-
1. Data: 2009-05-21 11:07:20
Temat: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: KuFeL <k...@o...pl>
http://www.allegro.pl/item639188727_nowa_nokia_n81_8
gb_sklep_wawa_gwarancja.html
na czym polega myk z gwarancja serwisowa? bo cena tak z 300 pln ponizej
rynkowej...
Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78
-
2. Data: 2009-05-21 13:04:16
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: "Maciek" <m...@g...com>
Użytkownik "KuFeL" <k...@o...pl> napisał
> na czym polega myk z gwarancja serwisowa? bo cena tak z 300 pln ponizej
> rynkowej...
Może to "serwisowa nówka", czyli "refurbished"?
Wg serwisu urządzenie jest nowe i sprawne w 100%. Ale może mieć nową płytę
główną, obudowę, cokolwiek. Dostajesz w związku z tym krótszą gwarancję.
Dowiedz się kto konkretnie jest gwarantem w tym przypadku i tyle.
Choć kiedyś w ramach wymiany dysków SCSI w macierzy HP przyjechały 2
sztuki - takie właśnie nówki serwisowe - w ramkach pokrytych rdzą ;)
Maciek.
-
3. Data: 2009-05-21 13:04:36
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: Piotr M <n...@n...pl>
KuFeL pisze:
> na czym polega myk z gwarancja serwisowa? bo cena tak z 300 pln ponizej
> rynkowej...
"Odbiór w bramie" :) Czyli idziesz i ani fona ani pieniędzy a za to guz
na głowie :) Kilkadziesiąt telefonów sprzedał więc komentarze coś tam
mówią o uczciwości, niewiele ale zawsze. Gwarancja serwisowa to IMO
drukujesz taką w Wordzie, przybijasz pieczątką i jest. A pochodzenie
towaru to już inna bajka.
--
pzdr, Piotr M
-
4. Data: 2009-05-21 14:38:55
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
KuFeL pisze:
> na czym polega myk z gwarancja serwisowa? bo cena tak z 300 pln ponizej
> rynkowej...
To refurb, towar odświeżany o czym pan sprzedawca zapomniał wspomnieć;)
Jak będziesz chciał skorzystać z gwarancji to dostaniesz telefon na
wymianę, ale może on być w gorszym stanie niż ten, który sam masz. I tak
sobie możesz wymieniać tych telefonów przez rok kilkadziesiąt aż
gwarancja nie minie. Krążą sobie telefoniki po klientach, klienci je
coraz bardziej dorabiają, potem telefon Twój zostanie wysłany innemu w
ramach "gwarancji serwisowej" Stąd taka niska cena
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
5. Data: 2009-05-21 15:00:15
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: Piotr M <n...@n...pl>
Tomaszek pisze:
> To refurb, towar odświeżany o czym pan sprzedawca zapomniał wspomnieć;)
Ee, no to znaczy przewałka, bo towar jest sprzedawany jako nowy.
Strzelam, że pojęcie "gwarancja serwisowa" jest wymyślonym hasłem i nie
ma żadnej podstawy prawnej. Inaczej mówiąc firma sprzedaje NOWY towar i
wystawia na niego gwarancje, jak ją sobie nazywa to jego sprawa. Ale z
drugiej strony, kiedy jest sprzedawany NOWY towar to czasem nie podlega
on ogólnym warunkom gwarancyjnym?
To chyba zależy kto sprzedaje, bo osoba prywatna może iść do MM kupić
coś i później wystawić na Alle bez żadnej gwarancji (nie wyciągając
nawet z reklamówki). Inaczej tyczy się chyba osoby która "Zajmuje sie
sprzedażą telefonów komórkowych hurtowo i detalicznie" i wystawia na to
paragon/fakturę. Rachunków uproszczonych chyba już nie ma.
A jak jest naprawdę?
--
pzdr, Piotr M
-
6. Data: 2009-05-21 17:29:44
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: Tomaszek <t...@j...pl>
Piotr M pisze:
> Ee, no to znaczy przewałka, bo towar jest sprzedawany jako nowy.
Ano wygląda na to. Nie widzę innych powodów sprzedaży telefonu poniżej
jego rynkowej wartości.
>
> Strzelam, że pojęcie "gwarancja serwisowa" jest wymyślonym hasłem i nie
> ma żadnej podstawy prawnej.
Raczej tak;) Po prostu sprzedający prowadzi serwis i on zobowiązuje się
naprawić telefon przez 12 miesięcy. Na zdrowy rozum: nie musi przecież
dawać gwarancji - zapewnia ją producent i to przez 24 miesiące!! Telefon
po prostu nie jest nowy, choć wygląda jak nowy;)
Inaczej mówiąc firma sprzedaje NOWY towar i
> wystawia na niego gwarancje, jak ją sobie nazywa to jego sprawa. Ale z
> drugiej strony, kiedy jest sprzedawany NOWY towar to czasem nie podlega
> on ogólnym warunkom gwarancyjnym?
Jakby telefon był nowy, to sprzedawca podstemplował gwarancję producenta
i po sprawie. Który sklep serwisuje sprzęty? Jeśli nawet przyjmują do
serwisu to wysyłają do producenta.
