eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmanteny od BTSówRe: anteny od BTSów
  • Data: 2009-07-28 07:14:46
    Temat: Re: anteny od BTSów
    Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. pisze:

    > Czy ze normy pozwalaja na pare kW, bo inaczej radia i tv by nie bylo..

    Hmm... Gdyby mieli przekroczyć określone normy, to chyba jednak
    musieliby. Podejrzewam, że jakaś rezerwa zawsze jest, jednak śmieszą
    mnie reakcje ludności. Przerabiam to właśnie w mojej okolicy - parę lat
    temu na wieży powieszono dodatkowe anteny na 1800 MHz i okoliczna
    ludność właśnie zareagowała paranoidalną paniką.


    > No ale laczna emisja nadajnika sie przez to nie zmiejszy :-)

    Hmm... Nie zrozumiałeś mnie. Weźmy taki przykład: mamy
    krótkofalowca/radioamatora, który dorobił się całkiem niezłego zestawu
    transceiverów i rozmaitych anten. Ma na dachu m.in. antenę na 2m i 70cm,
    kilka anten pionowych na różne pasma i jakiś dipol między masztem na
    dachu a najbliższym drzewem. Jest rzeczą logiczną, że nie pracuje na tym
    wszystkim jednocześnie z największą możliwą mocą. Niemniej efekt
    psychologiczny właśnie będzie taki - zawsze znajdzie się moherowa babcia
    w sąsiedztwie, która zacznie wrzeszczeć: "Na początku miał jedną antenę,
    ale teraz te wszystkie na nas promieniują!" i nawet zacznie doszukiwać u
    siebie i innych objawów za które odpowiada to "promieniowanie" (ją boli
    głowa od czasu do czasu, sąsiad dwa lata temu zmarł na raka a trzy ulice
    dalej mają dzieciaka z zespołem downa).

    Tak samo przecież z tymi antenami na BTSach. One wszystkie nie
    promieniują przecież cały czas. Jedna pokrywa 120 stopni, jakieś
    dostosowywanie mocy do warunków musi mieć miejsce i w końcu nie jest to
    żaden nieprzerwany broadcasting, ale obsługa telefonów komórkowych,
    które nie zawsze dzwonią. :)

    Mnie ogólnie najbardziej śmieszy podejście ludzi na wsi i w mniejszych
    miejscowościach. Jak mówię sam to teraz przerabiam. Do tej pory są dwie
    wieże antenowe - jedna na niemal kompletnym odludziu, druga na skraju
    zabudowań. I tak powodują emocje, a teraz pojawiła się plotka o planach
    budowy kolejnej. Ludzie zareagowali kompletną paniką, ktoś puścił
    plotkę, że fale się "nałożą" na siebie zyskując zabójcze właściwości. :)
    Co więcej - spora część mieszkańców mówi o planach zablokowania
    jakiejkolwiek rozbudowy istniejącej infrastruktury!
    Mi te argumenty wydają się śmieszne, bo gdy słyszę o "zbyt dużym
    nagromadzeniu anten" na tym terenie chce mi się śmiać. To zbyt duże
    nagromadzenie anten to mniej niż 20 pionowych anten na 900 i 1800 MHz +
    kilka radiolinii (które przecież są mocno kierunkowe i nie sieją
    mikrofalami po całej okolicy a jedynie zapewniają komunikację z innymi
    BTSami a jednak wzbudzają największe emocje, bo są wielkie :P). A teraz
    przychodzi mi na myśl taki RON Malczewskiego w Krakowie. Stary maszt
    średniofalowy na którym obecnie wisi wszystko co może: kilka anten
    nadajników UKF o mocy od 1kW do 2kW, BTSy paru operatorów i trochę
    mniejszych instalacji. Tuż obok mieszkają i pracują ludzie, a przecież w
    mieście na tym się nie kończy: internet bezprzewodowy, nadajniki do
    sieci pagerów, zdalny monitoring, instalacje alarmowe, stacje
    amatorskie, CB, łączność korporacyjna, trunking, nadajniki służb i tak
    dalej. I tych kilkanaście anten na kilkudziesięciu kilometrach
    kwadratowych to niby dużo? ROTFL.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: