilającej linii napowietrznej była skopana tak
jak tylko się da - ale to pokazuje jakie w niekorzystnych warunkach
potencjały i wydajności prądowe potrafią wystąpić na dwudziestu -
trzydziestu metrach gruntu... Jak koncentryka było powyżej stu metrów to
mogę spokojnie uwierzyć że z gruntu poszło tyle prądu że koncentryk upaliło.
--
Darek
-
35. Data: 2009-06-01 00:29:02
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>
Użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
> RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>> Po raz kolejny: problemem był brak poprawnego PE a nie mityczna faza.
>>
>
> Częściowo masz rację. Był brak PE. Ale kiedy jest brak PE, na obudowie
> jest 110V.
Nie. Na obudowie jest mniej ale ChGW ile - wynika to ze spadków napiecia
w przewodzie N (bo wówczas zwykle bolce były mostkowane do obciążonego
prądem roboczym przewodu N. Mniej ale często wystarczająco dużo żeby
narobić kłopotów. I może być w sposób ciągły. Na PE też zgodnie z
przepisami może być do 65V - ale tylko w stanie zaburzonej pracy
instalacji, czyli przebicie już się pojawiło a zabezpieczenia jeszcze
nie zadziałały - czyli moment, zwarty obwód bezpieczniki odetną a reszta
wróci do stanu normalnego.
--
Darek
-
36. Data: 2009-06-01 00:32:39
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
> W swojej argumentacji używasz braku PE. A ja braku PE do wiadomości
> nie przyjmuję.
Mało widziałeś... Osiemset metrów linii napowietrznej uziemionej przez
przypięcie przewodu N do bednarki słupa przy transformatorze (czy coś
poza bednarką w betonowym słupie tam było to nie powiem ale raczej nie)
- i dalej już nic... Na drugim końcu linii kopały wszystkie krany.
Nie ma takiej rzeczy na świecie której nie można by spieprzyć!
--
Darek
-
37. Data: 2009-06-01 05:31:55
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Dariusz,
Monday, June 1, 2009, 2:32:39 AM, you wrote:
>> W swojej argumentacji używasz braku PE. A ja braku PE do wiadomości
>> nie przyjmuję.
> Mało widziałeś... Osiemset metrów linii napowietrznej uziemionej przez
> przypięcie przewodu N do bednarki słupa przy transformatorze (czy coś
> poza bednarką w betonowym słupie tam było to nie powiem ale raczej nie)
> - i dalej już nic... Na drugim końcu linii kopały wszystkie krany.
> Nie ma takiej rzeczy na świecie której nie można by spieprzyć!
Ale my piszemy w kontekście normalnej instalacji a nie budowy. Bo na
budowach to ja już widziałem wiele rzeczy :(
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
-
38. Data: 2009-06-11 18:31:06
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: "nuclear2001" <n...@p...onet.pl>
Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:cqc025lvd1msp07vd2ct6sgnoe6b39rgl6@4ax.com...
> On Fri, 29 May 2009 21:00:33 +0200, Gregory Moron wrote:
>>Do podlaczania sprzetu komputerowego. Maja dodatkowe zabezpieczenie w
>>postaci przyklejanej do wtyczki (np. komputera) specjalnej plastikowej
>>podkladki z bolcem, ktory wsuwajac sie (jako pierwszy) w dodatkowy otwor
>>otwiera dziurki zasilania 220V. Wszystko to po to aby do tych gniazdek
>>pani
>>sprzataczka nie podlaczala odkurzacza a pracownicy czajnika lub grzejnika.
>
> A efekt koncowy taki ze sprytna sekretarka przy pomocy dlugopisu
> podlacza sobie 2kW grzejnik, bo tak jej wygodniej :-)
>
w niektórych akademikach tez takie sa, z powodu notorycznego braku tychze
podkladek wiadome jest ze ulamana zapalka wystarczy ;P
-
39. Data: 2009-06-17 05:43:28
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
>> On Fri, 29 May 2009 21:00:33 +0200, Gregory Moron wrote:
>>>Do podlaczania sprzetu komputerowego. Maja dodatkowe zabezpieczenie w
>>>postaci przyklejanej do wtyczki (np. komputera) specjalnej plastikowej
>>>podkladki z bolcem, ktory wsuwajac sie (jako pierwszy) w dodatkowy otwor
>>>otwiera dziurki zasilania 220V. Wszystko to po to aby do tych gniazdek
>>>pani
>>>sprzataczka nie podlaczala odkurzacza a pracownicy czajnika lub
>>>grzejnika.
>> A efekt koncowy taki ze sprytna sekretarka przy pomocy dlugopisu
>> podlacza sobie 2kW grzejnik, bo tak jej wygodniej :-)
> w niektórych akademikach tez takie sa, z powodu notorycznego braku tychze
> podkladek wiadome jest ze ulamana zapalka wystarczy ;P
ja stosuje gniazdka standardu brytyjskiego
są bardzo porządne od strony mechanicznej
bezproblemowe w obsłudze
i tańsze do gniazdek kodowanych
bez dedykowanego kabla (bez problemu zamawiam w kraju sprzęt z takim kablem)
lub adaptera
nawet najsprytniejszy luzer odpada...
-
40. Data: 2009-06-17 06:12:12
Temat: Re: dziwne gniazdka
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
qlphon pisze:
>> w niektórych akademikach tez takie sa, z powodu notorycznego braku
>> tychze podkladek wiadome jest ze ulamana zapalka wystarczy ;P
>
> ja stosuje gniazdka standardu brytyjskiego
> są bardzo porządne od strony mechanicznej
> bezproblemowe w obsłudze
> i tańsze do gniazdek kodowanych
>
> bez dedykowanego kabla (bez problemu zamawiam w kraju sprzęt z takim
> kablem)
> lub adaptera
> nawet najsprytniejszy luzer odpada...
Student poradzi. :) Przejściówka różnogniazdkowa w markecie kosztuje
kilka[naście] zł.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.