> A jak jest naprawdę?
Jak napisałem - sprzedawca nie serwisuje sprzętu na gwarancji
producenta. Może co najwyżej przyjąć od klienta sprzęt, ale nie musi.
Ale jeśli sprzęt jest "refurbished not for sale" to tak to jest;)
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| TEL: (0)882733602 *naprawy i modernizacje komputerów*diagnostyka* |
| *dojazd*PŁACISZ TYLKO ZA EFEKTY, NIE ZA CZAS PRACY* ***WARSZAWA***|
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
7. Data: 2009-05-21 17:59:28
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: Piotr M <n...@n...pl>
Tomaszek pisze:
> Jakby telefon był nowy, to sprzedawca podstemplował gwarancję producenta
> i po sprawie. Który sklep serwisuje sprzęty? Jeśli nawet przyjmują do
> serwisu to wysyłają do producenta.
Tak i tu pewnikiem tak jest. Bywa też jeszcze inaczej. Bo jak wygląda
sprawa kiedy sprzedawca kupuje kontener nowych telefonów spoza
dystrybucji UE, np z Chin czy USA? Nie ma co stemplować bo klient
przecież nie wyśle telefonu do Chin :), przyjmuje na siebie cały koszt
(procedurę) naprawy w okresie 12 miesięcznym. Chyba dużo sklepów
internetowych tak funkcjonowało swego czasu a pewnie i dalej. Tylko
zastanawiam się czy nie są wtedy zobowiązani do ogólnie przyjętych
warunków gwarancyjnych (np 24 miesięcznych)
--
pzdr, Piotr M
-
8. Data: 2009-05-21 19:31:53
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: "Krzysztof" <o...@w...pl>
> . Tylko
> zastanawiam się czy nie są wtedy zobowiązani do ogólnie przyjętych
> warunków gwarancyjnych (np 24 miesięcznych)
Nie ma czegos takiego - jest tyle gwarancji ile daje producent.
A dokladniej mylisz z odpowiedzialnoscia sprzedawcy - nie ma nic wspolnego z
producentem.
K.
-
9. Data: 2009-05-22 13:02:13
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: Adramelech <a...@t...nie.ma>
"Krzysztof" <o...@w...pl> Odpowiedz na
news:gv4a63$c05$1@inews.gazeta.pl:
>
>> . Tylko
>> zastanawiam się czy nie są wtedy zobowiązani do ogólnie przyjętych
>> warunków gwarancyjnych (np 24 miesięcznych)
> Nie ma czegos takiego - jest tyle gwarancji ile daje producent.
> A dokladniej mylisz z odpowiedzialnoscia sprzedawcy - nie ma nic
> wspolnego z producentem.
A ta(niezgodność towaru z umową) wynosi 24 miesiące od daty sprzedaży. O ile
sprzedawcą jest firma, i sprzedaje towar jako nowy. W przepadku awarii mają
obowiązek naprawić produkt, albo w przypadku braku możliwości naprawy
wymienić na nowy, a co oznacza nowe 24 miesiące od daty wydania nowego
urządzenia. Nie można wymienić urządzenia na inny używany egzemplarz. Musi
być to nowa sztuka z nową Niezgodnością towaru z umową.
Sprzedawca nie ma prawa odmówić przejęcia reklamacji na podstawie
Niezgodnością towaru z umową, nie ważne co tam jest wypisane w gwrancji.
Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.
-
10. Data: 2009-05-22 14:12:10
Temat: Re: [allegro] za tania n81 8gb - gdzie myk?
Od: Piotr M <n...@n...pl>
Adramelech pisze:
> A ta(niezgodność towaru z umową) wynosi 24 miesiące od daty sprzedaży. O ile
> sprzedawcą jest firma, i sprzedaje towar jako nowy. W przepadku awarii mają
> obowiązek naprawić produkt, albo w przypadku braku możliwości naprawy
> wymienić na nowy, a co oznacza nowe 24 miesiące od daty wydania nowego
> urządzenia. Nie można wymienić urządzenia na inny używany egzemplarz. Musi
> być to nowa sztuka z nową Niezgodnością towaru z umową.
> Sprzedawca nie ma prawa odmówić przejęcia reklamacji na podstawie
> Niezgodnością towaru z umową, nie ważne co tam jest wypisane w gwrancji.
Czyli tę gwarancje serwisową "Allegrowicz firma" może sobie o kant
rozbić? Licytuje ktoś, idzie w tą bramę, kupuje i stwierdza że telefon
nie jest nowy (jak wydedukował @Krzysiek jest "refurbished") i w ramach
"niezgodności towaru z umową" wymienia do skutku aż "Allegrowicz firma"
da prawdziwie nowy. Tylko chodzić w tą bramę i chodzić a i zapewne do
rzeczoznawcy wcześniej. Ale wedle tej aukcji prawo jest po stronie
kupującego i towar podlega 24 okresowi gwarancyjnemu bez względu co on
tam sobie napisze?
--
pzdr, Piotr M