W dniu 11.01.2025 o 15:14, Mateusz Bogusz pisze:
> On 11.01.2025 02:49, Arnold Ziffel wrote:
>> Miałem Yariskę, zakładałem w niej klimę własnoręcznie, zdoktoryzowałem
>> się
>> ? Tam jest przewód od sterownika klimy do sterownika silnika, podbija
>> delikatnie obroty jak włączasz klimę.
>
> Podbija też na zimnym silniku gdy się włączy grzanie.
>
> Tak przy okazji, bo w renówce mam identycznie jak w tym yarisie - każdy
> teraz samochód blokuje otwieranie bagażnika gdy się ruszy i przekroczy
> jakąś tam prędkość? Jest to dla mnie tak wkurzające, że trzeba zgasić
> silnik i nacisnąć otwarcie drzwi (w yarisie obojętne czy z kluczyka czy
> z panelu, w renówce musi być z kluczyka).
>

Chyba normalne zabezpieczenie antynapadowe i antykradzieżowe, że nie da
się otworzyć samochodu z zewnątrz jak się nim jedzie. Wyłączyć pewnie
można w konfiguracji.

do góry

W dniu 09.01.2025 o 21:11, PiteR pisze:
> Co myślicie o moim samochodziku?
> Nowa Varta 55Ah
>
> Jeżdzę ostatnio z multimetrem.
>
> 1. Ładowanie jak skała 14.4v nie ważne ile czego nawłączam.

To źle. Żeby kwasiak nie zarastał siarą, trzeba go okresowo gonić
powyżej 15V a najlepiej na 16V. Ja mam ten problem w dwu elektrykach,
gdzie skośny dzińdzinier nie podumał i ustawił na sztywno napięcie
ładowania, w efekcie czego po 2 latach aku zdechł. W międzyczasie
dowiedziałem się o tej przypadłości i co jakiś czas ładowałem go
zewnętrznie, dlatego tyle pożył bo u wielu użytkowników te kwasiaki
padały już po roku. W drugiej furze pilnuję od nowości i póki co
symptomów problemu nie ma.
XXI wiek, ludzie w kosmos latają a przygłupy od samochodów nie potrafią
zaprogramować czipa do ładowania kwasiaka 12V...

L.

do góry

W dniu 11.01.2025 o 19:08, Lisciasty pisze:

>> Co myślicie o moim samochodziku?
>> Nowa Varta 55Ah
>>
>> Jeżdzę ostatnio z multimetrem.
>>
>> 1. Ładowanie jak skała 14.4v nie ważne ile czego nawłączam.
>
> To źle. Żeby kwasiak nie zarastał siarą, trzeba go okresowo gonić
> powyżej 15V a najlepiej na 16V. Ja mam ten problem w dwu elektrykach,
> gdzie skośny dzińdzinier nie podumał i ustawił na sztywno napięcie
> ładowania, w efekcie czego po 2 latach aku zdechł. W międzyczasie
> dowiedziałem się o tej przypadłości i co jakiś czas ładowałem go
> zewnętrznie, dlatego tyle pożył bo u wielu użytkowników te kwasiaki
> padały już po roku. W drugiej furze pilnuję od nowości i póki co
> symptomów problemu nie ma.
> XXI wiek, ludzie w kosmos latają a przygłupy od samochodów nie potrafią
> zaprogramować czipa do ładowania kwasiaka 12V...
>
Też mam prostownik z transformatorem ale z lenistwa dołożyłem
ogranicznik czasowo/napięciowy/Allegro, żeby nie zapomnieć odłączyć :)

Tak jak pisze Piter, miałem tak samo i 2 x zdechły mi akumulatory bo
myślałem, że skoro alternator ładuje 14,5V to powinno być OK. Nie, nie
było. Kupiłem nowy aku i też rano 12V. No to zacząłem ładować co jakiś
czas i od roku mam 12,4 rano a po ładowaniu i 4 godzinach po odłączeniu
wskazuje 12,8V...a wskazywał 12V zawsze, nawet po zakupie. Też Varta 100Ah.


--
Pixel(R)??

do góry

in <news:vltubq$lc8g$1@dont-email.me>
user Mateusz Bogusz pisze tak:

> każdy teraz samochód blokuje otwieranie bagażnika gdy się ruszy i
> przekroczy jakąś tam prędkość? Jest to dla mnie tak wkurzające, że
> trzeba zgasić silnik i nacisnąć otwarcie drzwi

Dowiedziałem się o tym tydzień temu.
Wystarczy, że zapale silnik i moge sobie naciskać pilota do woli.

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry

in <news:pgnkjon50x00.1vv0po1c49q03.dlg@40tude.net>
user J.F pisze tak:

> A miernik dobry? Może ma 0.5V błędu ...

dobry chyba bo pokazywałby też źle ładowanie.
ale jeszcze w tygodniu wezmę pracowym sprawdzę.

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry

in <news:vluck8$gv3o$1@news.icm.edu.pl>
user Pixel(R)?? pisze tak:

> Tak jak pisze Piter, miałem tak samo i 2 x zdechły mi akumulatory
> bo myślałem, że skoro alternator ładuje 14,5V to powinno być OK.
> Nie, nie było. Kupiłem nowy aku i też rano 12V. No to zacząłem
> ładować co jakiś czas i od roku mam 12,4 rano a po ładowaniu i 4
> godzinach po odłączeniu wskazuje 12,8V...a wskazywał 12V zawsze,
> nawet po zakupie. Też Varta 100Ah.

Tylko widzisz w Polsce mam passata B5 z 1997r
i nic takiego nie ma miejsca. Napięcie powoli spada
13.8v 13.2v 12.6v. Nic nie podładowuje w zimę.

akumulator Topla 66Ah niebieski.

https://akumulatory-online.eu/akumulator-topla-top-6
6ah-640a-p-44.html

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry

W dniu 12.01.2025 o 01:16, PiteR pisze:

>> Tak jak pisze Piter, miałem tak samo i 2 x zdechły mi akumulatory
>> bo myślałem, że skoro alternator ładuje 14,5V to powinno być OK.
>> Nie, nie było. Kupiłem nowy aku i też rano 12V. No to zacząłem
>> ładować co jakiś czas i od roku mam 12,4 rano a po ładowaniu i 4
>> godzinach po odłączeniu wskazuje 12,8V...a wskazywał 12V zawsze,
>> nawet po zakupie. Też Varta 100Ah.
>
> Tylko widzisz w Polsce mam passata B5 z 1997r
> i nic takiego nie ma miejsca. Napięcie powoli spada
> 13.8v 13.2v 12.6v. Nic nie podładowuje w zimę.

No dobra, to dlaczego ten zły nie chcesz podładować, tak dłużej?
Przecież mu to nie zaszkodzi a raczej pomoże.
--
Pixel(R)??

do góry

W dniu 12.01.2025 o 01:16, PiteR pisze:

> Tylko widzisz w Polsce mam passata B5 z 1997r
> i nic takiego nie ma miejsca. Napięcie powoli spada
> 13.8v 13.2v 12.6v. Nic nie podładowuje w zimę.
>
> akumulator Topla 66Ah niebieski.

A jakie masz napięcie ładowania na wyższych obrotach? To jest właśnie
ten knyf ;)

Jedna sprawa to gówniane akumulatory (no bo lepiej w fabryce wsadzić
brandowanego chinola za 30 ojro niż yuasę za 60), a druga to spieprzone
układy ładowania które nie działają prawidłowo.

L.

do góry

W dniu 12.01.2025 o 11:51, Lisciasty pisze:

>> Tylko widzisz w Polsce mam passata B5 z 1997r
>> i nic takiego nie ma miejsca. Napięcie powoli spada
>> 13.8v 13.2v 12.6v. Nic nie podładowuje w zimę.
>>
>> akumulator Topla 66Ah niebieski.
>
> A jakie masz napięcie ładowania na wyższych obrotach? To jest właśnie
> ten knyf ;)

Wątpię. Ludzie nie kumają, że ładowanie skuteczne akumulatora nadal
powinno trwać ok 10 godzin, najlepiej małym prądem, pomimo że to już AGM
się wkłada i myślą, że jak jadą 3 godziny to on się naładuje skutecznie
:)...i jeżdżą tak 3 lata i akumulator umiera.
>
> Jedna sprawa to gówniane akumulatory (no bo lepiej w fabryce wsadzić
> brandowanego chinola za 30 ojro niż yuasę za 60), a druga to spieprzone
> układy ładowania które nie działają prawidłowo.

A to już inna sprawa.


--
Pixel(R)??

do góry

in <news:vm06qq$mbn$1@news.chmurka.net>
user Lisciasty pisze tak:

> A jakie masz napięcie ładowania na wyższych obrotach?

Zawsze takie samo. !4.0v w lecie, 14.4v w mrozy.

--
Piter

# kradno ale sie dzielo

do góry