W dniu 16.03.2023 o 02:45, Zenek Kapelinder pisze:

> Mógłbyś o ile potrafisz bez knajackiego żargonu?

Spokojnie umiem. I tak nie zrozumiesz. Znaczy zrozumiesz ale jak zwykle
będziesz kłamał :] Więc to bez sensu. Szkoda mojego czasu i klawiatury :)

Na początek możesz przedstawić realne koszty zakupu CAŁEGO sprzętu,
który używasz (skany rachunków proszę). Mogę ci wyliczyć algorytm
zużycia i eksploatacji na następne 10 lat vs porównanie do
obowiązujących taryf w twojej lokalizacji w sensie opłacalności.

Niestety wynik będzie po 10 latach bo to będą obliczenia obligatoryjne
na 10 lat w przyszłość :) Wtedy przedstawisz skany rachunków z 10 lat a
ja udowodnię że wtopiłeś :)


--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

czwartek, 16 marca 2023 o 03:04:10 UTC+1 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> W dniu 16.03.2023 o 02:45, Zenek Kapelinder pisze:
> > Mógłbyś o ile potrafisz bez knajackiego żargonu?
> Spokojnie umiem. I tak nie zrozumiesz. Znaczy zrozumiesz ale jak zwykle
> będziesz kłamał :] Więc to bez sensu. Szkoda mojego czasu i klawiatury :)
>
> Na początek możesz przedstawić realne koszty zakupu CAŁEGO sprzętu,
> który używasz (skany rachunków proszę). Mogę ci wyliczyć algorytm
> zużycia i eksploatacji na następne 10 lat vs porównanie do
> obowiązujących taryf w twojej lokalizacji w sensie opłacalności.
>
> Niestety wynik będzie po 10 latach bo to będą obliczenia obligatoryjne
> na 10 lat w przyszłość :) Wtedy przedstawisz skany rachunków z 10 lat a
> ja udowodnię że wtopiłeś :)
> --
> LordBluzg(R)??
> <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
Przeceniasz swoje możliwości intelektualne.

do góry

Opcja to jakiś potomek Bismarcka.
Więc ślij wnuczka na studia leśne ;-).


-----
> Leśników w PL nikt nie ruszy

do góry

czwartek, 16 marca 2023 o 08:21:07 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> > Leśników w PL nikt nie ruszy
> Opcja to jakiś potomek Bismarcka.
> Więc ślij wnuczka na studia leśne ;-).

Z wnuczkiem to jeszcze długo, a jak syn będzie czekał tyle, co ja, to raczej nie
dożyję...
Ale coś w tym jest - kupowałem wczoraj bilety na pociag (będą jaja jak nie przedłużą
stanu zagrożenia epidemiologicznego) i w PKPowskich newsach, z boku, wyskoczyło: "pkp
będzie kształcić przyszłe kadry (czy nawet jeszcze jakoś górnolotnie bardziej" z
(uwaga bez reklamy) [jedna z warszawskich szkółek prywatnych, co se zakupiła
"akademia"]".
To se pojeździmy.
A koło leśnictwa "szkoła głowna wytwarzania gówna" czasem przejeżdżam - dziwne, że z
masy studentek (ale jednak najwyżej takie sobie) wsiadających przy metrze, prawie
żadna już tam nie dojeżdża...
Studenci też nie. Jakiś wyludniony wydział.

do góry