-
31. Data: 2012-04-24 19:21:14
Temat: co wozicie w schowku?
Od: Iguan_007 <i...@g...com>
GPSa i okulary przeciwsloneczne.
Pozdrawiam,
Iguan
--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--
-
32. Data: 2012-04-24 19:49:11
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: to <t...@i...pl>
begin Artur Maśląg
> Tego nie można nazwać gaśnicą.
Ty pewnie wozisz 20 kg.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
33. Data: 2012-04-24 19:51:30
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: to <t...@i...pl>
begin Artur Maśląg
> Hmmm, niech pomyślę... jakieś ładowarki (niekoniecznie pasujące do
> aktualnego telefonu), drugą parę okularów, jakieś zdechłe paragony,
> stary rachunek za wymianę oleju, gwarancję na opony (cholera wie które i
> od którego samochodu), płyty CD (luzem ;)), jakieś żarówki (może i
> dobre), zapalniczkę (albo dwie - nie wiem czy dobre), długopis, jakieś
> spinacze, wizytówki, podwyżkę czynszu, cyrkiel i serwetki z McDonalda ;)
> Pewnie mógłbym długo wymieniać różne dziwne rzeczy - żona parę dni temu
> wiskała schowek u siebie, same ciekawostki ;) Trochę sie pojeździ to
> znów się skarbów nazbiera :)
O w mordę, jaki masz syf!
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
34. Data: 2012-04-24 19:57:43
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
Albercik <n...@g...pl> napisał(a):
> W dniu 24.04.2012 18:26, Artur Maśląg pisze:
>
> >> tak, wożę gaśnicę, ba nawet dwie,
> >
> > Mogę zapytać jakie?
> zwykłe, 1kg, jest to dwa razy więcej niż norma przewiduje, a i dwa razy
> większa pewność że któraś zadziała, tak wiem na ile ta gaśnica wystarczy.
>
> >
> >> apteczkę też i to dobrze wyposażoną.
> >
> > A co to znaczy "dobrze wyposażona apteczka"?
>
> Powiedzmy że ta droższa z tych ogólnie dostępnych, nic więcej nie
> potrzeba do czasu przyjazdu pogotowia. Ważniejsze jest opanowanie się i
> mieć podstawową wiedzę co należy robić.
To że droższa nie znaczy że lepiej wyposażona. Więcej plastrów może w niej
być. Dobrze wyposażoną apteczkę kupiłem dawno temu od Rosjan na rynku. Jak by
jakiś scyzoryk do niej dołożyć to spokojnie operację na otwartym sercu w
warunkach polowych by się dało zrobić. Popatrzyłem co jest w apteczce u mnie w
pracy. Duża walizeczka a w niej gówno. Same plastry i opatrunki. Nożyczki
jeszcze są. I jeszcze kompres oziębiający. Napisali żeby potrząsnąć. Chyba nie
działa. W tej Rosyjskiej było wszystko. Leki na serce, opaska uciskowa,
amoniak a ampułkach, środki przeciwbólowe z tabletkach i takich małych
jednorazowych ściskanych strzykawkach, aparacik do przetaczania krwi, jakieś
preparaty dezynfekujące w tabletkach trochę plastrów i bandaży. No i nożyczki.
Normalnie takie zajebiste że apteczki dawno nie mam a nożyczki prawie jak
relikwia w domu urzędują. Jeszcze był rodzynek. Jak się ktoś dusi to takie coś
do zrobienia dziury w szyi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
35. Data: 2012-04-24 20:15:48
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "Agent" <w...@o...eu>
Użytkownik "mumin" <m...@d...in> napisał w wiadomości
news:4f96bb7a$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
> Dzięki za wszystkie informacje w moich poprzednich wątkach, bardzo się
> przydało.
> Teraz taki luźniejszy temat: co wozicie w swoich schowkach samochodowych?
> Ja zamierzam tam trzymać:
> latarkę, starą komórkę z ładowarką samochodową, rękawiczki, chusteczki,
> gumy do żucia, kondomy :)
> mapę, okulary przeciwsłoneczne, a zimą rozmrażacz do zamków i skrobaczkę.
> Coś jeszcze istotnego lub ciekawego do kolekcji proponowalibyście?
Kable rozruchowe ale nie takie z marketu tylko grube z dobrymi końcówkami
(stykami). Pompkę też nie jest źle mieć bo zimą przy minus 10 i więcej żaden
kompresor na stacji nie działa.
-
36. Data: 2012-04-24 20:16:27
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2012-04-24 20:15, Agent pisze:
> Kable rozruchowe ale nie takie z marketu tylko grube z dobrymi
> końcówkami (stykami). Pompkę też nie jest źle mieć bo zimą przy minus 10
> i więcej żaden kompresor na stacji nie działa.
Niezły masz schowek :)
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi
-
37. Data: 2012-04-24 20:17:16
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "Agent" <w...@o...eu>
Użytkownik "mumin" <m...@d...in> napisał w wiadomości
news:4f96bb7a$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
> Dzięki za wszystkie informacje w moich poprzednich wątkach, bardzo się
> przydało.
> Teraz taki luźniejszy temat: co wozicie w swoich schowkach samochodowych?
> Ja zamierzam tam trzymać:
> latarkę, starą komórkę z ładowarką samochodową, rękawiczki, chusteczki,
> gumy do żucia, kondomy :)
> mapę, okulary przeciwsłoneczne, a zimą rozmrażacz do zamków i skrobaczkę.
> Coś jeszcze istotnego lub ciekawego do kolekcji proponowalibyście?
Ja wożę podstawowe narzędzia.
-
38. Data: 2012-04-24 20:20:25
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: "bonjur" <b...@w...pl>
kogutek wrote:
> Albercik <n...@g...pl> napisał(a):
>
> > W dniu 24.04.2012 18:26, Artur Maśląg pisze:
> >
> > >> tak, wożę gaśnicę, ba nawet dwie,
> > >
> > > Mogę zapytać jakie?
> > zwykłe, 1kg, jest to dwa razy więcej niż norma przewiduje, a i dwa
> > razy większa pewność że któraś zadziała, tak wiem na ile ta gaśnica
> > wystarczy.
> >
> > >
> > >> apteczkę też i to dobrze wyposażoną.
> > >
> > > A co to znaczy "dobrze wyposażona apteczka"?
> >
> > Powiedzmy że ta droższa z tych ogólnie dostępnych, nic więcej nie
> > potrzeba do czasu przyjazdu pogotowia. Ważniejsze jest opanowanie
> > się i mieć podstawową wiedzę co należy robić.
> To że droższa nie znaczy że lepiej wyposażona. Więcej plastrów może w
> niej być. Dobrze wyposażoną apteczkę kupiłem dawno temu od Rosjan na
> rynku. Jak by jakiś scyzoryk do niej dołożyć to spokojnie operację na
> otwartym sercu w warunkach polowych by się dało zrobić. Popatrzyłem
> co jest w apteczce u mnie w pracy. Duża walizeczka a w niej gówno.
> Same plastry i opatrunki. Nożyczki jeszcze są. I jeszcze kompres
> oziębiający. Napisali żeby potrząsnąć. Chyba nie działa. W tej
> Rosyjskiej było wszystko. Leki na serce, opaska uciskowa, amoniak a
> ampułkach, środki przeciwbólowe z tabletkach i takich małych
> jednorazowych ściskanych strzykawkach, aparacik do przetaczania krwi,
> jakieś preparaty dezynfekujące w tabletkach trochę plastrów i
> bandaży. No i nożyczki. Normalnie takie zajebiste że apteczki dawno
> nie mam a nożyczki prawie jak relikwia w domu urzędują. Jeszcze był
> rodzynek. Jak się ktoś dusi to takie coś do zrobienia dziury w szyi.
Jako niewykwalifikowany ratownik i tak z tych farmaceutyków nie mozesz
( nie powinieneś) korzystać udzielając pomocy innym.
--
-
39. Data: 2012-04-24 20:22:59
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: Potocki Passion & Adventure <s...@d...pl>
W dniu 2012-04-24 16:40, mumin pisze:
> Dzięki za wszystkie informacje w moich poprzednich wątkach, bardzo się
> przydało.
> Teraz taki luźniejszy temat: co wozicie w swoich schowkach samochodowych?
> Ja zamierzam tam trzymać:
> latarkę, starą komórkę z ładowarką samochodową, rękawiczki,
> chusteczki, gumy do żucia, kondomy :)
> mapę, okulary przeciwsłoneczne, a zimą rozmrażacz do zamków i skrobaczkę.
> Coś jeszcze istotnego lub ciekawego do kolekcji proponowalibyście?
W Seicento nie mam schowka :)
--
Kacper Potocki
s...@d...pl
www.DogsPassion.pl
GG: 3121891
-
40. Data: 2012-04-24 20:23:18
Temat: Re: co wozicie w schowku?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2012-04-24 20:22, Potocki Passion & Adventure pisze:
> W Seicento nie mam schowka :)
Masz - tylko on się "bagażnik" nazywa :)
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi