[to samo co na pl.comp.lang.c ale pamietam ze tu sa tez jacys ludzie
interesujacy sie asmem ktorych tam nie ma]

ostatnio spodobal mi sie 'binarny' debugger ollydbg
- jest fajny; jak debuguje wlasne programy (borlandem 55)
to moge nie usunac danych debuggera (z czym wogole dzieie sie czemu
ludzie nie zostawiaja tego czesciej skoro to nawet o ile wiem nie
jesl mapowane do pamieci przy uruchomieniach) i mam
nawet nie tylko ponazywane wywolywane funkcje - api i swoje
ale nawet funkcje w ktorych jest kursor debuggera mam
ponazywane; tak ze jest to jeden temat

drugi - jak przegladam hexedytorem (listerem z total commandera binarki
swoich plikow) to jedno ze nie do konca moge sie polapac w tych adresach
'rva' jakie tam są (a musze sie polapac bo chce sobie napisac wlasnego
assemblera A2 - co nie wydaje sie trudne - robota wrecz wydaje mi sie
niemal na jeden dzień jesli ktos ma juz jasnosc co i jak) to jeszcze
widzę (o ile dbrze pamietam mw 30 kilo ) kawal nieznanego kodu jaki
borland wstawia mi do sekcji .text (jest tam zaraz po poczatku napis "c++
hook")
co to jest i jak sie tego pozbyc??? (wyjaczenie runtime -RT- czy obslugi
wyjatkow -x- z lini komand borlanda zdaje sie nic nie dzialac)

thanx in advance
slamazar



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> [to samo co na pl.comp.lang.c ale pamietam ze tu sa tez jacys ludzie
> interesujacy sie asmem ktorych tam nie ma]

Ile Ty masz lat, 15? Piszesz jak w amoku. Po trzy razy trzeba czytać, to
co napisałeś żeby zrozumieć.

--
Mateusz Bogusz

do góry

> Ile Ty masz lat, 15? Piszesz jak w amoku. Po trzy razy trzeba czytać, to
> co napisałeś żeby zrozumieć.

pisałem ze asm is makin me crazy;- chyba kazdy ma swoj sposob myslenia
i tym samym (jesli pisze co mysli) pisania - widac ze za duzo nie chodzisz
do biblioteki, sprobój np yoyce'a to zobaczysz;
to ze posta trzeba czytac nawet 4 razy to nie jest problem,
gorzej jesli ktos zadaje pytanie (nawet ciakawe) i nie napisal wszystkich
danych potrzebnych po temu by zczaic o co mu chodzi i by mu odpowiedziec
(vide jeden z ostatnich postow mm nt lista czy tablica);
faktem jest ze ostatnio mysle i pisze niestarannie i coraz niestaranniej
(i plyciej) -ale nawet jakbym pisal staranniej, to obawiam sie byloby to dla
ciebie byc moze jeszcze bardziej trudne w czytaniu niz teraz




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Tue, 28 Dec 2010 10:05:32 +0100, "fir"
<p...@p...onet.pl> wrote:

>
>> Ile Ty masz lat, 15? Piszesz jak w amoku. Po trzy razy trzeba czytać, to
>> co napisałeś żeby zrozumieć.
>
>pisałem ze asm is makin me crazy;- chyba kazdy ma swoj sposob myslenia
>i tym samym (jesli pisze co mysli) pisania - widac ze za duzo nie chodzisz
>do biblioteki, sprobój np yoyce'a to zobaczysz;
>to ze posta trzeba czytac nawet 4 razy to nie jest problem,
>gorzej jesli ktos zadaje pytanie (nawet ciakawe) i nie napisal wszystkich
>danych potrzebnych po temu by zczaic o co mu chodzi i by mu odpowiedziec
>(vide jeden z ostatnich postow mm nt lista czy tablica);
>faktem jest ze ostatnio mysle i pisze niestarannie i coraz niestaranniej
>(i plyciej) -ale nawet jakbym pisal staranniej, to obawiam sie byloby to dla
>ciebie byc moze jeszcze bardziej trudne w czytaniu niz teraz

Ale z pisaniem po polsku to masz jednak problem.

A.L.

do góry

W artykule <ifb4s2$17o$1@node1.news.atman.pl> Karol Y napisal(a):

>> [to samo co na pl.comp.lang.c ale pamietam ze tu sa tez jacys ludzie
>> interesujacy sie asmem ktorych tam nie ma]
>
> Ile Ty masz lat, 15? Piszesz jak w amoku. Po trzy razy trzeba czytać, to
> co napisałeś żeby zrozumieć.

To stary troll, obecny już kilka lat, więc
lepiej przyzwyczaj się albo dodaj do KF.


--
Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
Piotr Kuć

do góry

> Ale z pisaniem po polsku to masz jednak problem.

nie chce mi sie powarzac setny raz tego samego - bo to wlasnie
byloby bez sensu: (w skrocie chodzi o to ze 'bogactwo formy' jest
dobre) - okropnie nie lubie jak niektorzy proboja znizac mnie do
swojego zenującego poziomu - bładzac w gąszczu niedorozwiniętych
mózgów można poczuć się kinda leary



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Wed, 29 Dec 2010 10:09:24 +0100, "fir"
<p...@p...onet.pl> wrote:

>
>> Ale z pisaniem po polsku to masz jednak problem.
>
>nie chce mi sie powarzac setny raz tego samego - bo to wlasnie
>byloby bez sensu: (w skrocie chodzi o to ze 'bogactwo formy' jest
>dobre) - okropnie nie lubie jak niektorzy proboja znizac mnie do
>swojego zenującego poziomu - bładzac w gąszczu niedorozwiniętych
>mózgów można poczuć się kinda leary

Niestety, obstaje przy swojej opinii

A.L.

do góry

On Wed, 29 Dec 2010 10:09:24 +0100, "fir"
<p...@p...onet.pl> wrote:

>
>> Ale z pisaniem po polsku to masz jednak problem.
>
>nie chce mi sie powarzac setny raz tego samego - bo to wlasnie
>byloby bez sensu: (w skrocie chodzi o to ze 'bogactwo formy' jest
>dobre) - okropnie nie lubie jak niektorzy proboja znizac mnie do
>swojego zenującego poziomu - bładzac w gąszczu niedorozwiniętych
>mózgów można poczuć się kinda leary


Tak na marginesie, czy to jest towj sposob na, cytuje: "Zachecanie
wiekszej aktywnosci na grupie"? TAKIEJ aktywnosci?

A.L.

do góry

On 2010-12-29, fir <p...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Ale z pisaniem po polsku to masz jednak problem.
>
> nie chce mi sie powarzac setny raz tego samego - bo to wlasnie
> byloby bez sensu: (w skrocie chodzi o to ze 'bogactwo formy' jest
> dobre) - okropnie nie lubie jak niektorzy proboja znizac mnie do
> swojego zenującego poziomu

Widzisz, my też tego nie lubimy. To co, będziesz pisać po polsku?

--
Secunia non olet.
Stanislaw Klekot

do góry

> On Wed, 29 Dec 2010 10:09:24 +0100, "fir"

> <p...@p...onet.pl> wrote:
>
> >
> >> Ale z pisaniem po polsku to masz jednak problem.
> >
> >nie chce mi sie powarzac setny raz tego samego - bo to wlasnie
> >byloby bez sensu: (w skrocie chodzi o to ze 'bogactwo formy' jest
> >dobre) - okropnie nie lubie jak niektorzy proboja znizac mnie do
> >swojego zenującego poziomu - bładzac w gąszczu niedorozwiniętych
> >mózgów można poczuć się kinda leary
>
>
> Tak na marginesie, czy to jest towj sposob na, cytuje: "Zachecanie
> wiekszej aktywnosci na grupie"? TAKIEJ aktywnosci?
>
> A.L.

merytorycznej, a jesli tak to wszelkiej - to nie jest zla aktywnosc
choc dosyc jasne jest ze nie rozumiesz o co mi chodzi (ale to nie jest
juz moj problem - i nie lubie o tym mowic bo czuje sie jakbym
tlumaczac tak proste rzeczy byl zmuszany znizac sie do poziomu
jakiegos kolesia ktory tego nie rozumie;-) Jakby ci ktorzy mysla
inaczej niz wszyscy myslali tak jak wszyscy to nie mogliby myslec
inaczej niz wszyscy










--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry