rAzor napisał:
>
> To jest samochód na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym
> autem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie! - mówimy - to nasze,
> przez nas wykonane i to nie jest nasz ostatnie słowo!

Oby.
Rozumiem brak kasy i takie tam, ale mordę i tak musieli Lublinowi wydłużyć,
więc IMHO można to było jednak zrobić lepiej. Dobrze, że coś się dzieje,
byle by tylko nie była karykatura.

Koziołek

do góry

Darz bór! Użytkownik... he he - Koziołek raczył napisać:
> rAzor napisał:
>>
>> To jest samochód na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy
>> tym autem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie! - mówimy - to
>> nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasz ostatnie słowo!
>
> Oby.
> Rozumiem brak kasy i takie tam, ale mordę i tak musieli Lublinowi
> wydłużyć, więc IMHO można to było jednak zrobić lepiej. Dobrze, że coś
> się dzieje, byle by tylko nie była karykatura.
>
> Koziołek

:-P Kozioł nie zajarzył!
Taknto jest, jak się ma oczy p...ą zarosnięte. he he he
--
*...because, this time is all you have...*

do góry

to pisze:
> begin Koziołek
>
>> Wazelina za rozbawienie. Nazwa jest chyba skrótem od paskudny wagon ;-/
>> Polak to potrafi...
>
> To jest właśnie Polska. Zapłacić komuś kto zaprojektuje normalny przód?
> Nieee, po co. Wymyślić normalna nazwę? Nieee, po co.
>

Po co płacić. Byle student ASP przystąpi do konkursu jeśli może wygrać
prestiż wpisania sobie w CV projektu nadwozia. To samo ze studentem
szkoły reklamy, za wymyślenie nazwy.

Potem ww towarzystwo zaczyna brać kasę za wymyślanie nazw i wzornictwo
przemysłowe.

Seco

do góry

begin Bartosz 'Seco' Suchecki

> Po co płacić. Byle student ASP przystąpi do konkursu jeśli może wygrać
> prestiż wpisania sobie w CV projektu nadwozia. To samo ze studentem
> szkoły reklamy, za wymyślenie nazwy.
>
> Potem ww towarzystwo zaczyna brać kasę za wymyślanie nazw i wzornictwo
> przemysłowe.

Ja bym im lepiej zrobił jedno i drugie za darmo. ;-)

--
ignorance is bliss

do góry

to pisze:
> begin Bartosz 'Seco' Suchecki
>
>> Po co płacić. Byle student ASP przystąpi do konkursu jeśli może wygrać
>> prestiż wpisania sobie w CV projektu nadwozia. To samo ze studentem
>> szkoły reklamy, za wymyślenie nazwy.
>>
>> Potem ww towarzystwo zaczyna brać kasę za wymyślanie nazw i wzornictwo
>> przemysłowe.
>
> Ja bym im lepiej zrobił jedno i drugie za darmo. ;-)
>

Rób i link! :-)

Seco

do góry

W dniu 2010-09-17 20:09, to pisze:
> Ja bym im lepiej zrobił jedno i drugie za darmo. ;-)

Napieraj z nazwą.


--
wO.ôhoo!

"Tfu! Na piasku siedziałaś?!"

do góry

> PS. ...ale za to brawo za wznowienie produkcji Honkera
> http://moto.onet.pl/7465210,29,4,filmy.html?node=29
>

Można użyć do inscenizacji bitew II wojny światowej.
Rząd powinien kupic wiele egzemplarzy.
P.

do góry

rAzor napisał:
> :-P Kozioł nie zajarzył!
> Taknto jest, jak się ma oczy p...ą zarosnięte. he he he

Bo widzisz. Ja do ciebie, jak do człowieka. A skoro wolisz dalej być ubecką
kurwą, to twoja sprawa.
OK. Dla ciebie robię wyjątek - lądujesz w kiblu.

Koziołek

do góry

begin woohoo

>> Ja bym im lepiej zrobił jedno i drugie za darmo. ;-)
>
> Napieraj z nazwą.

Każda lepsza niż Samogon. ;-)

--
ignorance is bliss

do góry

W dniu 2010-09-17 19:56, to pisze:
> begin Koziołek
>
>> Wazelina za rozbawienie. Nazwa jest chyba skrótem od paskudny wagon ;-/
>> Polak to potrafi...
>
> To jest właśnie Polska. Zapłacić komuś kto zaprojektuje normalny przód?
> Nieee, po co. Wymyślić normalna nazwę? Nieee, po co.
>

samochód nie jest zły. Do małego biznesu w sam raz, wolałbym taki nowy
niż kilkuletniego Sprintera z przebiegiem 500 kkm. Co do nazwy, to
faktycznie mogli nazwać go jakoś tak po polsku. Mamy Tarpana, Rosomaka w
armii, może jakiś Żubr :D

do góry