jak nazywają się te urządzenia symulujące książkę służące do czytania
ebooków? gdzie je można kupić i ile mniej więcej kosztują?

do góry

Kłopot taki, że te czytniki książek nie lubią PDF-ów.
Więc myślę, że dla Ciebie to raczej jakiś tablet.
Chociaż z drugiej strony e-ink ma wiele przewag nad tradycyjnym LCD - może
któryś e-book reader o dużym formacie ekranu (e-ink)?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 12.01.2012 20:32, identifikator: 20040501 pisze:
> jak nazywają się te urządzenia symulujące książkę służące do czytania
> ebooków? gdzie je można kupić i ile mniej więcej kosztują?
telefon?
jaka jest nagroda za prawidłową odpowiedź?
ToMasz
PS
PDFy o ile rozpoznawalne są łatwo, to przedstawiają najczęściej tekst na
kartce(stronie). Ów podział na strony, jest na ogół wadą. Wadą w
wiekszości przypadków są również "entery" Tak więc ( w moim przypadku)
najlepiej jest sciągać teksty w formacie txt, albo doc, wycinać entery,
i wrzucać do telefonu. Wtedy na ekranie ładnie się wyświetla i Ivona
(Maja)płynnie czyta...

do góry

identifikator: 20040501 wrote:
> jak nazywają się te urządzenia symulujące książkę służące do czytania
> ebooków? gdzie je można kupić i ile mniej więcej kosztują?

Nie żartuję i nie troluję: napisz na pl.rec.ksiazki
Cywilizacja siłą wdarła się i tam. Niedawno był wątek o Kindlu, ale jak
założysz nowy wątek to grupa odpowie Ci szybko i na temat.

do góry

On Thu, 12 Jan 2012 19:38:30 +0000 (UTC), "_ąćęłńóśźż."
<j...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:

>Kłopot taki, że te czytniki książek nie lubią PDF-ów.
>Więc myślę, że dla Ciebie to raczej jakiś tablet.
>Chociaż z drugiej strony e-ink ma wiele przewag nad tradycyjnym LCD - może
>któryś e-book reader o dużym formacie ekranu (e-ink)?

kindle DX daje sobie rade nawet z np. 3 kolumnowymi pdf'ami
znakomicie.
ale male kindle z einkiem juz znacznie gorzej, choc bez problemu je
otwieraja. juz na telefonie z appem adobe lepiej text widac.
ale jesli pdf nie jest jakos mocno sformatowany, mozna go bardzo
zgrabnie skonwertowac i potem czyta sie, na tych malych urzadzeniach
jak ksiazke przeznaczona na to urzadzenie. <rs>

do góry

identifikator: 20040501 napisa?(a):

> jak nazywają się te urządzenia symulujące książkę służące do czytania
> ebooków? gdzie je można kupić i ile mniej więcej kosztują?

Nazywają się 'czytniki ebooków" ;P

j.


--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

do góry

You have one message from: "identifikator: 20040501"
<N...@g...pl>

> jak nazywają się te urządzenia symulujące książkę służące do czytania
> ebooków? gdzie je można kupić i ile mniej więcej kosztują?

Powiadają, że na starym DX sie dobrze czyta pdfy.

http://www.amazon.com/dp/B002GYWHSQ/ref=sa_menu_kdpm
3/185-7511933-4931143


--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
k...@i...eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.

do góry

W dniu 2012-01-12 21:56, rs pisze:
>
> kindle DX daje sobie rade nawet z np. 3 kolumnowymi pdf'ami
> znakomicie.
...

Nie chodzi o to, czy daje sobie rade. PDF jest formatem sztywnym,
np. z twardo przypisanymi stronami. Strona tekstu jest jakby obrazkiem,
co czasem jest korzystne, a czasem nie. Powiekszanie PDFa skutkuje
widocznoscia kawalka tekstu, a moze lepiej byloby ten tekst na nowo
poprzelamywac.

Np. format "epub" prezentuje tekst ruchomy, dynamicznie łamany.
Czytana ksiazka - zaleznie od powiekszenia - ma np 100 albo 500 stron.
Wszelkie odwolania, spisy tresci, indekssy, zakladki musza to przeliczac.

Gdzies slyszalem, ze Adobe pracuje nad takim PDFem.

pozdr serd
--
A S

do góry

On 13/01/2012 08:32, AndrzejS wrote:
> W dniu 2012-01-12 21:56, rs pisze:
>>
>> kindle DX daje sobie rade nawet z np. 3 kolumnowymi pdf'ami
>> znakomicie.
> ....
>
> Nie chodzi o to, czy daje sobie rade. PDF jest formatem sztywnym,
> np. z twardo przypisanymi stronami. Strona tekstu jest jakby obrazkiem,
> co czasem jest korzystne, a czasem nie. Powiekszanie PDFa skutkuje
> widocznoscia kawalka tekstu, a moze lepiej byloby ten tekst na nowo
> poprzelamywac.

Nie ma najmniejszych problemów z przekonwertowaniem tego na fromat
kindla. Amazon daje nawet daromwe konto mailowe @kindle.com, na które
możesz wysłać dowolny dokument (PDFy, DOC, RTF, TXT, you name it), po
minucie połamany PDF z zachowanymi paragrafami itp. przesyłają na
czytnik przez 3G albo Wifi.


Co innego jeśli PDF to tylko zeskanowana do plików graficznych książka,
ale takich rzeczy chyba już dzisiaj nikt nie robi..



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry

W dniu 13-01-2012 11:37, kamil pisze:
(...)

po
> minucie połamany PDF z zachowanymi paragrafami itp. przesyłają na
> czytnik przez 3G albo Wifi.

Trzeba tylko dodać, że przez 3G jest to usługa płatna.

T.

do góry