On 05/04/2020 11:33, Zenek Kapelinder wrote:
> Po co pielęgniarki mają w Polsce kupować maseczki jeśli rząd im kupił ostatnio
kilka milionow sztuk?

Przepraszam, nie chce mi się szukać, takie coś tylko dzisiaj się mi
przyplądało na FB, a jest tego codziennie na tony:

"Sosnowiecki Szpital Miejski sp z oo
1 kwietnia o 16:34 [...]
Kochani, sytuacja, jaka nas wszystkich spotkała, jest bardzo trudna.
Obecnie, bazujemy na zapasach, które dzięki Wam i wsparciu Urzędu Miasta
udało nam się zgromadzić. Wszystkim Darczyńcom - jesteśmy niezwykle
wdzięczni. [...]
Najbardziej potrzebne artykuły to:
*maseczki chirurgiczne; maseczki z filtrem FFP3 oraz FFP2;
*przyłbice ochronne, gogle oraz okulary ochronne;
[...]"

"Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu[...] Dopiero co
wyszły z drukarek 3D w laboratorium Katedra Biomechatroniki Politechniki
Śląskiej. 12 ochronnych przyłbic przywiózł nam prof. Marek Gzik, dziekan
Wydziału Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej.[...]"

https://www.prawo.pl/zdrowie/darowizny-na-maseczki-i
-sprzet-dla-szpitali-walczacych-z,499155.html

"[...]Pieniądze na maseczki nieopodatkowane - tylko gdy są darowizną
Źródło: iStock
Szpitale samorządowe wysyłają dramatyczne apele do lokalnej społeczności
o wsparcie finansowe na zakup sprzętu i maseczek potrzebnych do walki z
koronawirusem. Zostały pozostawione same sobie, bo środki ochrony
osobistej dostają od rządu w pierwszej kolejności szpitale zakaźne[...]"


No i faktycznie, tępe chuje latają po jakis facebookach żebrając zamiast
czekać na te milka milionów sztuk co je Pinknio z pokurczem za własną
kasę kupili. Widać te 2mld robi dobrą robotę, tak trzymać Zenuś, nie
ustawaj w dobrej nowinie! Program jest słuszny, tylko z takimi ludźmi
cieżko go realizować!