-
Data: 2012-10-21 19:34:02
Temat: Re: badania techniczne za tanie
Od: Iksiński <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "qnick" <a...@p...eu.pl> napisał w wiadomości
news:k60pf1$me8$1@usenet.news.interia.pl...
> Sposób przeprowadzania badań jest kontrolowany (raz w roku :) ) podczas
> kontroli ze starostwa.
I od tego należałoby zacząć zmiany w systemie. Właściciele stacji chcą
więcej kasy, a sami nie podlegają rzetelnej kontroli.
Kontrole powinny być losowe, kilka razy w roku.
> Ograniczenie ilości SKP jest niemożliwe przecież mamy Ustawę o swobodzie
> działalności gospodarczej.
Dyskutujemy o tym jakie zmiany powinny zostać wprowadzone, żeby eliminować
patologię.
To, że teraz nie można ograniczyć ich ilości, nie znaczy, że nie można tego
zmienić.
Rejonizacja ze
> względu na miejsce zarejestrowania była kiedyś i to był nonsens. Jak teraz
> przeprowadzić rejonizację i co miało by być kryterium przynależności do
> SKP bo na pewno nie miejsce rejestracji np. samochody leasingowe, firmowe
> itp. są zarejestrowane w Gdańsku a poruszają się po Śląsku i co raz w roku
> wycieczka do przez całą Polskę żeby zrobić badanie ?
A dlaczego nie? Skoro chce płacić niższą stawkę OC, to się może przejechać
raz w roku do stacji przypisanej do miejsca rejestracji. ;-)
Przy okazji może skończyłoby się rejestrowanie samochodów tam gdzie taniej,
a potem rozbijanie ich w dużych miastach i podbijanie stawek. :-)
A tak poważnie, możnaby deklarować miejsce użytkowania samochodu i na tej
podstawie wyznaczać właściwą stację. Skoro nie można patologii eliminować w
prostszy sposób, to trudno.
>> Bzdura. Diagności w sporej części przypadków nie biorą w łapę bo źle
>> zarabiają, tylko dlatego, żeby zatrzymać klienta.
>
> Dobre, bierze łapówkę po to by zatrzymać klienta. Tego to jeszcze nie
> grali :)
Heh... tak to jest jak się robi trzy rzeczy na raz... ;-)
Napisałem głupio, ale chyba wiadomo co miałem na myśli...
A pensji
> rzeczywiście nie wolno windować do nie wiadomo jakich poziomów, wystarczy
> średnia krajowa netto i myślę że każdy diagnosta zacząłby obawiać się
> przed stratą pracy.
Nie wiem ile zarabiają diagności i nie podejmę się dyskusji ile powinni
zarabiać.
Nieistotne jaką kwotę wymyślisz, zawsze znajdzie się ktoś, kto w swojej
ocenie będzie zarabiał za mało i zacznie brać w łapę.
Wydaje mi się, że dużo bardziej istotne jest to, żeby diagnosta wiedział, że
ewentualne oszustwa szybko wyjdą na jaw, kara będzie bolesna i nieuchronna.
Jeśli zawód diagnosty będzie się wiązał z rzeczywistą odpowiedzialnością, to
rynek sam wyreguluje stawki.
umieć myśleć tak żeby nie wdepnąć w
> gówno bo o to coraz łatwiej.
Co masz na myśli? Czego ma się obawiać uczciwy diagnosta?
> Są wychwytywani, co jakiś czas można o tym poczytać tu i tam.
Najwyraźniej za mało skutecznie, skoro patologia nadal trwa. Nie oszukujmy
się, dopóki to będzie kilka przypadków w roku na tysiące stacji, to nie
można mówić o skuteczności kontroli.
Chyba, że rzeczywiście tej patologii już nie ma? Ale w to chyba mało kto
uwierzy...
>> Teraz żeś wymyślił. A jak w małej mieścinie jest jedna stacja? Ma pecha
>> i ma jeździć do innego?
>> Zresztą, jak ktoś chce dostać pieczątkę w dowodzie i wie, że z Kowalskim
>> się dogada, to znajdzie go bez problemu. Ewentualnie dostanie od niego
>> namiar do Nowaka, który też mu pieczątkę wbije. W dobie komórek i
>> internetu ludzie nie będą mieli problemu, żeby się odnaleźć.
>
> W mieścinie może być jedna ale w powiecie jest już kilka jak nie
> kilkanaście i można rotację już przeprowadzić.
Tylko po co? Po co ganiać człowieka po powiecie? Po to żeby wydawał więcej
na dojazdy, potrzebował więcej kasy i w efekcie zaczął kombinować skąd ją
wziąć? A może chciałbyś, żeby pracodawca płacił mu za dojazdy? Tylko kto za
to tak naprawdę zapłaci?
Nie odpowiedziałeś na proste pytanie. Jak zabronisz nieuczciwemu klientowi
pojechać na stację, na której w danym miesiącu pracuje nieuczciwy diagnosta,
skoro pomysł z rejonizacją jest bez sensu?
> Odbierają, jest pełno wyroków w przedmiocie cofnięcia uprawnień,
Możesz podać jakieś liczby? Bo "pełno" jest trochę nieprecyzyjne. Gdyby tych
wyroków było naprawdę dużo, to i lewą pieczątkę w dowodzie byłoby trudniej
uzyskać, a jakoś oszusci nie mają z tym problemu.
ale
> jest też grono osób które zdają egzaminy i stają się diagnostami oraz
> przystępują do pracy także rotacja jest i stacje nie upadają,
To w końcu to dobra praca czy nie? Bo jeśli jest tak marnie płatna jak
sugerujesz, to po co ludzie się tam pchają?
ale to
> jest do czasu jak jeszcze powstanie więcej SKP to zaczną padać te które
> czegoś wymagają od pojazdów i ich właścicieli, a zostaną te które klepią
> wszystko jak leci nawet bez pojazdu na stanowisku.
No to zdecyduj się. Liczba stacji powinna podlegać jakimś regulacjom czy
nie?
I to dopiero będzie
> patologia. Każdemu kto chce otworzyć stację się wydaje że to taki łatwy
> pieniądz do czasu aż otworzy tą stację potem okazuje się że nie ma
> klientów a to diagności za bardzo się czepiają a tu raty za sprzęt do
> płacenia, za przeglądy, rachunki itd. i co się dzieje wówczas zaczynają
> się rozmowy że za bardzo się czepiają, zwalnianie z pracy tych którzy
> czegoś wymagają
Właściciel stacji ponosi jakąś odpowiedzialność, jeśli na jego stacji
przepuszczają niesprawne samochody?
Bo piszesz tak, jakby całkowitą odpiwedzialność ponosił diagnosta. Jeśli tak
jest, to kolejna rzecz, którą należałoby w pierwszej kolejności zmienić.
Gdyby właściciel dostawał adekwatnie wysoką karę, to szybko by się okazało,
że rzetelni diagności są w cenie, a i postawienie kolejnej stacji nie jest
złotym interesem.
Sam system kontroli pojazdów byłby skuteczny, gdyby został uszczelniony.
Wszystkie pomysły opierające się na pompowaniu w niego kasy (częstsze
przeglądy, zwiększenie cen), spowoduje tylko większą patologię.
i szukanie kogoś kto się nie czepia.
> Ja w tym zawodzie pracuję już kilka lat i mam wyrobione zdanie na ten
> temat.
Zdanie może i masz wyrobione, ale w mojej ocenie wnioski wyciągasz błędne.
Mam wrażenie, że marzy Ci się ciepła posadka w państwowej instytucji, za
stałą średnią krajową i z jak najmniejszą odpowiedzialnością.
Pozdrawiam
X
Następne wpisy z tego wątku
- 21.10.12 21:24 qnick
- 21.10.12 21:42 LEPEK
- 21.10.12 22:06 qnick
- 21.10.12 22:29 Iksiński
- 21.10.12 22:34 Iksiński
- 22.10.12 11:33 LEPEK
- 22.10.12 12:42 l...@g...com
- 22.10.12 18:53 qnick
- 22.10.12 22:28 Iksiński
- 23.10.12 10:19 Jakub Witkowski
- 23.10.12 12:27 tÎż
Najnowsze wątki z tej grupy
- Najszybciej ładujące się samochody elektryczne
- Izera goli do zera! - co najmniej 383M złotówek wyprowadzonych z budżetu
- koniec zdupy wymysłów
- a Ty jak się zachowasz w godzinie próby?
- Tak wiem.... To oczywiste ale jak oni dzisiaj dziadują na materiale
- Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
- Dyrektor Toyoty miał rację. Elektryki to ślepa uliczka
- spalinki
- Odśnieżanie samochodu(1)
- wpadłem kołem w dziurę nocusz zdarza się
- Nigdy
- Odśnieżanie samochodu
- PV teraz
- Czy chodzenie jest ekologiczne?
- skurwiałe miasto
Najnowsze wątki
- 2025-03-08 Cięcie wysokich tui
- 2025-03-08 Środa Wielkopolska => SAP FI/CO Konsultant wewnętrzny <=
- 2025-03-08 Prawo "gminne"
- 2025-03-08 Warszawa => Senior Recruiter <=
- 2025-03-08 Warszawa => Key Account Manager IT <=
- 2025-03-08 Najszybciej ładujące się samochody elektryczne
- 2025-03-07 AION przejety
- 2025-03-07 Warszawa => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-03-07 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-03-07 Warszawa => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2025-03-07 Gliwice => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-03-07 Chiny-Kraków => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2025-03-07 Gliwice => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2025-03-07 Chiny-Kraków => Backend Developer (Node + Java) <=
- 2025-03-07 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS