On 2011-03-11 18:10, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
> "Latet" ikvjrq$jc1$...@i...gazeta.pl
>
>> Niektórzy myślę, że to są inne dyski, niż "wewnętrzne".
>
> Dyski 2.5 calowe są różne -- widziałem zasilane
> napięciem 12 V i 5V (jak w 3.5 calowych) i różnej
> wysokości (oględnie -- normalne, grubsze i cieńsze)
> a także różnej długości (normalne i dłuższe)
> a ponadto są różnie nastawione na konsumowanie
> energii elektrycznej, z różną szybkością (7200
> i 5400 zna każdy, ale są i inne) kręcą się,
> mają różne bufory i kesze a nawet bywają hybrydowe,
> są odporne na wstrząsy lepiej (Hitachi jest lepszy
> od Seagate -- na przykład) lub gorzej, w tym
> i wyłączające się w nieważkości... Są też
> i samoszyfrujące....

Dyski wewnętrzne mają różne wewnętrzne parametry (co jest normalne i
oczywiste), są też standardy opisujace m.in wymiary. Najczesciej
spotykanym naruszeniem tego standardu są (na dzien dzisiejszy) dyski
1TB, które maja 3 talerze, w praktyce taki dysk nie pasuje do wielu
notebooków. Z pkt. widzenia wymiarów najistotniejsze jest zachowanie
mozliwosci mocowania, takze dysk jak najbardziej moze byc mniejszy (np.
nizszy) jezeli ma standardowe mocowanie.

Wszelkie odstepstwa sa zazwyczaj problemem dla producentow (zbyt),
mozesz podac jakis przyklad 'dluzszego' dysku?

>
> Tak więc ci ,,niektórzy'' mogę mieć sporo racji...
> Wewnętrzny na USB2 powinien brać mało energii na
> starcie, podczas gdy ten na USB3 może brać dużo,
> może mieć inne gabaryty lub domagać się innego
> chłodzenia; zwykle te zewnętrzne są inaczej
> nastawione na szoki mechaniczne i termiczne...
>

Powinien, ale w praktyce producenci daja kabelki z dwoma wtyczkami USB
od strony komputera w wiadomym celu. Ile faktycznie bierze dowiesz sie
gdu zmierzysz...

Niektore dyski 2.5" (dyski nie obudowy z dyskami) maja mozliwosc
faktycznego zmniejszania pradu rozruchowego, zas obudowy jak najbardziej
moga dzialac jak chwilowe akumulatory by dac wiekszy prad dla
rozkrecenia dysku. Wszystko jednak kosztuje, wiec w praktyce takie
rozwiazania nieczesto wystepuja.

Generalnie USB3.0 rozwiazuje wiekszosc problemow, majac
PC/notebook/whatever z USB3.0, masz pewnosc, ze zadziala Ci kazdy dysk
USB2/3