> A masz jakąś podstawę do tak śmiałego twierdzenia?
>
>> Jak chcą za pośrednictwem kablówki, ich sprawa.
>
> Pytam, bo u mnie jest tylko kablówka (UPC) i najniższy pakiet, to basic za
> ca. 50 PLN?

Zarządca budynku (nie operator kablówki)ma obowiązek umożliwić mieszkańcom
założenie niezbędnych instalacji celem odbioru programów RTV.
Może dogadać sięz kablówką i poprowadzić osobną isntalację za filtrem.
Czasem taki sygnał jest wpuszczany w dane kable po AZARTach.
U mojej Mamy wybudowano budynek czteropiętrowy z isntalacją jak pod AZART
(piony z góry na dół w dużych pokojach) ale anten nie założono.
W te kable wpuszczono PEŁNY sygnał TVK i ..... przysłano książeczki opłat od
lokalnego operatora (ale to był rok 1995 i takie rzeczy się działy).
Kto nie płacił temu odciąćnie mogli ale naliczali niedopłaty (umowami nie
zawracali sobie głowy).
Ten sam operator w starych budynkach po drugiej stronie ulicy (był tu
wcześniej) założył eleganckie nowe instalacje (AZART działał sobie nadal) i
grzecznie chodzili po domach namawiając na umowy.
W nowym osiedlu załatwiono to przez administrację.
Dopiero jakiś lokator-prawnik ukrócił tą zabawę.
No to wybudowali drugie okablowanie a w kable pod AZART wpuszczono
podstawowe programy TV i doliczano za to 1 PLN do czynszu.
Ale to była złotówka a nie 50 PLN i płacone to było Spółdzielni a nie
kablówce. Spółdzielnia z kablówką zawarła umowę na ten "podstawowy pakiet"
bo sama nie wybudowała anten zbiorczych a indywidualnych montować nie
pozwoliła.
Zmuszanie do płacenia (i to bez pytania) ukrócił chyba ten prawnik i zmusił
do udostępniania możliwościodbioru TV (skoro zabraniali montażu anten a sami
nie zamontowali zbiorczej to musieli się dogadać z kablówką na ten pakiet
"socjalny").
vari