-
1. Data: 2011-01-05 08:26:41
Temat: beznadziejna firma
Od: gryps <k...@o...pl>
Mój Tata ma właśnie w tej firmie Telenovum tel i bardzo tego żałuje
jak podpisał z nimi umowę to do dzisiaj nie dostał ani jednej faktury
poprawnej zawsze wpisywali błedne imię i nazwisko w konsekwencji nie
płacił bo musiał by to robić na nie swoje nazwisko i go odłczyli jak
przez pół roku sie ich prosił o zmiane danych na rachunku do dzisiaj
zero odzewu dodzwonić się do jakiegoś kierownika graniczy cudem nigdy
go niema po prostu tam są jakieś szopki bardzo was przestrzegam przed
ta firmą
-
2. Data: 2011-01-05 08:32:05
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
W dniu 2011-01-05 09:26, gryps pisze:
> Mój Tata ma właśnie w tej firmie Telenovum tel i bardzo tego żałuje
> jak podpisał z nimi umowę to do dzisiaj nie dostał ani jednej faktury
> poprawnej zawsze wpisywali błedne imię i nazwisko w konsekwencji nie
> płacił bo musiał by to robić na nie swoje nazwisko i go odłczyli jak
> przez pół roku sie ich prosił o zmiane danych na rachunku do dzisiaj
> zero odzewu dodzwonić się do jakiegoś kierownika graniczy cudem nigdy
> go niema po prostu tam są jakieś szopki bardzo was przestrzegam przed
> ta firmą
Czy to Telenovum zabrało Wam z domu wszystkie kropki i przecinki?
Spróbuj je odnaleźć i napisać to jeszcze raz.
-
3. Data: 2011-01-05 08:39:33
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: Olek <o...@p...onet.pl>
W dniu 2011-01-05 09:26, gryps pisze:
> Mój Tata ma właśnie w tej firmie Telenovum tel i bardzo tego żałuje
Z kilometra widać, że to jest tekst sponsorowany przez tepsę.
Swoją drogą sam omijam takie firmy-koguciki, ale domyślam się, że novum
po prostu agresywnie podkupuje abonentów tepsy. Stąd taka próba czarnego
marketingu ;)
Ostatnio ci z novum nawet przekabacili moją mamę, szczęśliwie zdążyłem
wkroczyć i zapobiec malwersacjom ;)
--
Olek
-
4. Data: 2011-01-05 13:55:17
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: "brum" <b...@o...eu>
>> Mój Tata ma właśnie w tej firmie Telenovum tel i bardzo tego żałuje
a zlozyl reklamacje czy tylko bulgotal ?
> Swoją drogą sam omijam takie firmy-koguciki, ale domyślam się, że novum po
> prostu agresywnie podkupuje abonentów tepsy. Stąd taka próba czarnego
> marketingu ;)
czasem to kwestia poszczegolnych ludzikow, czasem szerszej polityki
operatora
niedawno znajoma w wieku emerytalnym odwiedzil handlarz multimediow,
twierdzil ze jesli nie podpisze wyroku (wlr i bsa), to jej odlacza uslugi, a
nastepnie straszyl wymiarem sprawiedliwosci
postraszony odwrotnie wzniecil troche kurzu za soba
to jedyny przypadek, jak znam odnosnie multimediow, z novum tez znam jeden,
za to z tele2 duzo wiecej :)
> Ostatnio ci z novum nawet przekabacili moją mamę, szczęśliwie zdążyłem
> wkroczyć i zapobiec malwersacjom ;)
zmiana operatora nie oznacza automatycznie malwersacji, nie bardzo wiem skad
takie okreslenie
wazne natomiast, zeby abonent mial pelny obraz i swiadomie decydowal, a nie
pod presja likwidacji uslug
-
5. Data: 2011-01-05 14:46:51
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: "VSS" <v...@g...pl>
W wiadomości:ig1aa7$29n$...@n...onet.pl,
Maciej Bebenek (news.onet.pl) <m...@t...waw.pl> nastukał:
> Czy to Telenovum zabrało Wam z domu wszystkie kropki i przecinki?
> Spróbuj je odnaleźć i napisać to jeszcze raz.
Gość napisał zdanie na 8 linii, jest geniuszem :)
--
VSS
-
6. Data: 2011-01-05 17:14:46
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: Olek <o...@p...onet.pl>
On 05.01.2011 14:55, brum wrote:
> zmiana operatora nie oznacza automatycznie malwersacji, nie bardzo wiem skad
> takie okreslenie
No jak to skąd?
Tak by potanili, że wydatki ostatecznie by wzrosły.
Starszym osobom, przyzwyczajonym do prostej proporcjonalności kosztu
rozmowy do jej długości, trudno się połapać w pokrętnych zależnościach
obniżonego abonamentu ale podwyższonych stawkach za minutę, zależnych od
pory dnia, naliczaniu za początkowy okres inaczej, a za dalszy ciąg
inaczej. Plan taki, plan śmaki itp.
--
Olek
-
7. Data: 2011-01-05 18:46:55
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: "brum" <b...@o...eu>
> Tak by potanili, że wydatki ostatecznie by wzrosły.
> Starszym osobom, przyzwyczajonym do prostej proporcjonalności kosztu
> rozmowy do jej długości, trudno się połapać w pokrętnych zależnościach
> obniżonego abonamentu ale podwyższonych stawkach za minutę, zależnych od
> pory dnia, naliczaniu za początkowy okres inaczej, a za dalszy ciąg
> inaczej. Plan taki, plan śmaki itp.
sprawdz sobie znaczenie slowa malwersacja
a co do ofert - sa rozne, jedne lepsze, inne gorsze
chcacemu nie dzieje sie krzywda, wiec jesli ktos jest starszy wiekiem i sie
nie zna, to niech zapyta fachowca, albo niczego nie rusza
-
8. Data: 2011-01-05 20:08:17
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-01-05 19:46, brum pisze:
>> Tak by potanili, że wydatki ostatecznie by wzrosły.
>> Starszym osobom, przyzwyczajonym do prostej proporcjonalności kosztu
>> rozmowy do jej długości, trudno się połapać w pokrętnych zależnościach
>> obniżonego abonamentu ale podwyższonych stawkach za minutę, zależnych od
>> pory dnia, naliczaniu za początkowy okres inaczej, a za dalszy ciąg
>> inaczej. Plan taki, plan śmaki itp.
>
> sprawdz sobie znaczenie slowa malwersacja
> a co do ofert - sa rozne, jedne lepsze, inne gorsze
> chcacemu nie dzieje sie krzywda, wiec jesli ktos jest starszy wiekiem i sie
> nie zna, to niech zapyta fachowca, albo niczego nie rusza
Rodzina może również pomyśleć o ubezwłasnowolnieniu.
--
Liwiusz
-
9. Data: 2011-01-05 22:04:39
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: "jerry" <j...@w...sam.wiesz.co.o2.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości news:ig2j3h$7oa$1@news.onet.pl...
>> nie zna, to niech zapyta fachowca, albo niczego nie rusza
> Rodzina może również pomyśleć o ubezwłasnowolnieniu.
a znasz się np. na leczeniu?
To będziesz brał te pigułki, czy lepiej Cię ubezwłasnowolnić?
-
10. Data: 2011-01-05 22:06:37
Temat: Re: beznadziejna firma
Od: Olek <o...@p...onet.pl>
On 05.01.2011 19:46, brum wrote:
>
> sprawdz sobie znaczenie slowa malwersacja
Czepiasz się.
> a co do ofert - sa rozne, jedne lepsze, inne gorsze
> chcacemu nie dzieje sie krzywda, wiec jesli ktos jest starszy wiekiem i sie
> nie zna, to niech zapyta fachowca, albo niczego nie rusza
Moja mama niczego nie chciała. To do niej dzwonią i wciskają "korzystne
oferty".
Jak chcesz udawać, że nie rozumiesz na czym to polega, to twoja sprawa.
--
Olek