polski kierowco jestes dobry tylko, jak placisz skladke, jak ci zarabia
samochod to sp....aj ubezpieczyciel ma cie w d...e
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,75864
80,Oddali_Allianz_do_sadu_za_porysowane_kluczyki_i_w
ygrali.html

a swoja droga jakie sa wasze doswiadczenia z wyplata odszkodowan z AC?
ja mialem kiedys stluczke bez sprawcy - ktos mi przejechal caly lewy bok - i
ówczesny ubezpieczyciel wyplacil bez problemu rozsadne odszkodowanie

pozdrawiam
g

do góry

Użytkownik "Grzenio" <g...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hltkfi$k7a$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> polski kierowco jestes dobry tylko, jak placisz skladke, jak ci zarabia
> samochod to sp....aj ubezpieczyciel ma cie w d...e
> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,75864
80,Oddali_Allianz_do_sadu_za_porysowane_kluczyki_i_w
ygrali.html
>
> a swoja droga jakie sa wasze doswiadczenia z wyplata odszkodowan z AC?

Ja mam standardowo Allianz wykupiony u dealera Forda. Po pol roku
przypierpapier w stalowy slupek odgradzajacy hydrand.Z AC poszla wymiana
zderzaka przedniego i prawego blotnika. Bez najmniejszego problemu.

Pozdrawiam,
Lukasz

do góry

Łukasz Kruszczyński wrote:
> Użytkownik "Grzenio" <g...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:hltkfi$k7a$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> polski kierowco jestes dobry tylko, jak placisz skladke, jak ci
>> zarabia samochod to sp....aj ubezpieczyciel ma cie w d...e
>> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,75864
80,Oddali_Allianz_do_sadu_za_porysowane_kluczyki_i_w
ygrali.html
>>
>> a swoja droga jakie sa wasze doswiadczenia z wyplata odszkodowan z
>> AC?
>
> Ja mam standardowo Allianz wykupiony u dealera Forda. Po pol roku
> przypierpapier w stalowy slupek odgradzajacy hydrand.Z AC poszla
> wymiana zderzaka przedniego i prawego blotnika. Bez najmniejszego
> problemu.

Mam AC ubezpieczone w Allianz w salonie forda. Zrobił mi kamien dziurę w
przedniej szybie, porysowałem błotnik - obie naprawy poszły z ubezpieczenia bez
problemu.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl

do góry

W dniu 22-02-2010 17:46, Katanka pisze:
> Łukasz Kruszczyński wrote:
>> Użytkownik "Grzenio" <g...@a...pl> napisał w wiadomości
>> news:hltkfi$k7a$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> polski kierowco jestes dobry tylko, jak placisz skladke, jak ci
>>> zarabia samochod to sp....aj ubezpieczyciel ma cie w d...e
>>> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,75864
80,Oddali_Allianz_do_sadu_za_porysowane_kluczyki_i_w
ygrali.html
>>>
>>>
>>> a swoja droga jakie sa wasze doswiadczenia z wyplata odszkodowan z
>>> AC?
>>
>> Ja mam standardowo Allianz wykupiony u dealera Forda. Po pol roku
>> przypierpapier w stalowy slupek odgradzajacy hydrand.Z AC poszla
>> wymiana zderzaka przedniego i prawego blotnika. Bez najmniejszego
>> problemu.
>
> Mam AC ubezpieczone w Allianz w salonie forda. Zrobił mi kamien dziurę w
> przedniej szybie, porysowałem błotnik - obie naprawy poszły z
> ubezpieczenia bez problemu.
>

a ja mam czajnik i gotuje mi wodę.
Tak was dziwi, że AC działa w takich banalnych sprawach ? lol

do góry

W dniu 2010-02-22 18:22, daxus pisze:
> a ja mam czajnik i gotuje mi wodę.
> Tak was dziwi, że AC działa w takich banalnych sprawach ? lol

Dziwi, bo - jak już to kiedyś opisywałem na grupie - mnie ukradziono
emblemat, kołpaki i Allianz powiedział, abyś się ugryzł w d., bo szkody
do 500 zł nie likwidują.
A tak akurat się zbiegło, że dzisiaj Allianzowa panienka zatelefonowała
do mnie z ankietą. Chyba ją nieco przytkało, kiedy na 1. pytanie (czy
poleciłbym znajomym/rodzinie Allianz) odparłem bez zastanowienia "0"
(czyli w ogóle nie, pod żadnym pozorem itp.). Dlaczego? Ano właśnie
dlatego, że takich duperelek zdarza się najwięcej (przynajmniej tak z
mojego doświadczenia wynika), a tu ubezpieczyciel się wypina. Więc niech
się buja.
Pozdr
pwz

do góry

Dnia Mon, 22 Feb 2010 21:51:31 +0100, pwz napisał(a):

> (czyli w ogóle nie, pod żadnym pozorem itp.). Dlaczego? Ano właśnie
> dlatego, że takich duperelek zdarza się najwięcej (przynajmniej tak z
> mojego doświadczenia wynika), a tu ubezpieczyciel się wypina. Więc niech
> się buja.

Przeczytałeś w ogóle warunki ubezpieczenia, pod którymi się podpisałeś?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

> Przeczytałeś w ogóle warunki ubezpieczenia, pod którymi się
> podpisałeś?

Nareszcie ktoś coś mądrego napisał. Jak wybierają ubezpieczyciela to jak
najtańszego a później płaczą i lamentują :)

do góry

On 2010-02-22, Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> wrote:

> Przeczytałeś w ogóle warunki ubezpieczenia, pod którymi się podpisałeś?

A po co? Przecież wystarczy powiedzieć, że ma być najtaniej...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry