możecie zerknąć na tą aukcję:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=886448366?
nie mogę się dogadać ze sprzedawcą co on sprzedaje, cały czas opowiada mi,
że to nie drzwi, tylko zewnętrzne poszycie drzwi... czyli co? sama
zwenętrzna blacha drzwi do dospawania do reszty drzwi? czy może cała
kompletna blacha drzwi, bez peryferiów jak zamki czy klamka? możecie mi
wyjaśnić?

do góry

identifikator: 20040501 pisze:
poszycie drzwi... czyli co? sama
> zwenętrzna blacha drzwi do dospawania do reszty drzwi?

tak


--

M

do góry

Użytkownik "identifikator: 20040501" <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hknbnf$mm0$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> możecie zerknąć na tą aukcję:
> http://www.allegro.pl/show_item.php?item=886448366?
> nie mogę się dogadać ze sprzedawcą co on sprzedaje, cały czas opowiada
> mi, że to nie drzwi, tylko zewnętrzne poszycie drzwi... czyli co? sama
> zwenętrzna blacha drzwi do dospawania do reszty drzwi? czy może cała
> kompletna blacha drzwi, bez peryferiów jak zamki czy klamka? możecie mi
> wyjaśnić?

Poszycie to poszycie, jest to sama zewnetrzna blacha bez tzw ramki drzwi. W
niektorych markach (np VW) jest odkrecana w innych wystepuje normalnie jako
czesc zamienna do wspawania.

--
Picasso

do góry

identifikator: 20040501 wrote:
> możecie zerknąć na tą aukcję:
(...)
> nie mogę się dogadać ze sprzedawcą (...)możecie mi
> wyjaśnić?


Moje doświadczenie mowi, że jeśli nie można się dogadać ze sprzedawcą,
to jest to sygnał: NIE KUPOWAĆ!
Bo potem _też_ nie będzie się można z nim dogadać.

--
Bydlę

do góry

Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
news:hknd6t$98b$2@cougar.axelspringer.pl...
>

> Moje doświadczenie mowi, że jeśli nie można się dogadać ze sprzedawcą,
> to jest to sygnał: NIE KUPOWAĆ!
> Bo potem _też_ nie będzie się można z nim dogadać.

Twierdzisz, ze to bezapelacyjnie zawsze wina sprzedajacego?

--
Picasso

do góry

On 2010-02-07, P_ablo <o...@o...pl> wrote:

>> Moje do?wiadczenie mowi, ?e je?li nie mo?na sie dogadaae ze sprzedawc?,
>> to jest to sygna?: NIE KUPOWAAE!
>> Bo potem _te?_ nie bedzie sie mo?na z nim dogadaae.
>
> Twierdzisz, ze to bezapelacyjnie zawsze wina sprzedajacego?

Myślę, że na tym etapie łatwiej kupującemu odstąpić od zawarcia umowy.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry

> Myślę, że na tym etapie łatwiej kupującemu odstąpić od zawarcia umowy.

nie sprzedawca jest OK, tylko ja nie wiedziałem, że oprócz drzwi są jeszcze
poszycia ;o)...

do góry

P_ablo pisze:
> Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
> news:hknd6t$98b$2@cougar.axelspringer.pl...
>
>> Moje doświadczenie mowi, że jeśli nie można się dogadać ze sprzedawcą,
>> to jest to sygnał: NIE KUPOWAĆ!
>> Bo potem _też_ nie będzie się można z nim dogadać.
>
> Twierdzisz, ze to bezapelacyjnie zawsze wina sprzedajacego?

Primo, nigdzie nie widzę takiego twierdzenia

Secundo, to po czyjej winie leży niemożliwość komunikacji,
to jest akurat BEZ ZNACZENIA, rada pozostaje równie dobra...

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

Jakub Witkowski pisze:
> Secundo, to po czyjej winie leży niemożliwość komunikacji,
"czyjej stronie leży wina za" - oczywiście. Hehe :)

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

P_ablo wrote:
> Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
> news:hknd6t$98b$2@cougar.axelspringer.pl...
>
>
>>Moje doświadczenie mowi, że jeśli nie można się dogadać ze sprzedawcą,
>>to jest to sygnał: NIE KUPOWAĆ!
>>Bo potem _też_ nie będzie się można z nim dogadać.
>
>
> Twierdzisz, ze to bezapelacyjnie zawsze wina sprzedajacego?
>


Że się z nim nie można dogadać? Nie, nie jego wyłącznie.
Część winy ponoszą rodzice.
Jego rodzice.

--
Bydlę

do góry