On Aug 27, 8:07 pm, "Marek S" <s...@o...pl> wrote:
> > To nie laserem trzeba kręcić tylko elektrodami w kasecie. Styki muszą być
> > dobre, wałek nowy...
>
> Nie wiem co powoduje kontrole ilości nakładanego tonera , informacje są
> sprzeczne

Różne czynniki. Przede wszystkim napięcie. Z laserem może być tylko
taki problem, że nie rozładuje do końca bębna, ale jeżeli to robi, to
dalej trzeba napięciem kombinować. Za zaczernienie odpowiada składowa
stała (nie wiem jak w nowych, w starych było AC + DC). Do tego jeszcze
listwa zgarniająca na wałku magnetycznym, odstęp od wałka ma wpływ na
ilość dostępnego do przeniesienia tonera (grubość warstwy). Jeżeli się
zabrudzi, to może nakładać mniej.

Poza tym w laserowych niecałkowite zaczernienie (częściowo
przezroczysty wydruk) to rzecz normalna. Wynika z budowy granulek
tonera. Przezroczysty polimer rozpływa się przy utrwalaniu tworząc
"kanały" którymi przechodzi światło. Wymiana na inny toner może pomóc,
ale nie musi.
Lepiej kryją atramentowe.