-
11. Data: 2011-01-14 06:41:01
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: pawell32 <p...@n...pl>
W dniu 2011-01-13 23:59, ToMasz pisze:
>
>>> Zastanów się czy chcesz używać tego TV przez 5 lat - to bardzo długo :-)
>>>
> ten tv który mam ma 23 lata. tak wiec 5 to tak nie za długo.
> powiedziałbym ze 10 to tak zakładam ze pożyje (ten nowy)
optymista :-)
--
pozdrawiam. pawell32
Slackware 13 - power of linux
http://www.net-sat.pl e-mail: p...@n...pl
-
12. Data: 2011-01-14 07:32:49
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: z <z...@g...pl>
Doczu pisze:
> I tu autor wątku ma jednocześnie odpowiedź na swoje pytanie.
> To właśnie przez takie "typowo polskie" myślenie jest 20% a nie 1% czy
> 5%. Ubezpieczyciel bierze poprawkę na złodziei i oszustów stąd taka
> wysokość ubezpieczenia. Przecież ubezpieczalnia też musi zarobić na tym
> ubezpieczeniu a doliczając do tego prowizję dla sklepu i ryzyko, mamy 20%.
Ta teoria jest tak samo naciągana jak twierdzenia banków że 13% kredytów
jest nie do odzyskania. Wmawiają nam że to nasza wina a my potulnie
przytakujemy.
z
-
13. Data: 2011-01-14 10:42:13
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: SW3 <s...@p...fm>
Dnia 14-01-2011 o 01:52:37 Padre <P...@n...net> napisał(a):
> Nie ma haczyka, po prostu zakładają zgodnie z rzeczywistością że średnio
> co piaty klient nie jest oszustem.
To chyba by było odwrotnie.
--
SW3
----
"Trudniej jest nie dać rządzić sobą niż rządzić innymi."
/Franciszek de La Rochefoucaul
-
14. Data: 2011-01-14 15:21:00
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Ubezpieczyciel bierze poprawkę na złodziei i oszustów stąd
> taka wysokość ubezpieczenia.
A nie wystarczy wyłączyć z ubezpieczenia uszkodzenia
mechaniczne? Bo ta sytuacja jest wybitnie zachęcająca do
świadomej wymiany po 4 latach :-).
-
15. Data: 2011-01-14 16:58:35
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
Doczu pisze:
> W dniu 2011-01-13 23:59, ToMasz pisze:
>> Gdzieś musi być jakiś haczyk, bo jak niema, to ja proszę jedną sztukę
>> wraz z ubezpieczeniem, i w 4 roku na 100% spadnie mi TV ze sciany i na
>> 100 % pęknie ekran.
>
> Właśnie zaliczyłeś test na "Prawdziwego Polaka". Gratulujemy.
nie. poprostu wykazałem sie logiką, i nie wstydziłem sie wykazać czyjejś
głupoty, aczkolwiek przyznaje, ze różnica pomiędzy Twoim punktem
widzenia a moim jest niewielka- o tym na koniec.
>
> I tu autor wątku ma jednocześnie odpowiedź na swoje pytanie.
> To właśnie przez takie "typowo polskie" myślenie jest 20% a nie 1% czy
> 5%. Ubezpieczyciel bierze poprawkę na złodziei i oszustów stąd taka
> wysokość ubezpieczenia. Przecież ubezpieczalnia też musi zarobić na tym
> ubezpieczeniu a doliczając do tego prowizję dla sklepu i ryzyko, mamy 20%.
Zeby ubezpieczyciel _musiał_ brać poprawkę na "złodzieji i oszustów"
_musi_ wprowadzić regulamin który każdego inteligentnego człowieka
przydzieli do jeleni albo oszutów. Wystarczy zaproponować klientowi
przedłużenie gwarancji na zasadach gwaranta - sam sie nie zepsuje -
koniec zakresu ubezpieczenia.
JEśli ubezpieczyciel/gwarant sam sobie wpisuje w umowę, ze telewizor
moze upaść - no to sory, nie nazywajcie mnie oszustem, jeśli z tego
skorzystam.
ToMasz
-
16. Data: 2011-01-14 17:19:05
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
wrote:
>
>>> Zastanów się czy chcesz używać tego TV przez 5 lat - to bardzo długo :-)
>>>
> ten tv który mam ma 23 lata. tak wiec 5 to tak nie za długo.
> powiedziałbym ze 10 to tak zakładam ze pożyje (ten nowy)
>>
>> Jak dla kogo. U mnie to średni czas.
>> Ale wracajac do gwarancji. Mnie tez ja proponowano ale ta na 5lat
>> obejmuje tez ewentualne uszkodzenie sprzetu z wlasnej winy. Tak mi
>> przynajmniej sprzedawca tłumaczył. Zaleje, walne w matryce, wymiana na
>> nowy lub wyzszy moel w przypadku braku w sprzedazy mojego.
> Gdzieś musi być jakiś haczyk, bo jak niema, to ja proszę jedną sztukę
> wraz z ubezpieczeniem, i w 4 roku na 100% spadnie mi TV ze sciany i na
> 100 % pęknie ekran.
ubezpieczen sa dwa gatunki:
- klasyczne przedluzenie gwarancji producenta + wymiana na inny nowy model
jezeli naprawa jest nieoplacalna, lub juz nie produkuja danego modelu.
taki wlasnie wariant na 5 lat kosztuje okolo 20%.
- j.w. + ochrona przed "przypadkowymi" uszkodzeniami w wyniku
nieszczesliwych wydarzen i przepiec zasilania, ktorych nie obejmuje
gwarancja producenta. za taki bajer licza sobie 30%.
oto przyklad ze strony rtv-euro-agd:
http://www.euro.com.pl/telewizory-led-lcd-plazmowe/u
slugi-sharp-lc40le810e-
quattron.bhtml
-
17. Data: 2011-01-14 17:21:21
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> JEśli ubezpieczyciel/gwarant sam sobie wpisuje w umowę, ze
> telewizor
> moze upaść - no to sory, nie nazywajcie mnie oszustem,
> jeśli z tego
> skorzystam.
Ja mam taki zapis w przypadku lustrzanki, ale wolę nie
sprawdzać jak to w praktyce funkcjonuje ;-))). Ale też
pokrywają straty spowodowane nawet świadomym jeb....m o
glebę. Choć na zdrowy rozum aż trudno w to uwierzyć....
Natomiast faktem jest że w zasadzie prawie nic mnie ono nie
kosztowało, jakieś kilkadziesiąt PLN dodatkowo, i było na
rok. Gdybym musiał dobulić 20% ceny aparatu to bym nie
wziął...
-
18. Data: 2011-01-14 17:26:07
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
Doczu wrote:
> W dniu 2011-01-13 23:59, ToMasz pisze:
>> Gdzieś musi być jakiś haczyk, bo jak niema, to ja proszę jedną sztukę
>> wraz z ubezpieczeniem, i w 4 roku na 100% spadnie mi TV ze sciany i na
>> 100 % pęknie ekran.
>
> Właśnie zaliczyłeś test na "Prawdziwego Polaka". Gratulujemy.
>
> I tu autor wątku ma jednocześnie odpowiedź na swoje pytanie.
> To właśnie przez takie "typowo polskie" myślenie jest 20% a nie 1% czy
> 5%. Ubezpieczyciel bierze poprawkę na złodziei i oszustów stąd taka
> wysokość ubezpieczenia. Przecież ubezpieczalnia też musi zarobić na tym
> ubezpieczeniu a doliczając do tego prowizję dla sklepu i ryzyko, mamy 20%.
pytalem w jednej elektroszopie np. o zakup ratalny i fakty sa takie,
ze klient dostanie raty 0% i musi wykupic ubezpieczenie, albo sprzedaz
ratalna nie jest 0% i prowizja wynosi z grubsza tyle. jak dla mnie
jest to ukryta prowizja i rabanie klientow ratalnych na obu koncach kija.
-
19. Data: 2011-01-14 17:39:30
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: Doczu <d...@g...pl>
W dniu 2011-01-14 18:26, Paweł pisze:
> pytalem w jednej elektroszopie np. o zakup ratalny i fakty sa takie,
> ze klient dostanie raty 0% i musi wykupic ubezpieczenie, albo sprzedaz
> ratalna nie jest 0% i prowizja wynosi z grubsza tyle. jak dla mnie
> jest to ukryta prowizja i rabanie klientow ratalnych na obu koncach kija.
Wiem o tym. Sam tego doświadczyłem w Euro RTV AGD. Albo ubezpieczenie
sprzętu, albo ubezpieczenie kredytu. Chociaż podobno to ubezpieczenie
kredytu to zwykłe naciągactwo i przy odpowiedniej dozie asertywności
okazuje się, że nie jest obowiązkowe. Ja wybrałem wariant spokojniejszy
- skoro sklep nie chce na mnie zarobić, to idę tam gdzie chcą. i wolałem
kupić ten sam TV wprawdzie 200 zł więcej, ale bez żadnych zbędnych
ubezpieczeń, czy łaszenia się do pani z kredytodajni.
--
Pozdrawiam Doczu
Adres do korespondencji:
doczu@_usuń_to_interia.pl
-
20. Data: 2011-01-14 19:31:11
Temat: Re: czy 20% za przedluzenie gwarancji do 5 lat to nie za duzo?
Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>
Cześć wszystkim
Doczu pisze:
>
>> pytalem w jednej elektroszopie np. o zakup ratalny i fakty sa takie,
>> ze klient dostanie raty 0% i musi wykupic ubezpieczenie, albo sprzedaz
>> ratalna nie jest 0% i prowizja wynosi z grubsza tyle. jak dla mnie
>> jest to ukryta prowizja i rabanie klientow ratalnych na obu koncach kija.
>
> Wiem o tym. Sam tego doświadczyłem w Euro RTV AGD. Albo ubezpieczenie
> sprzętu, albo ubezpieczenie kredytu.
Ciekawe. Brałem sprzęt na raty 0% i w Euro i MediaMarkcie i nigdzie nie
płaciłem za żadne ubezpieczenie.
Chociaż faktycznie proponowali.
--
Pozdrowienia
Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...