-
1. Data: 2010-05-19 07:13:50
Temat: autem podczas powodzi
Od: Stefan <s...@c...wp.pl>
Pytanie od laika:
Czy przejechanie sie zalana ulica, gdzie poziom wody powiedzmy dotknie
podwozia a rura wydechowa zostanie pod woda moze byc szkodliwe dla auta?
Czy auto odpali jesli wydech bedzie pod woda?
Unikac takich sytuacji jak mozna czy nie przejmowac sie zbytnio? Auto
uwazam jeszcze za nowe, nie chcialbym przez jakies glupstwo stracic np.
gwarancji.
--
http://rokoko5.artveo.pl/
-
2. Data: 2010-05-19 08:47:17
Temat: Re: autem podczas powodzi
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
nic mu sie nie stanie dopoki woda nie siegnie elektryki (czyli generalnie
reflektorow - spala sie od nich bnezpieczniki, a im wyzej tym gorzej).
Jesli woda zaleje wydech to nic sie nie stanie - dasz rade jechac z rura pod
woda - z uruchomieniem nie mam pojecia ale pewnie tez sie da.
zalanie dolotu powietrza zakonczy sie bardzo przykrymi konsekwencjami (nie
mowie tu o rurze dolotu a dostaniu sie wody do cylindrow).
ogolnie na kazde slady zalania samochodu przez powodz gwarant bedzie mogl ci
sie wypiac.
-
3. Data: 2010-05-19 08:48:15
Temat: Re: autem podczas powodzi
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Witam!
Generalnie nie do konca, zalezy jakie warunki beda przed wjazdem do
wody. Alternator nie lubi wody, rozruszkik generalnie tez nie.
Trzeba miec pod uwage, ze silnik i jego elementy moga byc gorace.
Szybkie wychlodzenie woda moze (ale nie musi) spowodowac mikropekniecia.
Dostanie sie wody po wlotu powietrza moze doprowadzic do zatarcia silnika.
-
4. Data: 2010-05-19 08:57:59
Temat: Re: autem podczas powodzi
Od: huri_khan <s...@s...pl>
Dnia Wed, 19 May 2010 08:48:15 +0200, wchpikus napisał(a):
> Witam!
> Generalnie nie do konca, zalezy jakie warunki beda przed wjazdem do
> wody. Alternator nie lubi wody, rozruszkik generalnie tez nie.
Dokładnie jest jak piszesz. Dużo zależy od umiejscowienia tych elementów,
jeżeli alternator masz nisko to może go zalać woda rozbryzgująca się na
boki od kół samochodu, kolektor wydechowy także nie lubi dużych ilości
zimnej wody.
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]
-
5. Data: 2010-05-19 09:21:45
Temat: Re: autem podczas powodzi
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
oczywisie ale jak zapewne sie domyslasz alternatory regularnie uprawiaja
nurkowanie podczas latania po kaluzach. Pod woda nie bedzioe co prawda
pracowac poprawnie (chyba ze polaczenia wykonano hermetycznie ale w moim
punto sa tylko bryzgoszczelne) ale akumulator przez jakis czas powinien
zapewnic normalne zasilanie (tak, nawet pod woda).
ogolnie wniosek taki ze lepiej unikac wjezdzania w wode ktora bedzie powyzej
progow
-
6. Data: 2010-05-19 09:24:48
Temat: Re: autem podczas powodzi
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:ht01jg$1vdu$1@news2.ipartners.pl...
> Dostanie sie wody po wlotu powietrza moze doprowadzic do zatarcia silnika.
>
A nawet jego zniszczenia - widziałem w miarę nowy silnik,
w którym wał korbowy od tego wyszedł "bokiem".
Pzdr
JKK
-
7. Data: 2010-05-19 09:57:26
Temat: Re: autem podczas powodzi
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Stefan" <s...@c...wp.pl> napisał w wiadomości
news:hsvs2f$dta$1@inews.gazeta.pl...
> Czy przejechanie sie zalana ulica, gdzie poziom wody powiedzmy
> dotknie podwozia a rura wydechowa zostanie pod woda moze byc
> szkodliwe dla auta?
> Czy auto odpali jesli wydech bedzie pod woda?
Sam wydech podwodny nie jest jest problemem - motorowki i statki
tak pracuja caly czas.
Ale sa inne problemy przy wysokiej wodzie:
-gdzie sie ta woda wleje i jak dlugo bedzie stala .. dopoki progi
nie przerdzewieja ?
-czy katalizator lubi nagle schlodzenie [nie ma problemu przy
odpalaniu].
-jakie masz nisko polozone instalacje .. sonda lambda, alternator,
rozrusznik, czujniki w skrzyni, od recznego ..
-czy iskra nie zniknie, chocby od rozbryzgu,
-gdzie masz wlot powietrza - bywaja nisko.
> uwazam jeszcze za nowe, nie chcialbym przez jakies glupstwo
> stracic np. gwarancji.
No to czytac instrukcje obslugi.
Dopoki wody nie zassie do cylindra, to sam rozbryzg z kol na
plytkich kaluzach tez niezle zalewa.
J.
-
8. Data: 2010-05-19 10:03:02
Temat: Re: autem podczas powodzi
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Stefan wrote:
> Pytanie od laika:
>
> Czy przejechanie sie zalana ulica, gdzie poziom wody powiedzmy
> dotknie podwozia a rura wydechowa zostanie pod woda moze byc
> szkodliwe dla auta?
No cóż, znam taką cytrynę C5, która się jakieś 3 lata temu zapadła w
dziurę przodem (zarwała się podmyta jezdnia pod zaparkowanym
samochodem).
Samochód stanął pod kątem 45 stopni z całym przodem w wodzie - linia
wody była na wycieraczkach przedniej szyby.
Po wysuszeniu, i wymianie jakiejś pierdoły jednej elektrycznej - nadal
jeździ i nawet w miarę bezawaryjnie.
A to "citroen z wrażliwą elektryką".
--
Pozdro
Massai