eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikabateria słoneczna za szybą - jakie straty? › Re: bateria słoneczna za szybą - jakie straty?
  • Data: 2013-11-08 17:04:00
    Temat: Re: bateria słoneczna za szybą - jakie straty?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Adam napisał:

    >>> " Dane techniczne
    >>> Napięcie: 12V DC (w trybie gotowości: 16-25V)
    >>> Prąd ładowania/wyjście: maks. 180 mA/maks. 2,4 W "
    >>> i nic więcej.
    >>> Bałbym się to podłączyć bez dodatkowego zabezpieczenia, choćby
    >>> jakiegoś LM. Poza tym z tak małym prądem niewiele zdziałasz.
    >>
    >> 2.4W można na stabilizatorze równoległym wytracić. Ja bym to zrobił
    >> jeszcze inaczej ale to nie dla amatora robota.
    >
    > Romku, pytanie, bo w elektronice już niestety od pewnego czasu nie
    > grzebię (a przynajmniej nie codziennie), i nie zawsze jestem na bieżąco:
    > napisałeś "wytracić" - czyli reszta idzie w ciepło?

    Ale co tu wytracać, co ograniczać? Podali maksymalny prąd 180 mA, co
    się jakoś kupy trzyma. Mam moduły cienkowarstwowe, tyle że nie takie
    malutkie, a ze 20 razy większej powierzchni. Moc nominalna 120 W,
    czyli 1,2 A przy 100 V (99 ogniw w szeregu, tu na zdjęciu widać 29).
    Więc z grubsza się zgadza, choć to maleństwo ma wyraźnie mniejszą
    sprawność.

    Charakterystyka ogniw jest taka, że mają prawie stałą wydajność prądową
    przy napięciu na wyjściu od zera do napięcia roboczego. Co nie dziwi, bo
    to po prostu jest zakład produkcji elektronów. Za maksymalne napięcie
    robocze należy traktowac tu wymienione w danych 25 V. Jak się podłączy
    wprost akumulator 12 czy 14 V, to różnica i tak wytraci się w ogniwie.

    Z tym że ten prąd 180 mA, to był określany w warunkach wzorcowych, czyli
    przy strumieniu światła 1kW/m2. W samochodzie będzie kilka razy mniej.
    W słoneczny dzień. W pochmurny zimowy dzionek, to już szkoda gadać.
    Więc nie, nie spowoduje to wybuchu akumulatora pod maską.

    > Jeśli odpowiedź jest "tak", to następne pytanie:
    > jak zrobić, aby nadmiar nie szedł w radiator? Jakiś step-up/step-down?

    Tak jak robią to "zawodowe" inwertery przeznaczone do pracy w instalacjach
    solarnych. Czyli ssać maksymalny prąd z ogniw przy napięciu określonym
    przez największą moc pobieraną. I zamieniać na to, co akurat potrzebne.
    W dużych instalacjach typowo moduły łączy się szeregowo w łańcuchy
    o napięciu około 1000 V i zamienia to na 230 V AC synchronizowane z siecią.
    Albo na prąd stały ładujący akumulatory, jak kto ma taką potrzebę.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: