-
31. Data: 2011-07-05 03:11:20
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin Shrek
>>> Z opisu się da - nieustąpienie pierwszeństwa pieszym znajdującym się
>>> na przejściu.
>>
>> + prawdopodobne wtargnięcie pieszych.
>
> Nie. Bo na jezdnię weszli przed _stojący_ samochód.
A potem przed jadący. Nigdzie nie jest powiedziane, że tylko pierwszy się
liczy. Jak ktoś wbiegnie na jezdnię to może trafić i w trzeci z kolei nie
dając mu większych szans w pewnych sytuacjach.
>>>> Pieszy ma przechodzić przez jezdnie w taki sposób, żeby nie zmuszać
>>>> prawidłowo jadących aut do gwałtownego hamowania.
>>>
>>> A ten jechał nieprawidłowo.
>>
>> Pewnie tak i dlatego zdjął pieszych. Jednak z opisu wnioskuję, że gdyby
>> jechał prawidłowo to także musiałby prawdopodobnie gwałtownie hamować.
>
> Jakby jechał prawidłowo, to nie musiałby gwałtownie hamować. Prawidłowo
> jadąc zwolniłby do prędkościu umożliwiającej zatrzymanie bez gwałtownego
> hamowania.
Stwierdzenie, że jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to nigdy nie będzie
musiał gwałtownie hamować jest nonsensem.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
32. Data: 2011-07-05 06:08:08
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: Shrek <u...@d...invalid>
W dniu 2011-07-05 03:11, to pisze:
>>> + prawdopodobne wtargnięcie pieszych.
>>
>> Nie. Bo na jezdnię weszli przed _stojący_ samochód.
>
> A potem przed jadący. Nigdzie nie jest powiedziane, że tylko pierwszy się
> liczy.
Zabrania się
1) wchodzenia _na_ jezdnię:
a) _bezpośrednio_ przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
pieszych,
Wchodząc na drugi pas jesteś już na jezdni, więc na nią nie wchodzisz.
> Jak ktoś wbiegnie na jezdnię to może trafić i w trzeci z kolei nie
> dając mu większych szans w pewnych sytuacjach.
Ten trzeci z kolei nie ma prawa tam być, z prędkością wykluczającą
zatrzymanie. Od czegoś te zakazy wyprzedzania i omijania są.
>> Jakby jechał prawidłowo, to nie musiałby gwałtownie hamować. Prawidłowo
>> jadąc zwolniłby do prędkościu umożliwiającej zatrzymanie bez gwałtownego
>> hamowania.
>
> Stwierdzenie, że jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to nigdy nie będzie
> musiał gwałtownie hamować jest nonsensem.
Stwierdzenie, że zakaz omijania nie wyklucza konieczności gwałtownego
hamowania w razie pojawienia się pieszego jest nonsensem.
Shrek
-
33. Data: 2011-07-05 06:09:53
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: Shrek <u...@d...invalid>
W dniu 2011-07-04 23:20, Cavallino pisze:
>> Niektórzy się zorientowali, że opis nie gra.
>
> Ale opis grał, więc o żadnym zorientowaniu się nie ma mowy.
Nie grał. Sytuacja w której pasy do lewoskrętu są odzielone wysepką jest
raczej unikalna. A już na pewno nie ma jej na Puławskiej (choć i ta
Puławska okazała się błędna).
Shrek
-
34. Data: 2011-07-05 12:27:01
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:iuu2qh$ml5$2@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-07-04 23:20, Cavallino pisze:
>
>>> Niektórzy się zorientowali, że opis nie gra.
>>
>> Ale opis grał, więc o żadnym zorientowaniu się nie ma mowy.
>
> Nie grał. Sytuacja w której pasy do lewoskrętu są odzielone wysepką jest
> raczej unikalna.
Grał, bo nie jest niemożliwa i jednak się zdarza.
W każdym razie teraz rozumiem dlaczego tak często odpowiadający pierdzieli
od rzeczy bez związku z pytaniem, bo opowiada co mu się skojarzyło po
pytaniu, a nie na to czego dotyczyło pytanie.
Bardzo zła metoda.
-
35. Data: 2011-07-05 13:16:12
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: to <t...@a...xyz>
begin Shrek
> Zabrania się
> 1) wchodzenia _na_ jezdnię:
Oczywiście, że na jezdnię, bo tam są samochody.
> a) _bezpośrednio_ przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
> pieszych,
Bezpośrednio przed czyli tuż przed czyli w taki sposób, że pojazd musi
gwałtownie hamować czy omijać. Na jezdnię należy wchodzić w taki sposób,
by pojazdy mogły się normalnie zatrzymać, bez gwałtownego hamowania i
ustąpić pierwszeństwa.
>> Jak ktoś wbiegnie na jezdnię to może trafić i w trzeci z kolei nie
>> dając mu większych szans w pewnych sytuacjach.
>
> Ten trzeci z kolei nie ma prawa tam być, z prędkością wykluczającą
> zatrzymanie. Od czegoś te zakazy wyprzedzania i omijania są.
Chyba wyobraźnia Ci mocno szwankuje.
>>> Jakby jechał prawidłowo, to nie musiałby gwałtownie hamować.
>>> Prawidłowo jadąc zwolniłby do prędkościu umożliwiającej zatrzymanie
>>> bez gwałtownego hamowania.
>>
>> Stwierdzenie, że jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to nigdy nie
>> będzie musiał gwałtownie hamować jest nonsensem.
>
> Stwierdzenie, że zakaz omijania nie wyklucza konieczności gwałtownego
> hamowania w razie pojawienia się pieszego jest nonsensem.
Piłeś?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
36. Data: 2011-07-05 17:11:30
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: Shrek <u...@d...invalid>
W dniu 2011-07-05 13:16, to pisze:
>> a) _bezpośrednio_ przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla
>> pieszych,
>
> Bezpośrednio przed czyli tuż przed czyli w taki sposób, że pojazd musi
> gwałtownie hamować czy omijać.
Bezpośrednio, czyli bezpośrednio. Jak masz jeszcze jeden pas po drodze,
to bezpośrednio już nie jest. Sorry - jak go pukniesz to się nie
wybronisz - taka jest praktyka orzekania.
>>> Jak ktoś wbiegnie na jezdnię to może trafić i w trzeci z kolei nie
>>> dając mu większych szans w pewnych sytuacjach.
>>
>> Ten trzeci z kolei nie ma prawa tam być, z prędkością wykluczającą
>> zatrzymanie. Od czegoś te zakazy wyprzedzania i omijania są.
>
> Chyba wyobraźnia Ci mocno szwankuje.
Wyobrażac sobie można różne rzeczy. Mogł tam zapierdalać, ale mu nie
wolno było - ma pozamiatane. Inna sprawa, że ze względu na swój dobrze
pojęty interes nalezy to wziąć pod uwagę - winy to nie zmienia -
kierowca się nie wybroni.
>>>> Jakby jechał prawidłowo, to nie musiałby gwałtownie hamować.
>>>> Prawidłowo jadąc zwolniłby do prędkościu umożliwiającej zatrzymanie
>>>> bez gwałtownego hamowania.
>>>
>>> Stwierdzenie, że jak ktoś jedzie zgodnie z przepisami to nigdy nie
>>> będzie musiał gwałtownie hamować jest nonsensem.
>>
>> Stwierdzenie, że zakaz omijania nie wyklucza konieczności gwałtownego
>> hamowania w razie pojawienia się pieszego jest nonsensem.
A ty? Jak ktoś kto nie ma prawa ominąć stojącego przed przejściem
samochodu może być zmuszony przez pieszego do hamowania? Nie pieszy go
zmusza, a inne przepisy. Jeszcze raz - nie wybroni się.
Shrek.
-
37. Data: 2011-07-05 17:12:29
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: Shrek <u...@d...invalid>
W dniu 2011-07-05 12:27, Cavallino pisze:
> Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
> news:iuu2qh$ml5$2@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-07-04 23:20, Cavallino pisze:
>>
>>>> Niektórzy się zorientowali, że opis nie gra.
>>>
>>> Ale opis grał, więc o żadnym zorientowaniu się nie ma mowy.
>>
>> Nie grał. Sytuacja w której pasy do lewoskrętu są odzielone wysepką
>> jest raczej unikalna.
>
> Grał, bo nie jest niemożliwa i jednak się zdarza.
NIe grał, bo według opisu sytyacja miała miejsce na Puławskiej, a tam
takia systuacja nie jest możliwa.
Shrek.
-
38. Data: 2011-07-05 17:26:52
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:iuv9ku$rcq$2@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-07-05 12:27, Cavallino pisze:
>> Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
>> news:iuu2qh$ml5$2@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu 2011-07-04 23:20, Cavallino pisze:
>>>
>>>>> Niektórzy się zorientowali, że opis nie gra.
>>>>
>>>> Ale opis grał, więc o żadnym zorientowaniu się nie ma mowy.
>>>
>>> Nie grał. Sytuacja w której pasy do lewoskrętu są odzielone wysepką
>>> jest raczej unikalna.
>>
>> Grał, bo nie jest niemożliwa i jednak się zdarza.
>
> NIe
Tak.
-
39. Data: 2011-07-05 17:48:54
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: Shrek <u...@d...invalid>
W dniu 2011-07-05 17:26, Cavallino pisze:
>>> Grał, bo nie jest niemożliwa i jednak się zdarza.
>>
>> NIe
>
> Tak.
NIe ma jak siła argumentów. Wycinaj moje argumenty do woli, odpowiadając
równoważnikami argumentów "Tak". Masz niedobór chromosomu Y?
EOT.
-
40. Data: 2011-07-05 17:58:54
Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:iuvbp7$4no$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-07-05 17:26, Cavallino pisze:
>
>>>> Grał, bo nie jest niemożliwa i jednak się zdarza.
>>>
>>> NIe
>>
>> Tak.
>
> NIe ma jak siła argumentów.
Bardzo dobrze działa na ośli upór, który Ty nazywasz Twoimi argumentami
(LOL)