-
21. Data: 2017-08-08 11:35:37
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
>Analiza fachowców pokazała słabość konstrukcji Airbusa względem
>Boeninga czyli brak mechanicznego sprzężenia sterów.
>W uproszczeniu PN skręcał w prawo a PNF w lewo co plus słabe
>wyszkolenie skończyło się katastrofą.
Jakby stery byly sprzezone, to i Boeing by spadl, gdyby w rozne strony
skrecali.
Tylko moze byloby latwiej zauwazyc ze sie niechcaco ster wciska.
Tak nawiasem mowiac - narzekaja na to elektryczne sterowanie, a
przeciez te duze samoloty tez nie maja recznego sterowania, tylko
jakis wzmacniacz po drodze.
No ale moze to prosty serwomechanizm i nie odbija mu jak w Airbusie
:-)
J.
-
22. Data: 2017-08-08 11:56:21
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "tck" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:omblg9$2sv$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> jak załoga zareaguje tak jak w locie 447- przeciągnięcie- to chyba
>>> lepiej da rade komputer...
>
>> Trudno powiedziec, bo w tym locie zdaje sie ze wlasnie komputer
>> zawiodl.
>> I byc moze przeciagalby tak samo jak piloci.
>
>chyba jednak nie
>https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Air_F
rance_447
>Zdumiewający jest fakt braku właściwej reakcji załogi na
>przeciągnięcie - pierwszy oficer przez ponad 2 minuty trzymał stale
>uchwyt drążka wychylony na siebie - mimo, że sztuczny horyzont oraz
>zachowanie samolotu wskazywało na konieczność działania odwrotnego.
Ale przeczytaj to
https://en.wikipedia.org/wiki/Air_France_Flight_447
"A second consequence of the reconfiguration into alternate law was
that stall protection no longer operated. Whereas in normal law, the
airplane's flight management computers would have acted to prevent
such a high angle of attack, in alternate law this did not happen.
(Indeed, the switch into alternate law occurred precisely because the
computers, denied reliable speed data, were no longer able to provide
such protection - nor many of the other functions expected of normal
law).
The stall warnings stopped, as all airspeed indications were now
considered invalid by the aircraft's computer due to the high angle of
attack.[27] In other words, the aircraft had its nose above the
horizon but was descending steeply. Roughly 20 seconds later, at 02:12
UTC, the pilot decreased the aircraft's pitch slightly, airspeed
indications became valid and the stall warning sounded again and
sounded intermittently for the remaining duration of the flight, but
stopped when the pilot increased the aircraft's nose-up pitch."
Czyli pilot obniza nos, odzywa sie alarm o przeciagnieciu. Pilot
podnosi nos, alarm cichnie
A powinno byc odwrotnie. To pilot zglupial od tych ostrzezen z
komputera ... ale czy komputer by nie zglupial ?
Komputer byl dobrze oprogramowany - zauwazyl idiotyzmy w danych to
wylaczyl autopilota, ale gdyby go nie bylo, to musialby sobie radzic
dalej :-)
W dodatku podawane sa tam katy naplywajacego powietrza, na sztucznym
horyzoncie moglo to nie wygladac tak zle.
A piloci nie wiedza co jest zepsute i ktorym wskaznikom mozna wierzyc.
Szczegolnie jak maja tam jakis ekran z parametrami lotu, na ktorym
znow pokazuje komputer - to co mu sie wydaje.
A tu jeszcze noc, nie widac co sie dzieje na zewnatrz.
J.
-
23. Data: 2017-08-08 13:11:21
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Ciekawe jak zachowa się taka samojezdna ciężarówka, jak na jej drodze
> imigranci z Calais narzucają płonących konarów :P
Uruchamia karabin maszynowy i taran. No co, komputer strzelał,
aresztować komputer.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
24. Data: 2017-08-08 13:51:19
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "sirapacz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ombrl6$m2u$...@p...wsisiz.edu.pl...
>> I w odroznienu od Tupolewa - zginely tylko 3 osoby.
>a nie - tu chyba był tabun dziennikarzy na pokładzie
130 osob.
J.
-
25. Data: 2017-08-08 15:07:56
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oma9k7$876$...@d...me...
>Te dyskusje o samojezdnych samochodach czy ciężarówkach
>przemierzających
>setki kilometrów bez kierowcy na pokładzie są ekscytujące, ale
>wygląda na
>to, że to linie lotnicze pierwsze postarają się o wyeliminowanie
>pilotów z
>kokpitów ich pasażerskich samolotów:
>Pilotless planes could save airlines billions. But would anyone fly?
>http://money.cnn.com/2017/08/07/technology/business
/pilotless-planes-passengers/index.html
>Czy polecielibyście takim samolotem bez pilota?
Przekonamy sie byc moze bardzo szybko
http://www.rmf24.pl/news-juz-niebawem-w-dubaju-wysta
rtuje-pierwsza-latajaca-taksowka,nId,2425975
Projekt jest ponoc zaawansowany, a w rezerwie jest jeszcze jakis
inny - wszyscy chca robic aero-taxi w Dubaju.
Przy czym tu odczucia pasazerow moga byc calkiem inne.
No i byc moze doczekamy sie rozwiazania problemow komunikacyjnych w
miastach :-)
J.
-
26. Data: 2017-08-08 19:26:41
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Analiza fachowców pokazała słabość konstrukcji Airbusa względem Boeninga czyli brak
mechanicznego sprzężenia sterów. W uproszczeniu PN skręcał w prawo a PNF w lewo co
plus słabe wyszkolenie skończyło się katastrofą.
"Analiza fachowców pokazała słabość samochodów w kolorze białym.
Znacznie lepiej widać na nich rdzę."
Tyle samo jest warte stwierdzenie, które zacytowałeś. Po prostu trzeba
wiedzieć co się robi, a nie mówić że to wina samochodu bo w tym modelu
pedały są na odwrót.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
27. Data: 2017-08-08 19:44:11
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: Pszemol <P...@P...com>
Mateusz Bogusz <m...@o...pl> wrote:
>> Analiza fachowców pokazała słabość konstrukcji Airbusa względem Boeninga
>> czyli brak mechanicznego sprzężenia sterów. W uproszczeniu PN skręcał w
>> prawo a PNF w lewo co plus słabe wyszkolenie skończyło się katastrofą.
>
> "Analiza fachowców pokazała słabość samochodów w kolorze białym.
> Znacznie lepiej widać na nich rdzę."
>
> Tyle samo jest warte stwierdzenie, które zacytowałeś. Po prostu trzeba
> wiedzieć co się robi, a nie mówić że to wina samochodu bo w tym modelu
> pedały są na odwrót.
>
Mylisz się, i to bardzo. Jeśli urządzenia są nieintuicyjne w obsłudze to
ludzie będą robić błędy. I nic nie pomoże tutaj instrukcja. Jesli
rzeczywiście wypuścisz samochód z pedałami ustawionymi odwrotnie to
będziesz musiał się liczyć z mnóstwem katastrof.
-
28. Data: 2017-08-08 21:08:58
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2017-08-07 22:03, Jacek Maciejewski wrote:
>> A co z sytuacjami wyjątkowymi jak np awaria (oblodzenie) obu czujników
>> prędkości Airbusa nad Atlantykiem?
>
> Jakieś 3/4 przyczyn katastrof to błąd ludzki. Lecieć samolotem który ma
> je wyeliminowane - czysty zysk :)
jezeli w obecnej sytuacji zrezygnujesz z ludzi to bedziesz mial 99.99%
bo samolot nie wystartuje
jezeli zas mowa o zastapieniu czlowieka czyms czego jeszcze nie ma to
zamiast czlowieka wprowadzasz system ktory sam bedzie mial swoje problemy
prawdopodobnie bedzie bezpieczniejszy ale jakis bug moze na przyklad
rozlozyc wszystkie samoloty w powietrzu na raz... malo prawdopodobne ale
nie niemozliwe
-
29. Data: 2017-08-08 21:28:48
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mateusz Bogusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:omcs8h$dpc$...@n...news.atman.pl...
>> Analiza fachowców pokazała słabość konstrukcji Airbusa względem
>> Boeninga czyli brak mechanicznego sprzężenia sterów. W uproszczeniu
>> PN skręcał w prawo a PNF w lewo co plus słabe wyszkolenie skończyło
>> się katastrofą.
>"Analiza fachowców pokazała słabość samochodów w kolorze białym.
>Znacznie lepiej widać na nich rdzę."
Tak jest, najlepszy kolor to bordowy.
>Tyle samo jest warte stwierdzenie, które zacytowałeś. Po prostu
>trzeba wiedzieć co się robi, a nie mówić że to wina samochodu bo w
>tym modelu pedały są na odwrót.
Akurat w samolotach wystepuje multum zaleznosci, z ktorych piloci
czesto nie zdaja sobie sprawy.
A odkad sie skomputeryzowaly, to jeszcze wiecej.
J.
-
30. Data: 2017-08-08 21:52:28
Temat: Re: czy leci z nami pilot?
Od: __Maciek <i...@c...org>
Mon, 7 Aug 2017 17:56:23 -0000 (UTC) Pszemol <P...@P...com>
napisał:
>Czy polecielibyście takim samolotem bez pilota?
A myślisz że pasażer będzie miał coś do gadania w tej kwestii jak
wszystkie linie przejdą na zdalne/automatyczne sterowanie? Będzie
jedynie wybór - lecieć takim albo nie lecieć wcale. Będziesz mógł
(albo i nie, zależy od trasy) zamiast tego pojechać sobie
autonomicznym samochodem, takimż autobusem lub pociągiem. "Fajnie"
będzie, wreszcie waadza będzie mogła decydować czy gdzieś pojedziesz
czy nie. Jak zdecydują że nie, to tylko klikną parę razy na komputerze
i już pojazd w dane miejsce nie pojedzie. O totalnej inwigilacji już
nie wspominam, bo to wiadomo...