eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › co wy z tymi telefonami??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2011-04-01 12:18:41
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "J.F." napisał:

    > A nawet jak sie nie zmienia co 3 miesiace, to co pewien czas zachodzi
    > problem - co kupic.

    A nie rozważałeś, żeby jednak uprać?

    I sio z pmtg, flejtuchu, bo my tu zmieniamy częściej, zwłaszcza teraz na
    wiosnę, gdy można już latać w sandałach.

    JoteR


  • 22. Data: 2011-04-01 13:09:30
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx>

    Dnia 01-04-2011 o 13:31:56 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Małyszomaniak" <a...@s...pl> napisał
    >> Wy tak na poważnie o tych telefonach? Podnieca was zmiana co 3 miesiące
    >> HTC na sratece czy samsunga XXX? Bo ten taki a ten sraki, jeden ma to a
    >> tamten nie ma, ale za to ma co innego.
    >
    > Wiesz, niektorych podnieca. Kazdy ma jakies hobby - jeden telefony, inny
    > samochody, trzeci panienki z agencji.

    Ankieta, w których z ww hobby najczęściej występuje zmiana modelu? ;P

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."


  • 23. Data: 2011-04-06 12:30:28
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: WW <w...@v...pl>

    W dniu 2011-03-31 09:42, Cavallino pisze:
    > Użytkownik ".sp" <s...@a...er> napisał w wiadomości news:
    >
    >> Normalny kapelusznik wie, ze z TIRem nie wygra i nie idzie na ryzyko.
    >
    > Mylisz pojęcia - po pierwsze kapelusznik nie jest normalny, po drugie
    > nie musi iść na ryzyko, żeby zajechać drogę TIR-owi, jeśli się tak
    > zdarzy to z powodu jego sieroctwa umysłowo-drogowego.
    >
    > W ogóle świadome decyzje na drodze i kapelusznik - to nie chodzi w
    > parze, więc nie wciskaj kitu.

    Chyba nie do końca masz racje.
    My jeździmy zgodnie z przepisami. Jeśli na drodze jest 70 to jedziemy
    70, w mieście 50 to 50.
    Przykro nam, że tacy doskonali kierowcy, co to jada "szybko i
    bezpiecznie" - muszą z tego powodu nas wyprzedzać.
    Jednak pretensje kieruj nie do nas, ale do prawodawcy.
    Wszak to on ustanowił te 70 czy 50 a teraz w miastach chce 30.
    Już teraz, jadąc w mieście wąskimi uliczkami 50, radio aż rozgrzewa się
    do czerwoności od niewybrednych komentarzy od innych, co to "szybko i
    bezpiecznie". Az strach pomyśleć, co będzie, jak wprowadza 30 - wtedy
    taki szybki i bezpieczny może wysiąść, dogonić mnie pieszo i przywalić
    bejsbolem.

    Chyba czas zacząć się bać. :-P

    Pozdrawiam
    WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
    Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm


  • 24. Data: 2011-04-06 12:33:44
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:inhmd9$9q$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2011-03-31 09:42, Cavallino pisze:
    >> Użytkownik ".sp" <s...@a...er> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>> Normalny kapelusznik wie, ze z TIRem nie wygra i nie idzie na ryzyko.
    >>
    >> Mylisz pojęcia - po pierwsze kapelusznik nie jest normalny, po drugie
    >> nie musi iść na ryzyko, żeby zajechać drogę TIR-owi, jeśli się tak
    >> zdarzy to z powodu jego sieroctwa umysłowo-drogowego.
    >>
    >> W ogóle świadome decyzje na drodze i kapelusznik - to nie chodzi w
    >> parze, więc nie wciskaj kitu.
    >
    > Chyba nie do końca masz racje.
    > My jeździmy zgodnie z przepisami.

    Świadomość nakazuje udział mózgu, a nie tabliczki z limitem w procesie
    podejmowania decyzji.
    Więc to czy coś jest zgodne z limitem czy nie, nie ma tu kompletnie żadnego
    znaczenia.


  • 25. Data: 2011-04-06 13:57:11
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: WW <w...@v...pl>

    W dniu 2011-04-06 14:33, Cavallino pisze:

    > Świadomość nakazuje udział mózgu, a nie tabliczki z limitem w procesie
    > podejmowania decyzji.
    > Więc to czy coś jest zgodne z limitem czy nie, nie ma tu kompletnie
    > żadnego znaczenia.

    Pozwolę sobie być przeciwnego zdania.
    Skoro prawo mówi 50 to ja nie dywaguje, czy słusznie czy nie, ale jadę
    50. Mogę uważać, i często tak właśnie myślę, że to za wolno, ale prawo
    jest prawem.
    KD to nie sugestia a polecenie.

    Jeśli natomiast rozpoczniesz walkę z tak durnymi pomysłami, np. 30, to
    ja chętnie Cie poprę.

    Pozdrawiam
    WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
    Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm


  • 26. Data: 2011-04-06 14:15:47
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:inhrfs$5j9$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 2011-04-06 14:33, Cavallino pisze:
    >
    >> Świadomość nakazuje udział mózgu, a nie tabliczki z limitem w procesie
    >> podejmowania decyzji.
    >> Więc to czy coś jest zgodne z limitem czy nie, nie ma tu kompletnie
    >> żadnego znaczenia.
    >
    > Pozwolę sobie być przeciwnego zdania.

    Wolno Ci.
    A ja pozwolę sobie uważać takie stanowisko za brak myślenia i świadomego
    działania na drodze.


  • 27. Data: 2011-04-07 07:08:10
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: "!sp" <s...@a...er>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:4d9c75c2$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
    > Wolno Ci.
    > A ja pozwolę sobie uważać takie stanowisko za brak myślenia i świadomego
    > działania na drodze.

    W cywilizowanych krajach prawo jest prawem
    Obywatel naruszający prawo jest potępiany przez innego obywatela, który
    obywatelsko donosi do organów.
    W Polsce od 500 lat jest wolność szlachecka. Wszyscy inni to durnie. Ja
    jestem panisko. Mi się należy.
    Polak to brzmi dumnie? Nie! :-(


  • 28. Data: 2011-04-07 07:13:21
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "!sp" <s...@a...er> napisał w wiadomości
    news:injnt1$mc5$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    > news:4d9c75c2$0$2449$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Wolno Ci.
    >> A ja pozwolę sobie uważać takie stanowisko za brak myślenia i świadomego
    >> działania na drodze.
    >
    > W cywilizowanych krajach prawo jest prawem

    W cywilizowanych krajach, jak przed zakrętem jest limit 40, to przy 60
    większość wyleci z drogi.
    U nas większość przejedzie 80 tką bez żadnych problemów.

    W cywilizowanych krajach ruch jest prowadzony po sieci autostrad nie
    posiadających limitów prędkości, a nie wiejskimi drogami dla niepoznaki
    nazywanymi drogami krajowymi.

    W cywilizowanych krajach na jednej zielonej fali można przejechać pół
    miasta, a nie jedno skrzyżowanie tak jak u nas.

    Wszystko sprawdzone organoleptycznie (w praktyce).

    ERGO - jak limity będą takie jak w cywilizowanych krajach, a i drogi
    również, to z chęcią będę przestrzegał braku limitu na autostradzie. ;-)


  • 29. Data: 2011-04-07 07:33:07
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: LEPEK <n...@n...net>

    W dniu 2011-04-07 09:13, Cavallino pisze:

    > W cywilizowanych krajach, jak przed zakrętem jest limit 40, to przy 60
    > większość wyleci z drogi.

    Albo za zakrętem jest przejście, szkoła, skrzyżowanie... Limity są
    tworzone nie tylko pod względem fizyki samochodu jadącego przez to
    ograniczenie, ale dla bezpieczeństwa wszystkich innych. Przy czym
    oczywiście u nas niektóre ograniczenia są na wyrost (postawimy 30, to
    ludzie zwolnią do 60).

    > W cywilizowanych krajach ruch jest prowadzony po sieci autostrad nie
    > posiadających limitów prędkości, a nie wiejskimi drogami dla niepoznaki
    > nazywanymi drogami krajowymi.

    Wychodzi, że cywilizacja istnieje tylko w Niemczech...

    > W cywilizowanych krajach na jednej zielonej fali można przejechać pół
    > miasta, a nie jedno skrzyżowanie tak jak u nas.

    A to akurat zależy od miasta - w Gdańsku na głównych ciągach jest
    zielona fala. No, ale żeby jej doświadczyć trzeba mieć kapelusz (vmax 55
    km/h) i nie może być korka.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 30. Data: 2011-04-07 07:41:36
    Temat: Re: co wy z tymi telefonami??
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
    news:4d9d68b0$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 2011-04-07 09:13, Cavallino pisze:
    >
    >> W cywilizowanych krajach, jak przed zakrętem jest limit 40, to przy 60
    >> większość wyleci z drogi.
    >
    > Albo za zakrętem jest przejście, szkoła, skrzyżowanie...

    Na takie atrakcje nie ma miejsca na drogach tranzytowych, a o takich była
    mowa.
    I tyle.

    >> W cywilizowanych krajach ruch jest prowadzony po sieci autostrad nie
    >> posiadających limitów prędkości, a nie wiejskimi drogami dla niepoznaki
    >> nazywanymi drogami krajowymi.
    >
    > Wychodzi, że cywilizacja istnieje tylko w Niemczech...

    Cóż zrobić.
    Innym też do niej dużo bliżej, ale nie ma u nich takiego poszanowania
    tradycji wolności obywateli.



    >
    >> W cywilizowanych krajach na jednej zielonej fali można przejechać pół
    >> miasta, a nie jedno skrzyżowanie tak jak u nas.
    >
    > A to akurat zależy od miasta

    Piszę o Poznaniu.
    Reguła to 1 skrzyżowanie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: