eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodybadania techniczne za tanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 160

  • 11. Data: 2012-10-17 00:38:19
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-16 23:03, JK pisze:

    > Teraz badania kosztują mniej ale, jak sam zauważyłeś, takie złomy jeżdżą
    > po drogach. Co zmieni podniesienie opłat?

    Możliwość dokładniejszego sprawdzenia auta.

    > Stacje zaopatrzą się w super
    > systemy do wykrywania zużytych hamulców czy porysowanych szyb?
    > Nie stać ich teraz na sprzęt do badania amortyzatorów?
    > A może wreszcie kupią bateryjki do latarek i zaczną oglądać podwozia?
    >
    Niech nawet sobie kupią rentgen i niech silnik prześwietlają. Mam to
    gdzieś. Ja chce aby większość złomów zostało wyeliminowanych z dróg.

    > Ciekawe ilu diagnostów odpowiedziało finansowo albo karnie, za
    > dopuszczanie złomu do poruszania się po drogach?
    >
    Nikt. :)


  • 12. Data: 2012-10-17 00:42:35
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-16 23:26, z pisze:

    > Nie wiem gdzie robicie przeglądy ale mój samochód jest jak najbardziej
    > zawsze dokładnie sprawdzany.

    Czy kiedykolwiek rozebrali Ci w aucie cokolwiek? Podnieśli dywan by
    sprawdzić podłogę? Puknęli młotkiem w podłużnicę by sprawdzić czy nie ma
    rdzy i dziur? Większość aut ma dziury w podłużnicach, Fiat punto 8 letni
    jest zjedzony doszczętnie, każdy jeden jeżdżący. Takie auta powinny być
    na złomie, a nie przeglądy przechodzić za 100 zł, bo nikt nawet tego nie
    sprawdza, bo za 100 zł nie opłaca się wziąć wkrętaka czy młotek w rękę,
    bo następne auto czeka do przeglądu w kolejce.

    > Sugerują jak gdzieś jest luz w zawieszeniu
    > a nawet kategorycznie mówią że nie podbiją.

    Mi kiedyś znaleźli mikroskopijny luz na sworzniu i kazali wymienić.
    Przeglądu nie przeszedłem, auto zdrowe, zero rdzy. A taki gnojek punto
    podjedzie czy matizem z dziurą w podłodze i przegląd przechodzi...

    > Oczywiście oferowana jest
    > stosowna usługa i w cale nie za duże pieniądze.

    U nas na stacjach dużo chcą za naprawy.

    > Na samym badaniu pewnie firma by się nie utrzymała ale jakoś trzeba
    > sobie dawać radę :-) Ogólnie łatwo nie jest.
    > Jakaś rewaloryzacja powinna być ale nie ulubionym sposobem równania ceny
    > do zachodniej europy bez zerknięcia na polskie zarobki.
    >
    Skoro polskie zarobki są nędzne, to nie znaczy że ludzie mają jeździć
    autami, które nie nadają się do jazdy. Tylko na złom.


  • 13. Data: 2012-10-17 00:43:52
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-16 23:15, J.F. pisze:

    > A ile razy widziale jak w mijanym samochodzie cos odpadlo i doszlo do
    > niebezpiecznej sytuacji?

    Ostatnio w Gdańsku na spacerowej. Wypadek śmiertelny.

    > Ani razu ? Fobie daje sie leczyc, tylko psychiatra bierze wiecej :-)
    >
    Takie sytuacje nie są rzadkością.


  • 14. Data: 2012-10-17 00:44:56
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-16 23:57, Budzik pisze:
    > Użytkownik Filip b...@m...pl ...
    >
    >>> Tak sobie z ciekawosci wszedlem na forum norcom, bo przyspamowali i
    >>> postanowilem zmienic e-mail na "jednorazowy" - oto co znalazlem (w
    >>> skrocie chodzi o to, ze "przedsiebiorcy" chca podwyzszenia oplaty za
    >>> badania techniczne, bo "nie przystaje już zupełnie do dzisiejszych
    >>> realiów w zakresie ponoszonych przez nas kosztów prowadzenia
    >>> działalności gospodarczej.") ROTFL! Biorac pod uwage jak wyglada
    >>> przecietne badanie techniczne to moge powiedziec tylko jedno - w dupach
    >>> sie poprzewracalo.
    >>>
    >> Nie masz pojęcia ile kosztuje stacja diagnostyczna, opłaty, dzierżawa,
    >> podatki, wypłaty, zusy.. Nie masz najmniejszego pojęcia. Więc nie
    >> pierdziel, że komuś się w dupach poprzewracało! Ja jestem za tym aby
    >> badania kosztowały 500 zł rocznie. Żeby rozbierali tyle ile trzeba i
    >> sprawdzali czy auto nie jest zrobione z trzech albo czterech, żeby
    >> sprawdzali geometrię, stan techniczny blach. Ja nie mam ochoty mijać się
    >> przy dużej prędkości z samochodem, który od 8 lat powinien być
    >> zutylizowany, który ma flinstona zamiast poszycia podłogi, który jedzie
    >> bokiem, który nie ma hamulców, który ma zużyte wahacze, który ma
    >> porysowaną przednią szybę albo światła do regeneracji... Niech kasują
    >> więcej i porządnie sprawdzają auta!
    >
    > dałeś sobie wmówić różne rzeczy a propos jakości badań technicznych.
    > A prawda jest taka, że o ile auto nie rozpada się na częsci przy
    > dotknięciu, podbicie badania za trochę wiecej niz stawka oficjalna, to
    > zaden problem.
    > Wiec zmiana stawki nic w jakości badania nie zmieni.
    >
    Zmieni. Nie raz auta są robione na zasadzie "oby przegląd przeszło".


  • 15. Data: 2012-10-17 00:45:14
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: Filip <b...@m...pl>

    W dniu 2012-10-17 00:24, klimek pisze:
    >> Nie masz pojęcia ile kosztuje stacja diagnostyczna, opłaty, dzierżawa,
    >> podatki, wypłaty, zusy.. Nie masz najmniejszego pojęcia. Więc nie
    >> pierdziel, że komuś się w dupach poprzewracało! Ja jestem za tym aby
    >> badania kosztowały 500 zł rocznie. Żeby rozbierali tyle ile trzeba i
    >> sprawdzali czy auto nie jest zrobione z trzech albo czterech, żeby
    >> sprawdzali geometrię, stan techniczny blach. Ja nie mam ochoty mijać
    >> się przy dużej prędkości z samochodem, który od 8 lat powinien być
    >> zutylizowany, który ma flinstona zamiast poszycia podłogi, który
    >> jedzie bokiem, który nie ma hamulców, który ma zużyte wahacze, który
    >> ma porysowaną przednią szybę albo światła do regeneracji... Niech
    >> kasują więcej i porządnie sprawdzają auta!
    >
    > niech zgadnę
    > jesteś lekarzem
    > masz poprzewracane w dupie
    > tyrasz na 6 dyżurach w miesiącu, do tego prywatna praktyka
    > uważasz się za lepszego od innych i wszystkich gorszych chciałbyś
    > usidlić w domu
    > żeby czasem nie zagrażali Twojemu bezpieczeństwu
    > takich cwaniaczków znam na pęczki

    Idź już spać chłopczyku.


  • 16. Data: 2012-10-17 00:51:07
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: tÎż

    Filip wrote:

    > Niech nawet sobie kupią rentgen i niech silnik prześwietlają. Mam to
    > gdzieś. Ja chce aby większość złomów zostało wyeliminowanych z dróg.

    Kolejny do leczenia... Czy to jakaś inwazja z psychiatryka?

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 17. Data: 2012-10-17 00:52:14
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: tÎż

    Filip wrote:

    > Mi kiedyś znaleźli mikroskopijny luz na sworzniu i kazali wymienić.

    Może jakoś dziwnie wyglądasz i uznali, że łatwo na Tobie zarobią dwa
    razy? ;)

    > Przeglądu nie przeszedłem, auto zdrowe, zero rdzy. A taki gnojek punto
    > podjedzie czy matizem z dziurą w podłodze i przegląd przechodzi...

    W czym Ci przeszkadza, że ktoś ma dziurawą podłogę?

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 18. Data: 2012-10-17 00:52:26
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 17 Oct 2012 00:43:52 +0200, Filip napisał(a):
    > W dniu 2012-10-16 23:15, J.F. pisze:
    >> A ile razy widziale jak w mijanym samochodzie cos odpadlo i doszlo do
    >> niebezpiecznej sytuacji?
    >
    > Ostatnio w Gdańsku na spacerowej. Wypadek śmiertelny.

    A ty widziales, czy raz gdzies w polsce sie zdarzylo ?

    >> Ani razu ? Fobie daje sie leczyc, tylko psychiatra bierze wiecej :-)
    > Takie sytuacje nie są rzadkością.

    Ze mijasz sie z samochodem o ktorym myslisz "powinni mu zabrac DR" ?
    Pewnie nie. Dla ciebie nie.
    Ale zeby z tego mijania cos zlego wynikalo, to juz rzadkosc.

    J.


  • 19. Data: 2012-10-17 00:53:21
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>

    W dniu 2012-10-17 00:42, Filip pisze:
    > Skoro polskie zarobki są nędzne, to nie znaczy że ludzie mają jeździć
    > autami, które nie nadają się do jazdy. Tylko na złom.
    >

    Twój też nie jest sprawny. Skoro sam, bez twojej wiedzy, wypierdala spod
    podwozia kotwicę na łańcuchu. I to przy byle muśnięciu pedału hamulca,
    przy jeździe na świeżym śniegu.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 20. Data: 2012-10-17 00:55:49
    Temat: Re: badania techniczne za tanie
    Od: tÎż

    Filip wrote:

    > Nie masz pojęcia ile kosztuje stacja diagnostyczna, opłaty, dzierżawa,
    > podatki, wypłaty, zusy.. Nie masz najmniejszego pojęcia. Więc nie
    > pierdziel, że komuś się w dupach poprzewracało!

    Dużo mniej niż utrzymanie zwykłego warsztatu, w którym opłaca się robić
    za 100 zł za godzinę (a nie za 15 minut) i to w Warszawie.

    --
    ss??q s? ??u??ou??

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: