-
21. Data: 2012-10-17 00:56:54
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-17 00:52, t? pisze:
> Filip wrote:
>
>> Mi kiedyś znaleźli mikroskopijny luz na sworzniu i kazali wymienić.
>
> Może jakoś dziwnie wyglądasz i uznali, że łatwo na Tobie zarobią dwa
> razy? ;)
>
Czy ja się Tobą interesuje?
>> Przeglądu nie przeszedłem, auto zdrowe, zero rdzy. A taki gnojek punto
>> podjedzie czy matizem z dziurą w podłodze i przegląd przechodzi...
>
> W czym Ci przeszkadza, że ktoś ma dziurawą podłogę?
>
W tym, że ma podłużnice już zjedzone.
-
22. Data: 2012-10-17 00:57:20
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-17 00:51, t? pisze:
> Filip wrote:
>
>> Niech nawet sobie kupią rentgen i niech silnik prześwietlają. Mam to
>> gdzieś. Ja chce aby większość złomów zostało wyeliminowanych z dróg.
>
> Kolejny do leczenia... Czy to jakaś inwazja z psychiatryka?
>
Masz jakiś problem, idź tam.
-
23. Data: 2012-10-17 00:57:48
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 17 Oct 2012 00:42:35 +0200, Filip napisał(a):
> Czy kiedykolwiek rozebrali Ci w aucie cokolwiek? Podnieśli dywan by
> sprawdzić podłogę? Puknęli młotkiem w podłużnicę by sprawdzić czy nie ma
> rdzy i dziur?
Ostatnio mi powidzieli "przewody hamulcowe ma pan nieskorodowane".
> Większość aut ma dziury w podłużnicach,
Niektore to nawet fabryczne :-)
> Fiat punto 8 letni
> jest zjedzony doszczętnie, każdy jeden jeżdżący. Takie auta powinny być
> na złomie, a nie przeglądy przechodzić za 100 zł, bo nikt nawet tego nie
> sprawdza, bo za 100 zł nie opłaca się wziąć wkrętaka czy młotek w rękę,
> bo następne auto czeka do przeglądu w kolejce.
No i ... to ile tych 8-letnich punciakow widujesz zlamanych na pol, bo
podluznice nie wytrzymaly ?
>> Sugerują jak gdzieś jest luz w zawieszeniu
>> a nawet kategorycznie mówią że nie podbiją.
> Mi kiedyś znaleźli mikroskopijny luz na sworzniu i kazali wymienić.
> Przeglądu nie przeszedłem, auto zdrowe, zero rdzy. A taki gnojek punto
> podjedzie czy matizem z dziurą w podłodze i przegląd przechodzi...
I stad ten uraz ?
A moze po prostu dziura jest niegrozna ?
(p.s. luz "na sworzniu" wydaje mi sie ze tez niegrozny)
J.
-
24. Data: 2012-10-17 00:58:41
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-17 00:52, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 17 Oct 2012 00:43:52 +0200, Filip napisał(a):
>> W dniu 2012-10-16 23:15, J.F. pisze:
>>> A ile razy widziale jak w mijanym samochodzie cos odpadlo i doszlo do
>>> niebezpiecznej sytuacji?
>>
>> Ostatnio w Gdańsku na spacerowej. Wypadek śmiertelny.
>
> A ty widziales, czy raz gdzies w polsce sie zdarzylo ?
>
>>> Ani razu ? Fobie daje sie leczyc, tylko psychiatra bierze wiecej :-)
>> Takie sytuacje nie są rzadkością.
>
> Ze mijasz sie z samochodem o ktorym myslisz "powinni mu zabrac DR" ?
> Pewnie nie. Dla ciebie nie.
> Ale zeby z tego mijania cos zlego wynikalo, to juz rzadkosc.
>
Mojego kumpla wujek w ten sposób zginął jak leciał na Poznań. Z
przeciwka auto na zakręcie wyleciało z powodu urwanego drążka
kierowniczego (według biegłych). Nie pierdol mi, że takie przypadki się
nie dzieją!
-
25. Data: 2012-10-17 01:09:49
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 17 Oct 2012 00:58:41 +0200, Filip napisał(a):
> W dniu 2012-10-17 00:52, J.F. pisze:
>>>> Ani razu ? Fobie daje sie leczyc, tylko psychiatra bierze wiecej :-)
>>> Takie sytuacje nie są rzadkością.
>> Ze mijasz sie z samochodem o ktorym myslisz "powinni mu zabrac DR" ?
>> Pewnie nie. Dla ciebie nie.
>> Ale zeby z tego mijania cos zlego wynikalo, to juz rzadkosc.
>>
> Mojego kumpla wujek w ten sposób zginął jak leciał na Poznań. Z
> przeciwka auto na zakręcie wyleciało z powodu urwanego drążka
> kierowniczego (według biegłych). Nie pierdol mi, że takie przypadki się
> nie dzieją!
Sie dzieja. Na tyle rzadko, ze to nie stanowi problemu.
A rownoczesnie masz kilkaset tysiecy wypadkow w kraju z powodu ...
nadmiernej predkosci :-)
J.
-
26. Data: 2012-10-17 01:11:56
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-17 00:57, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 17 Oct 2012 00:42:35 +0200, Filip napisał(a):
>> Czy kiedykolwiek rozebrali Ci w aucie cokolwiek? Podnieśli dywan by
>> sprawdzić podłogę? Puknęli młotkiem w podłużnicę by sprawdzić czy nie ma
>> rdzy i dziur?
>
> Ostatnio mi powidzieli "przewody hamulcowe ma pan nieskorodowane".
>
O właśnie! Zamiast szukać co skorodowane, tu szukają co nie jest.
>> Większość aut ma dziury w podłużnicach,
>
> Niektore to nawet fabryczne :-)
>
Mówię o rdzy. :)
>> Fiat punto 8 letni
>> jest zjedzony doszczętnie, każdy jeden jeżdżący. Takie auta powinny być
>> na złomie, a nie przeglądy przechodzić za 100 zł, bo nikt nawet tego nie
>> sprawdza, bo za 100 zł nie opłaca się wziąć wkrętaka czy młotek w rękę,
>> bo następne auto czeka do przeglądu w kolejce.
>
> No i ... to ile tych 8-letnich punciakow widujesz zlamanych na pol, bo
> podluznice nie wytrzymaly ?
>
Chodzi o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników. Takie auta się nie
nadają do jazdy.
Ostatnio złamał się nam jeden fiat punto, po wycięciu zjedzonego przez
rdzę wzmocnienia pod siedzeniem, podłużnica opadła, drzwi poszły do
góry.. Pokrzywił się jak plastelina. Dobrze, że to się nie stało przy
140 km/h w zakręcie po wjeździe w dziurę.
>>> Sugerują jak gdzieś jest luz w zawieszeniu
>>> a nawet kategorycznie mówią że nie podbiją.
>> Mi kiedyś znaleźli mikroskopijny luz na sworzniu i kazali wymienić.
>> Przeglądu nie przeszedłem, auto zdrowe, zero rdzy. A taki gnojek punto
>> podjedzie czy matizem z dziurą w podłodze i przegląd przechodzi...
>
> I stad ten uraz ?
>
Nie, nie mam urazu. Wiem jak sprawdzają auta i jakie trupy przepuszczają...
> A moze po prostu dziura jest niegrozna ?
> (p.s. luz "na sworzniu" wydaje mi sie ze tez niegrozny)
>
Jeśli jest dziura, trzeba całe podwozie sprawdzić, przede wszystkim
podłużnice.
Co powiesz na spawane mocowanie wahacza do skorodowanego poszycia zewn.
nadkola blachą 1mm w mercedesie 124? Nie chciałbyś mieć spotkania z tym
czołgiem w zakręcie gdyby to puściło... Dużo widziałem na własne oczy.
Ty chyba nie...
-
27. Data: 2012-10-17 01:18:34
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-17 01:09, J.F. pisze:
> Sie dzieja. Na tyle rzadko, ze to nie stanowi problemu.
> A rownoczesnie masz kilkaset tysiecy wypadkow w kraju z powodu ...
> nadmiernej predkosci :-)
>
Spokojnie, już podnoszą stawki za wykroczenia drogowe. Jestem za!
-
28. Data: 2012-10-17 01:26:57
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: tÎż
Filip wrote:
>> Kolejny do leczenia... Czy to jakaś inwazja z psychiatryka?
>>
> Masz jakiś problem, idź tam.
Wszystko wskazuje, że to Ty masz problem, a do tego i inni z Tobą, bo
stamtąd uciekłeś.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
29. Data: 2012-10-17 01:27:52
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: tÎż
Filip wrote:
> Zmieni. Nie raz auta są robione na zasadzie "oby przegląd przeszło".
Gówno zmieni. Zmieni tylko zarobki właścicieli SKP.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
30. Data: 2012-10-17 01:28:47
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: tÎż
Filip wrote:
> Spokojnie, już podnoszą stawki za wykroczenia drogowe. Jestem za!
Ty nie możesz być tak głupi, Ty musisz być trollem. :)
--
ss??q s? ??u??ou??