eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyauto dla przyjemności
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2013-08-15 12:52:00
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: Pablo Eldiablo <p...@g...com>

    W dniu czwartek, 15 sierpnia 2013 11:36:26 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > Pablo Eldiablo wrote:
    >
    > > W dniu środa, 14 sierpnia 2013 17:57:00 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
    >
    > >> Zamierzam kupić auto głównie "dla przyjemności".
    >
    > >>
    >
    > >> Oczywiście będę je także wykorzystywać do przemieszczania się, przede
    >
    > >>
    >
    > >> wszystkim po mieście, ale oczekuję od niego głównie komfortu i
    >
    > >>
    >
    > >> przyjemności z użytkowania. Spodziewany przebieg roczny ok 5-6 tys
    >
    > >> km.
    >
    > >>
    >
    > >> Zamierzam, kupić pojazd używany, choć najlepiej niespecjalnie stary.
    >
    > >>
    >
    > >> Nieco się obawiam zakupu samochodu z drugiej (oby!) reki, bo przez
    >
    > >>
    >
    > >> ostatnie> 40 lat miałem jedynie samochody z salonu.
    >
    > >>
    >
    > >> Na mojej liście czołowe miejsca zajmują Lancia Thesis, Citroen C6 i z
    >
    > >>
    >
    > >> bardziej użytkowych Fiat Croma i Nissan Maxima.
    >
    > >>
    >
    > >> Chętnie przeczytam opinie użytkowników tych modeli, a także inne
    >
    > >>
    >
    > >> sugestie co do marki/modelu.
    >
    > >
    >
    > >
    >
    > > Hmm.. ja mam jakies inne poczucie przyjemnosci, bo dla przyjemnosci
    >
    > > to kupilem Z3 roadster 2.8... ;-)
    >
    > > Oprocz czystej radosci z jazdy, jaka daje, okazal sie calkiem
    >
    > > praktyczny - pol Europy nim objechalismy z moja Luba i z bagazami :-)
    >
    >
    >
    > masz rację ci co nie maja internetu bedą myśleli ale krezus a ci co mają
    >
    > zobaczą ze twoje cabrio można kupić za 4000 euro :) i czar pryska...


    Ten samochod nie sluzy do leczenia kompleksow, tylko do jazdy i czerpania
    przyjemnosci z jazdy. Zreszta jak MX5 czy podobne - bo w sumie zaden szpan to nie
    jest, jak sam zauwazyles fortuny nie trzeba wydac.
    Ale co mam tlumaczyc komus, dla kogo czar pryska wraz z niska cena.
    pablo


  • 12. Data: 2013-08-16 03:14:29
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: p47 <k...@w...pl>

    W dniu 2013-08-15 12:52, Pablo Eldiablo pisze:
    > W dniu czwartek, 15 sierpnia 2013 11:36:26 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    >> Pablo Eldiablo wrote:
    >>
    >>> W dniu środa, 14 sierpnia 2013 17:57:00 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
    >>
    >>>> Zamierzam kupić auto głównie "dla przyjemności".
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> Oczywiście będę je także wykorzystywać do przemieszczania się, przede
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> wszystkim po mieście, ale oczekuję od niego głównie komfortu i
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> przyjemności z użytkowania. Spodziewany przebieg roczny ok 5-6 tys
    >>
    >>>> km.
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> Zamierzam, kupić pojazd używany, choć najlepiej niespecjalnie stary.
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> Nieco się obawiam zakupu samochodu z drugiej (oby!) reki, bo przez
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> ostatnie> 40 lat miałem jedynie samochody z salonu.
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> Na mojej liście czołowe miejsca zajmują Lancia Thesis, Citroen C6 i z
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> bardziej użytkowych Fiat Croma i Nissan Maxima.
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> Chętnie przeczytam opinie użytkowników tych modeli, a także inne
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> sugestie co do marki/modelu.
    >>
    >>>
    >>
    >>>
    >>
    >>> Hmm.. ja mam jakies inne poczucie przyjemnosci, bo dla przyjemnosci
    >>
    >>> to kupilem Z3 roadster 2.8... ;-)
    >>
    >>> Oprocz czystej radosci z jazdy, jaka daje, okazal sie calkiem
    >>
    >>> praktyczny - pol Europy nim objechalismy z moja Luba i z bagazami :-)
    >>
    >>
    >>
    >> masz rację ci co nie maja internetu bedą myśleli ale krezus a ci co mają
    >>
    >> zobaczą ze twoje cabrio można kupić za 4000 euro :) i czar pryska...
    >
    >
    > Ten samochod nie sluzy do leczenia kompleksow, tylko do jazdy i czerpania
    przyjemnosci z jazdy. Zreszta jak MX5 czy podobne - bo w sumie zaden szpan to nie
    jest, jak sam zauwazyles fortuny nie trzeba wydac.
    > Ale co mam tlumaczyc komus, dla kogo czar pryska wraz z niska cena.
    > pablo
    >


    Dziękuję i proszę, aby się juz więcej nie fatygowali tym Kolegom, którzy
    piszą w tym wątku tylko po to, aby pouczyć mnie, (bo oni wiedzą lepiej
    ode mnie, co mi przyjemność sprawi), że radość odniosę jedynie z jazdy
    samochodem o:
    1. zawieszeniu takim, że plomby z zębów same wypadają,
    2.hałaśliwym tak, ze po godzinie jazdy głowa pęka
    3. jeśli używanym to zajechanym przez podobnym do nich"miszczów"
    palenia gumy
    4. ciasnym i z fotelami może i trzymającymi na zakrętach, ale ogólnie
    dość niewygodnymi
    5. z zazwyczaj symbolicznym bagażnikiem i tylnymi siedzeniami
    itp, itd.
    Informuję ich, ze nie przeczytali oni mojego postu ze zrozumieniem (bo
    napisałem w nim, iż oczekuję od mojego nabytku KOMFORTU), a także
    wykazali wyjątkową MZ ociężałość intelektualną, skoro po podanych tam
    przykładach marek, których zakup rozważam, a także tym, że o samochody
    (zresztą nowe) kupuję od ponad 40 lat nie domyślili się, że raczej nie
    jestem zainteresowany zakupem (zajechanego) sciganta służącego do
    szpanowania przed laskami paleniem gumy..;-)
    Powtarzam więc,- chce kupić używane, ale nie za stare i nie za drogie,
    ale komfortowe, wygodne, niebanalne auto,- stąd na mojej liście są np.
    C6, Lancia Thesis i bardziej "codzienne" Maxima czy Croma, a nie ma np.
    BMW 7, czy Lexusa, albo MB S Klasse, które sa niewątpliwie TEŻ
    komfortowymi samochodami (co wiem z własnego doświadczenia), ale MSZ w
    ich przypadku zarówno stosunek cena/wartość są mniej korzystne, jak i
    trudniej znaleźć w rozsądnych cenach auto niezajechane, a uważam
    wydawanie grubo ponad 100 kzł na auto do uzytku 5-6 tys km//rok za pewna
    przesadę, tym bardziej, że są to modele, którymi, bywa, bogatszy rzeźnik
    w Niemczech tez jeździ..;-).
    Do wymienionych modeli którymi interesuję się dodałbym może i Phaetona,
    ale to już całkiem niszowe auto.
    Wciąż czekam na opinie użytkowników i sugestie, ale dot. wymienionej
    kategorii WYGODNYCH, komfortowych samochodów.




  • 13. Data: 2013-08-16 11:24:09
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com>


    > Wciąż czekam na opinie użytkowników i sugestie, ale dot. wymienionej
    > kategorii WYGODNYCH, komfortowych samochodów.
    >
    >
    >

    Moze jakies maserati albo jaguar?


  • 14. Data: 2013-08-16 11:34:48
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: Franc <w...@w...pl>

    Dnia Fri, 16 Aug 2013 03:14:29 +0200, p47 napisał(a):

    > Wciąż czekam na opinie użytkowników i sugestie, ale dot. wymienionej
    > kategorii WYGODNYCH, komfortowych samochodów.

    Jeżeli komfort i wygoda to tylko C6. Dla przykładu poszukaj na necie testu
    z Top Gear jak próbowali jakość tłumienia C6 i bodajże BMW 5 albo 7.
    Różnica jest ogromna.
    Poza tym to auto niebanalne, IMHO piękne.
    Jak byłoby mnie stać, to sam bym zakupił używkę - nowych już nie robią.

    --
    Franc


  • 15. Data: 2013-08-16 12:05:26
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: TheBest <p...@g...com>

    Z C6 jest jeden problem - sa chyba tylko diesle


  • 16. Data: 2013-08-16 12:09:30
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com>

    W dniu 2013-08-16 12:05, TheBest pisze:
    > Z C6 jest jeden problem - sa chyba tylko diesle
    >

    Byly tez 3,0 V6 benzyna.


  • 17. Data: 2013-08-16 13:16:55
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: p0li <p...@t...net>

    T->Dnia 2013-08-16 12:09:30 niejaki Grzegorz Prędki napisał:
    > W dniu 2013-08-16 12:05, TheBest pisze:
    >> Z C6 jest jeden problem - sa chyba tylko diesle
    >>
    >
    > Byly tez 3,0 V6 benzyna.

    tylko ze to nie jedzie :(

    --
    P0zdrawiam
    p0li
    hydro rulez ;)
    prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki


  • 18. Data: 2013-08-16 13:27:13
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com>

    W dniu 2013-08-16 13:16, p0li pisze:
    > T->Dnia 2013-08-16 12:09:30 niejaki Grzegorz Prędki napisał:
    >> W dniu 2013-08-16 12:05, TheBest pisze:
    >>> Z C6 jest jeden problem - sa chyba tylko diesle
    >>>
    >>
    >> Byly tez 3,0 V6 benzyna.
    >
    > tylko ze to nie jedzie :(
    >

    No zaden z tych silnikow ktore montowali do c6 nie jest demonem predkosci.


  • 19. Data: 2013-08-16 14:14:29
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: Franc <w...@w...pl>

    Dnia Fri, 16 Aug 2013 13:27:13 +0200, Grzegorz Prędki napisał(a):

    > No zaden z tych silnikow ktore montowali do c6 nie jest demonem predkosci.
    Etam, C6 to taki lotniskowiec - nie widzę go w roli demona prędkości. :-)

    --
    Franc


  • 20. Data: 2013-08-16 17:34:37
    Temat: Re: auto dla przyjemności
    Od: neoniusz <n...@j...org>

    W dniu 14.08.2013 23:00, Deflegmator pisze:
    > Ten jest do przyjemności:
    >
    >
    > http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/34/65/71/
    36/3465713665

    Wlasciciel ma bardzo gustowne lwy na ogrodzeniu...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: