W dniu 2013-01-14 23:26, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello megrims,
>
> Monday, January 14, 2013, 11:11:30 PM, you wrote:
>
>>>>> Ale z czym tak naprawdę jest problem z tym rezonansem? Masz
>>>>> skierowanie i Ci wszystkie pracownie odmówiły?
>>>> Przy neuroblastomie
>>> :(
>>>> bez problemu mogą dać TK. Młody był już operowany i nie chcą dać
>>>> skierowania na MR.
>> Jak szpital da skierowanie, to idzie to na konto szpitala (na minus).
>
> Co za bzdura? Przecież w przypadku kierowania osoby ubezpieczonej to
> NFZ płaci za badanie a nie szpital.
>
> [...]
>

Nie bzdura.

Pieniądze się kończą z kontaktów z NFZ. Niektóre szpitale mają
niedowykonania, inne nadwykonania. Szpitale w małych ośrodkach gdzie
chirurgia ma tylko złamane kończyny nigdy nie ma długów. Głośno o tym
było w mediach w listopadzie/grudniu 2012.

A CZD w Warszawie? a Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Prokocimiu?
Miały pod koniec 2012 po 30 mln długów. Cytostatyki (chemioterapia)
kosztuje strasznie pieniądze. Chirurgia onkologiczna a potem pobyt
na OIOM? Ogromne pieniądze. Tego dzieciaka z białaczką w Białymstoku
(o ile pamiętam dobrze) 3 razy odsyłali do domu zamiast zrobić
morfologie za 10 pln i w końcu dzieciak odłożył słuchawkę.

To jak ten system jest tak skonstruowany. Nas odsyłali 2x razy.
Za trzecim razem była awantura i mordobicie to przyjęli.
A też chcieli odesłać, że to nic nie jest. Szkoda im było 50 PLN
na RTG klatki piersiowej. Bo to wszystko kosztuje. Lepiej zapisać
antybiotyk niech rodzice kupią i wynocha.

Fotoradary to nic przy syfie w służbie zdrowia w Polsce.
Najlepiej to immunoterapia bo w Polsce tego nie robią.
Wtedy NFZ zwraca kasę. Chemia na młodego nie działa :(




--
http://www.pobralem.pl
I'm still clean....