-
11. Data: 2010-08-03 19:19:29
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
Użytkownik Anna <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:i39h1t$bo5$...@m...internetia.pl...
> no to ja juz nie rozumiem to na jakiej zasadzie dzialaja te ubezpieczenia
i
> co mi dają jako klientowi?
Nic jeśli się nic nie stanie.
Jeśli będzie auto zepsute, to zapłacą za holowanie, hotel i śniadanie: Razem
max 1000 zł jak kolega J. napisał:-)
S.
-
12. Data: 2010-08-03 20:13:39
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: "grin" <s...@a...er>
Użytkownik "Anna" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i39fdm$den$1@mx1.internetia.pl...
> znaczy sie co przy jakiejs awarii lub kolizji ja wyskakuje z 1000 zł czy
> oni mi oferuja usługi za około 1000 zł?
Oni ci oferują usługę wartą max 1000zł
Sam miałem kiedyś osobno wykupione w PZU. Auto zepsuło się w nocy, ciemno
jak w d*
Ani się dodzwonić, ani skorzystać, bo jakiś tam warunek nie był spełniony.
Trzeba było radzić sobie samemu. Dobrze, ze miałem jakąś gotówkę
Holownik 600zł
Jest problem z czynnymi warsztatami w nocy, zabrał auto do siebie.
Następnego dnia dalsze zmartwienia
-
13. Data: 2010-08-03 20:16:15
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 3 Aug 2010 18:13:42 +0200, Anna wrote:
>znaczy sie co przy jakiejs awarii lub kolizji ja wyskakuje z 1000 zł czy oni
>mi oferuja usługi za około 1000 zł?
Oni ci zapewniaja uslugi, ktore normalnie by Cie rzedu 1000zl
kosztowaly.
Za to nie placisz, ale moze przyjsc potrzeba zaplacenia za co innego -
czy to drobnice, czy sama naprawe auta.
Czy to malo czy duzo to juz sama musisz ocenic ile to warte.
J.
-
14. Data: 2010-08-03 20:27:00
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 3 Aug 2010 18:33:34 +0200, Sylwester Łazar wrote:
>Jest to raczej kwestia płacenia za podjęcie ryzyka, czyli:
Dokladnie - ubezpieczenie.
>Powiedziałbym, jeśli nie stać cię na 1000 zł w razie nagłego wypadku -
>zrezygnuj z urlopu.
Ale tak przez cale zycie rezygnowac ?
>Jeśli całe życie będziesz płaciła za podjęcie ryzyka komuś - nic nie
>będziesz miała dla siebie.
Ale za to bedzie to zycie bezpieczne :-)
>Jest OC, AC, auto NW, na życie swoje, NW na dzieci w szkole i przedszkolu,
>ubezpieczenie karty kredytowej i jeszcze dużo innych ubezpieczeń.
>Dodatkowo się ubezpieczać? Po co?
>OC 300zł
>AC 400 zł
>NW 50 zł
>Życie 200 zł
>szkoła 100 zł
>karta 50 zł
>Już jest 1100 zł rocznie.
No ale jesli 1100zl rocznie to dla ciebie duzo .. to sie ubezpiecz,
dobrze radze :-)
OC wiadomo - obowiazkowe i bardzo dobrze.
AC to juz wedle uwazania, ale mozesz jutro stracic auto i co wtedy ?
Zycie - to dla dzieci/zony/meza. Chyba ze z funkcja wypadkowa, ktorej
czesto nie ma.
NNW samochodowe to juz faktycznie mozna sie zastanowic czy sensowne.
Za niskie, ale przy niskich dochodach i licznej rodzinie - kazda
slotowka sie przyda.
J.
-
15. Data: 2010-08-03 20:58:13
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: Mateusz Mirski <m...@T...pl>
W dniu 2010-08-03 18:41, Anna pisze:
> no to ja juz nie rozumiem to na jakiej zasadzie dzialaja te
> ubezpieczenia i co mi dają jako klientowi?
>
Polecam OWU pierwszego lepszego ubezpieczyciela (w zależności od opcji
są różne oferty), polecam się też zorientować co daje Twój
ubezpieczyciel samochodu. Możesz u niego mieć już coś "gratis", albo
lepszą cenę na dokupienie.
Ostatnio kupowałem OC+AC w PZU i ofertę mieli taką (bynajmniej nie jest
to reklama, tylko akurat znam tą ofertę):
AP komfort - gratis do OC
AP super RP w opcji powyżej 20km - 59 pln
AP super RP - 120 pln
AP super Europa w opcji powyżej 20km - 134 pln
AP super Europa - 179 pln
W Allianz AFAIR standard dają gratis do AC, a te dodatkowe to 99pln i
coś jeszcze więcej, nie wnikałem, bo nie mieli ubezpieczenia szyb.
http://www.pzu.pl/pub/files/PZU_SA/produkty/OWU/OWU_
PAP.pdf
http://www.allianz.pl/ogolne_warunki_ubezpieczenie_c
ar_assistance.pdf
http://www.starter24.pl/cms/att/regulaminy/Regulamin
OWUassistance.pdf
A pytanie, czy warto?
Po przeanalizowaniu mojego profilu używania samochodu, stwierdziłem, że
nie potrzebuję nic ponad AP komfort. Jeśli jednak zdecyduję się jechać w
przyszłym roku na wakacje daleko za granicę, to na pewno wykupię coś na
Europę.
--
Pozdrawiam
Mateusz Mirski
-
16. Data: 2010-08-03 21:03:39
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 3 Aug 2010 18:34:23 +0200, Anna wrote:
>przepraszam ale wytłumaczcie kobiecie jak chłopu na miedzy
>jade na urlop nagle:
>1) samochód mi staje i nie chce jechać - nie wiem co to jest - wzywam pomoc
>np. startera i co i on próbuje naprawić mnie nja miejscu tak - czy płace za
>to? przecież mam ubezpieczenie - za części chyba płacę ale za robocizę nie
>dobrze rozumiem
Jakbys miala VW/Audi/Skode i bylo to w Niemczech, to moze by
naprawili.
Dla przykladu to wygladalo w praktyce tak: jest piatek wieczor i auto
sie psuje 300km od domu, w dodatku po niemieckiej stronie.
Wzywasz pomoc, przyjezdza laweta, oczywiscie nie potrafi naprawic (*),
wiec odwoza auto do najblizszego ASO, i to jest za darmo.
Laweta odwozi cie laskawie do hotelu (**). W sobote rano sie
dowiadujesz ze mechanik w weekend nie pracuje. Dobrze ze salon
pracuje, jest komu zostawic kluczyki do naprawy i o telefon poprosic.
Dzwonisz znow do assisance i prosisz o auto zastepcze. Hotel i auto na
koszt ubezpieczyciela.
W tym ukladzie za naprawe placisz oczywiscie calkowicie samodzielnie.
Albo jest gwarancja producenta i naprawa za darmo.
W poniedzialek okazuje sie ze auta nie naprawia od reki i bedzie w
srode, albo i nie. Ubezpieczyciel narzeka ze zgodnie z umowa bylo auto
zastepcze na 5 dni _albo_ hotel, wiec skoro hotel na dobe byl, to w
wypozyczalni pokryja 4 dni. Ale w koncu o tym zapomina.
W srode jedziesz, zwracasz pozyczone auto, odbierasz swoje,
Czyli do tej pory do zaplacania byl jedynie rachunek w warsztacie plus
transport hotel-aso-hotel-wypozyczalnia-aso plus benzyna za 2*300km.
Byc moze byloby to nawet do zwrotu - juz nie probowalem.
(*) - coraz rzadziej jest szansa naprawic auto na drodze, w Polsce by
chyba nawet nie probowali.
(**) - nie wiem czy to maja w obowiazkach, ale dowiezli. Przy wiekszej
ilosci osob w aucie bez taksowki by sie nie dalo.
Oczywiscie moze scenariusz wygladac inaczej - np rozbijasz auto w
Lodzi, pokrywaja lawete do najblizszego blacharza plus bilety kolejowe
dla rodziny do miejsca przeznaczenia, a powrot z urlopu z odbiorem
auta zalatwiasz sobie sama.
J.
-
17. Data: 2010-08-03 21:07:39
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 3 Aug 2010 19:19:29 +0200, Sylwester Łazar wrote:
>> no to ja juz nie rozumiem to na jakiej zasadzie dzialaja te ubezpieczenia i
>> co mi dają jako klientowi?
>Nic jeśli się nic nie stanie.
>Jeśli będzie auto zepsute, to zapłacą za holowanie, hotel i śniadanie: Razem
>max 1000 zł jak kolega J. napisał:-)
No, moze sie skonczyc na transporcie wraku z Portugalii plus hotel
plus bilety lotnicze dla 5 osob, wiec raczej wiecej doplaca :-)
Ale sprawdzic czy obejmuje tez zagranice i w jakim zakresie.
J.
-
18. Data: 2010-08-03 21:08:57
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 03 Aug 2010 18:11:42 +0200, Grzegorz Prędki
>W dniu 2010-08-03 17:58, btn pisze:
>> Ja od dwóch lat korzystam z PZMOT. Na szczęście nie miałem sytuacji w
>> której musiałbym korzystać z pomocy drogowej.
>
>Czyli nie korzystasz.
Korzysta z ochrony :-)
Chociaz .. czy aby na pewno korzysta, czy tylko doplaca :-)
J.
-
19. Data: 2010-08-03 21:13:19
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: btn <w...@b...pl>
W dniu 2010-08-03 21:08, J.F. pisze:
> On Tue, 03 Aug 2010 18:11:42 +0200, Grzegorz Prędki
>> W dniu 2010-08-03 17:58, btn pisze:
>>> Ja od dwóch lat korzystam z PZMOT. Na szczęście nie miałem sytuacji w
>>> której musiałbym korzystać z pomocy drogowej.
>>
>> Czyli nie korzystasz.
>
> Korzysta z ochrony :-)
>
> Chociaz .. czy aby na pewno korzysta, czy tylko doplaca :-)
>
> J.
>
>
>
Korzystam z ich oferty choć nie dane mi było korzystać z ich pomocy :)
Póki co finansuje pomoc dla innych, być może sam niedługo będę musiał z
takowej skorzystać:)
-
20. Data: 2010-08-03 21:19:00
Temat: Re: dodatkowe ubezpieczenie assistance - starter pzmot - czy warto?
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> No ale jesli 1100zl rocznie to dla ciebie duzo .. to sie ubezpiecz,
> dobrze radze :-)
To jest dla mnie duża suma w sensie utopienia (w liczeniu nie na rok, a na
życie.)
Do tej pory nie utopiłem jakieś 40 000 zł :-)
To tak ze 2 pokoje w moim domu.
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB