-
21. Data: 2017-03-09 17:58:36
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Uncle Pete" napisał w wiadomości
>> Daje im kredyt zaufania i zakladam ze bez powodu tak sie nie
>> zatrzymali
>I również mieli bardzo ważny powód, aby nie wystawić trójkąt.
Np nie mieli. :-)
Albo wlasnie szykowali sie go wystawic.
>Zjechania na prawe pobocze w ogóle nie śmiem oczekiwać.
I myslisz, ze tak bez powodu zatrzymali sie po lewej ?
J.
-
22. Data: 2017-03-09 18:10:06
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.03.2017 o 17:58, J.F. pisze:
> I myslisz, ze tak bez powodu zatrzymali sie po lewej ?
Zderzak wcześniej sugeruje że civic pocałował w dupę poprzednika. Nie
wygląda, żeby ich to unieruchomiło. A jeśli tak, to bez powodu.
Shrek
-
23. Data: 2017-03-09 19:03:03
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Uncle Pete pisze tak:
>> Jeżeli to twoje nagranie to podziwiam ze sie nie zatrzymałes ani
>> nawet nie uzyłes klaksonu :)
>>
>
> Nagranie jest moje. Jakoś nie nauczyłem się jako pierwszej reakcji
> używać klaksonu, najpierw myślę o wybrnięciu. Zresztą w tym
> przypadku klakson nic by nie dał. Wdepnąłęm hamulec i popatrzyłem,
> czy mogę uciec na prawy pas. Okazał się akurat wolny, więc
> puściłem hamulec i zjechałem na niego.
Też bym nie trąbił, nie ma czasu. Tylko w mieście jeżdzę z ręką na
klaksonie. Popatrzyłbym w lusterko, potem heble.
--
slow down school ahead
-
24. Data: 2017-03-09 19:22:45
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.03.2017 o 19:03, PiteR pisze:
>> Nagranie jest moje. Jakoś nie nauczyłem się jako pierwszej reakcji
>> używać klaksonu, najpierw myślę o wybrnięciu. Zresztą w tym
>> przypadku klakson nic by nie dał. Wdepnąłęm hamulec i popatrzyłem,
>> czy mogę uciec na prawy pas. Okazał się akurat wolny, więc
>> puściłem hamulec i zjechałem na niego.
>
> Też bym nie trąbił, nie ma czasu. Tylko w mieście jeżdzę z ręką na
> klaksonie. Popatrzyłbym w lusterko, potem heble.
A ja ci powiem z praktyki że bym dał po heblach a potem na abesie odbił.
I to niezależnie od tego czy byłoby pusto na prawym czy nie. Być może
spojrzałbym w lusteko, ale odruchy byłyby pierwsze.
Już raz taką sytuację przeżyłem, więc nie będę zgrywał kozaka -
zadziałały odruchy i miałem po prostu farta.
Shrek
-
25. Data: 2017-03-09 19:25:31
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: s...@g...com
W dniu czwartek, 9 marca 2017 15:46:58 UTC+1 użytkownik Uncle Pete napisał:
> > Jeżeli to twoje nagranie to podziwiam ze sie nie zatrzymałes ani nawet nie
> > uzyłes klaksonu :)
> >
>
> Nagranie jest moje. Jakoś nie nauczyłem się jako pierwszej reakcji
> używać klaksonu, najpierw myślę o wybrnięciu. Zresztą w tym przypadku
> klakson nic by nie dał. Wdepnąłęm hamulec i popatrzyłem, czy mogę uciec
> na prawy pas. Okazał się akurat wolny, więc puściłem hamulec i zjechałem
> na niego.
Klakson pozwala tym w których przywalisz mieć szanse uciec. 2-3 sekundy to nie tak
mało czasu i te 2-3 metry moga uratowac zycie albo kręgosłup.
Ale tamtym debilom to w sumie nie ma co ratować. Debile i tyle...
-
26. Data: 2017-03-09 19:29:54
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: s...@g...com
W dniu czwartek, 9 marca 2017 17:58:41 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Uncle Pete" napisał w wiadomości
> >> Daje im kredyt zaufania i zakladam ze bez powodu tak sie nie
> >> zatrzymali
> >I również mieli bardzo ważny powód, aby nie wystawić trójkąt.
>
> Np nie mieli. :-)
> Albo wlasnie szykowali sie go wystawic.
>
> >Zjechania na prawe pobocze w ogóle nie śmiem oczekiwać.
>
> I myslisz, ze tak bez powodu zatrzymali sie po lewej ?
>
>
nawet jak unieruchomieni to nich drałuja przed zakręt machają łapami i wystawiają
trójkąt albo przynajmniej niech zwiewaja z jezdni na pobocze anie pikniki robią
sobie.
Jak widze takieś unieruchomione auta na poboczu a obok jakichś ludków z papieroskiem
to sie zastanawiam jakie są szanse na śmierć w takich przypadkach a ile jest szansy
ze komus połamie nogi i dolna czesc kregoslupa bo "se stoi na autostradzie"
-
27. Data: 2017-03-09 19:44:55
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: kriters <k...@o...pl>
On 2017-03-09 10:12, miumiu wrote:
> U?ytkownik "Heraklit" <t...@h...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:1vtlvx7ngaxit.77gije9d0vtj.dlg@40tude.net...
>> Czy na autostradach jest dozwolona wymiana ko?a? Je?eli tak, to trzeba
>> poczekaae na s?u?by, by zabezpieczy?y czy mo?na przyst?piae do wymiany od
>> razu nie czekaj?c?
>>
> Nie slyszalem o zakazie, a zmieniajacych kolo widzialem nie raz. Z prawej
> strony samochodu to zaden problem, ale z lewej to juz bym sie bal, zwlaszcza
> w nocy. Jesli juz to obowiazkowo trojkat, awaryjne, koszulka odblaskowa i
> oczy dookola glowy.
W nocy przynajmniej ruch jest mniejszy. A w dzień, przy tirach
śmigających w odległości
metra, jest to wyjątkowo zabawne.
-
28. Data: 2017-03-09 19:49:59
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: kriters <k...@o...pl>
On 2017-03-09 17:58, J.F. wrote:
> Użytkownik "Uncle Pete" napisał w wiadomości
>>> Daje im kredyt zaufania i zakladam ze bez powodu tak sie nie zatrzymali
>> I również mieli bardzo ważny powód, aby nie wystawić trójkąt.
>
> Np nie mieli. :-)
> Albo wlasnie szykowali sie go wystawic.
Na węźle między A1 i A4 widziałem już pewnie ze 100 wypadków. Jeżeli nie ma
jeszcze policji to praktycznie zawsze trójkąt (jeśli jest) stoi pół metra
za autem albo i na aucie. A wystarczy przejść 20 metrów i trójkąt by
było widać
z daleko. Ludzie nie mają rozumu kompletnie.
-
29. Data: 2017-03-09 19:54:05
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:285ee6a9-59e2-437c-805e-7e1786155c11@go
oglegroups.com...
W dniu czwartek, 9 marca 2017 17:58:41 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
>> >Zjechania na prawe pobocze w ogóle nie śmiem oczekiwać.
>> I myslisz, ze tak bez powodu zatrzymali sie po lewej ?
>
>nawet jak unieruchomieni to nich drałuja przed zakręt machają łapami
>i wystawiają trójkąt albo przynajmniej niech zwiewaja z jezdni na
>pobocze anie pikniki robią sobie.
>Jak widze takieś unieruchomione auta na poboczu a obok jakichś ludków
>z papieroskiem to sie zastanawiam jakie są szanse na śmierć w takich
>przypadkach a ile jest szansy ze komus połamie nogi i dolna czesc
>kregoslupa bo "se stoi na autostradzie"
Ale piszesz "na poboczu".
U nas raczej samochody nie zjezdzaja na pobocze, wiec mozna tam sobie
spokojnie stac i palic.
J.
-
30. Data: 2017-03-09 19:56:02
Temat: Re: autostrady w PL i DE
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik szcygiel napisał w wiadomości grup
W dniu czwartek, 9 marca 2017 15:46:58 UTC+1 użytkownik Uncle Pete
napisał:
>> > Jeżeli to twoje nagranie to podziwiam ze sie nie zatrzymałes ani
>> > nawet nie
>> > uzyłes klaksonu :)
>> Nagranie jest moje. Jakoś nie nauczyłem się jako pierwszej reakcji
>> używać klaksonu, najpierw myślę o wybrnięciu. Zresztą w tym
>> przypadku
>> klakson nic by nie dał. Wdepnąłęm hamulec i popatrzyłem, czy mogę
>> uciec
>> na prawy pas. Okazał się akurat wolny, więc puściłem hamulec i
>> zjechałem
>> na niego.
>Klakson pozwala tym w których przywalisz mieć szanse uciec. 2-3
>sekundy to nie tak mało czasu i te 2-3 metry moga uratowac zycie albo
>kręgosłup.
>Ale tamtym debilom to w sumie nie ma co ratować. Debile i tyle...
Ale nie tylko tamtych debili ratujesz, takze siebie przed grozaca
wysoka kara.
I nawet jesli w praktyce kara bedzie niewielka, to sie ratujesz przed
wydatkami na adwokata :-)
J.