-
1. Data: 2013-08-13 22:38:37
Temat: Dziwny problem z odpalaniem
Od: Jawi <t...@p...pl>
Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
Silnik Benzynowy, bez gazu.
Odpala prawidłowo kilka razy, ale szaleje na obrotach, bardzo nierówno
pracuje. Ale można jeździć.
Za którymś razem nie odpali, nie kręci rozrusznikiem, kontrolki na desce
palą się normalnie. Wtedy, trzeba poczekać aż ostygnie silnik, na biegu
go leciutko bujnąć, żeby ruszył wałem i wtedy odpali. Ale jak jest
zimny. Na rozgrzanym silniku to nic nie daje.
Co za diabeł?
--
-
2. Data: 2013-08-13 23:12:53
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2013-08-13 22:38, Jawi pisze:
> Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
> Silnik Benzynowy, bez gazu.
> Odpala prawidłowo kilka razy, ale szaleje na obrotach, bardzo nierówno
> pracuje. Ale można jeździć.
> Za którymś razem nie odpali, nie kręci rozrusznikiem, kontrolki na desce
> palą się normalnie. Wtedy, trzeba poczekać aż ostygnie silnik, na biegu
> go leciutko bujnąć, żeby ruszył wałem i wtedy odpali. Ale jak jest
> zimny. Na rozgrzanym silniku to nic nie daje.
> Co za diabeł?
>
Czujnik położenia wału?
--
Pozdrawiam
Lewis
-
3. Data: 2013-08-13 23:22:06
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2013-08-13 23:12, Lewis pisze:
> W dniu 2013-08-13 22:38, Jawi pisze:
>> Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
>> Silnik Benzynowy, bez gazu.
>> Odpala prawidłowo kilka razy, ale szaleje na obrotach, bardzo nierówno
>> pracuje. Ale można jeździć.
>> Za którymś razem nie odpali, nie kręci rozrusznikiem, kontrolki na desce
>> palą się normalnie. Wtedy, trzeba poczekać aż ostygnie silnik, na biegu
>> go leciutko bujnąć, żeby ruszył wałem i wtedy odpali. Ale jak jest
>> zimny. Na rozgrzanym silniku to nic nie daje.
>> Co za diabeł?
>>
>
> Czujnik położenia wału?
i tak właśnie strzeliłem, ale mechanik powiedział kuzynowi (bo to jego
auto), że kręciłby rozrusznikiem
--
-
4. Data: 2013-08-13 23:40:33
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: hisjusz <h...@w...pl>
W dniu 2013-08-13 23:22, Jawi pisze:
> W dniu 2013-08-13 23:12, Lewis pisze:
>> W dniu 2013-08-13 22:38, Jawi pisze:
>>> Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
>>> Silnik Benzynowy, bez gazu.
>>> Odpala prawidłowo kilka razy, ale szaleje na obrotach, bardzo nierówno
>>> pracuje. Ale można jeździć.
>>> Za którymś razem nie odpali, nie kręci rozrusznikiem, kontrolki na desce
>>> palą się normalnie. Wtedy, trzeba poczekać aż ostygnie silnik, na biegu
>>> go leciutko bujnąć, żeby ruszył wałem i wtedy odpali. Ale jak jest
>>> zimny. Na rozgrzanym silniku to nic nie daje.
>>> Co za diabeł?
>>>
>>
>> Czujnik położenia wału?
> i tak właśnie strzeliłem, ale mechanik powiedział kuzynowi (bo to jego
> auto), że kręciłby rozrusznikiem
>
Wiązka kabli gdzieś przy silniku, pod wpływem temp zaczyna robić lekką
zworę i szaleje komputer.
-
5. Data: 2013-08-13 23:54:15
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2013-08-13 22:38, Jawi pisze:
> Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
> Silnik Benzynowy, bez gazu.
> Odpala prawidłowo kilka razy, ale szaleje na obrotach, bardzo nierówno
> pracuje. Ale można jeździć.
> Za którymś razem nie odpali, nie kręci rozrusznikiem, kontrolki na desce
> palą się normalnie. Wtedy, trzeba poczekać aż ostygnie silnik, na biegu
> go leciutko bujnąć, żeby ruszył wałem i wtedy odpali. Ale jak jest
> zimny. Na rozgrzanym silniku to nic nie daje.
> Co za diabeł?
>
Oprócz tego, co koledzy podpowiedzieli - sprawdź, czy może już szczotki
rozrusznika nie zaczynają wisieć w powietrzu.
--
Pozdrawiam.
Adam.
-
6. Data: 2013-08-13 23:57:56
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2013-08-13 23:54, Adam pisze:
> W dniu 2013-08-13 22:38, Jawi pisze:
>> Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
>> Silnik Benzynowy, bez gazu.
>> Odpala prawidłowo kilka razy, ale szaleje na obrotach, bardzo nierówno
>> pracuje. Ale można jeździć.
>> Za którymś razem nie odpali, nie kręci rozrusznikiem, kontrolki na desce
>> palą się normalnie. Wtedy, trzeba poczekać aż ostygnie silnik, na biegu
>> go leciutko bujnąć, żeby ruszył wałem i wtedy odpali. Ale jak jest
>> zimny. Na rozgrzanym silniku to nic nie daje.
>> Co za diabeł?
>>
>
> Oprócz tego, co koledzy podpowiedzieli - sprawdź, czy może już szczotki
> rozrusznika nie zaczynają wisieć w powietrzu.
>
Rozrusznik sprawdzony, nawet profilaktycznie wymiana była.
--
-
7. Data: 2013-08-14 00:00:50
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2013-08-13 23:40, hisjusz pisze:
>>> Czujnik położenia wału?
>> i tak właśnie strzeliłem, ale mechanik powiedział kuzynowi (bo to jego
>> auto), że kręciłby rozrusznikiem
>>
> Wiązka kabli gdzieś przy silniku, pod wpływem temp zaczyna robić lekką
> zworę i szaleje komputer.
no właśnie, ale, czasami odpali kilka - kilkanaście razy bez problemu.
Jak gorący to nic nie pomaga, jak zimny to lekko ruszony i odpala.
No dla mnie jak nic, czujnik położenia, jak wiązka kabli by to była to
by się podsmażyła i klapa.
Chociaż, bo ja wiem, rożne dziwy się zdarzały.
--
-
8. Data: 2013-08-14 02:43:07
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: "misiek" <d...@g...pl>
Użytkownik "Jawi" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:520a994f$0$1450$65785112@news.neostrada.pl...
> Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
nie zebym sie przypierdalal, ale ostatni wypust scorka to 1998
AFAIR...
-
9. Data: 2013-08-14 09:29:16
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: marsel <marcin@pl>
Możliwe, że to faktycznie czujnik wału, ale rozrusznik i tak powinien
kręcić, skoro go wymieniłeś to jeszcze co mi przychodzi do głowy, to
kable masowe od/do silnika.
-
10. Data: 2013-08-14 20:00:22
Temat: Re: Dziwny problem z odpalaniem
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Jawi" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:520a994f$0$1450$65785112@news.neostrada.pl...
> Pacjent to Ford, scorpio. Jakaś wersja GHIAz roku krótko przed 2000.
> Silnik Benzynowy, bez gazu.
> Odpala prawidłowo kilka razy, ale szaleje na obrotach, bardzo nierówno
> pracuje. Ale można jeździć.
> Za którymś razem nie odpali, nie kręci rozrusznikiem, kontrolki na desce
> palą się normalnie. Wtedy, trzeba poczekać aż ostygnie silnik, na biegu go
> leciutko bujnąć, żeby ruszył wałem i wtedy odpali. Ale jak jest zimny. Na
> rozgrzanym silniku to nic nie daje.
> Co za diabeł?
>
Czy na ciepłym słychać stuki w rozruszniku czy jest zupełna cisza?
--
Pozdrawiam,
yabba